lionpoland

Dawno, dawno temu za gorami za lasami zyli sobie Krol Edmund I Krolowa Basia. Pewnego dnia na ich dwor przybyl silacz Przemek. Nie opodal strumyka uzadzili sobie piknik. W ich skore wsiakala witamina D dzieki Sloneczku. Tego dnia Slonce mocno prazylo, a w ich koszyku bylo kanapki z jajkiem I ogorkiem. Gdy zrobilo sie zimno wieczorem, kazdy udal sie do swojej komnaty z pelnym brzuszkiem I usmiechem na twarzy po tak wspaniale spedzonym popoludniu.

Dawno, dawno temu za gorami za lasami zyli sobie Krol Edmund I krolowa Basia. Pewnego dnia na ich dwor przy byl silacz Przemek. Nie opodal strumyka uzadzili sobie piknik. W ich skore wsiakala witamina D dzieki Sloneczku. Tego dnia Slonce mocno prazylo, a w ich koszyku bylo kanapki z jakies I ogorkiem. Gdy zrobilo sie zimno wieczorem, kazdy udal sie do swojej komnaty z pelnym brzuszkiem I usmiechem na twarzy po tak wspaniale spedzonym popoludniu.