Oczynka

Poprzednią ciążę mam na świeżo w pamięci. Pierwsze ruchy (takie łagodne łaskotanie od środka) poczułam w połowie 18tc. Popłakałam się wtedy mężowi ze szczęścia :) Koleżanki kupowały detektory tętna, ale to chyba jeszcze większy stres gdy nie można znaleźć dźwięku. A przy takim maleństwie ciężko trafić. Teraz, mam nadzieję, że będzie spokojniej z moją psychiką, bo schizowałam na maksa. Zwłaszcza, że do 23tc nie było u mnie nic widać. Potrafiłam się rano obudzić z wrażeniem, ze ciąża mi się przyśniła! A taki "porządny" brzuch pojawił się w okolicach 34tc.

Cocolino jest jakas mama z kielc lub ktora bedzie tam rodzic ? Jestem!

Czołem sierpniowe mamusie! Po kilku dniach od zrobienia testu i po wynikach bety jestem i ja z terminem z OM na 29 sierpnia

~nowa1 Witajcie dziewczyny, Chciałam się Was zapytać jakie miałyście normy badań w II trymestrze. Głównie chodzi mi o prolaktynę i TSH. Z góry dziękuję za odpowiedź. Z TSH norma w ciąży jest mocno ograniczona w stosunku do tej nieciążowej - w skrócie - im bliżej dolnej granicy normy, tym lepiej. Przy poziomie powyżej 2,5 już jest wdrażane leczenie, przy niższym raczej dalsza obserwacja. Jeśli chodzi o prolaktynę, to po 12 tc norma wynosi 770-5700 mU/l (taką normę w ciąży 12tc-28tc mam wpisane w moich wynikach).

SylwiaMS! To ja Ci jeszcze sprzedam ważná info! Pozniej, do otrzymania becikowego bedzie Ci potrzebne zaswiadczenie o pozostawaniu pod opieka lekarska nie pozniej niz od 10 tc. Moze jeszcze w Australii popros lekarza o wystawienie takiego dokumentu (sa do pobrania w sieci), bo potem to bedzie musztarda po obiedzie.

Gusia, widoczność przynależności do grup ustaw sobie w swoich ustawieniach prywatności. I nie martw się ustaniem objawów, jeszcze powinny się jakieś pojawić. ;-) Jak już się cieszyłam brakiem wymiotów, to wyladowałam na ostrym dyżurze z poczatkowa faza odwodnienia (taki milutki Sylwester). Teraz cieszę się z każdego spokojnego dnia, bo nie wiadomo co czeka za rogiem.

Och, dziewczęta, przez święta mój brzuch przeskoczył chyba o 2 miesiace do przodu, choć waga stoi w miejscu! Co do piwa... Poczátkowo baaarszo mi go brakowało, zwłaszcza, że tuż przed ciàża zaopatrzyliśmy się z Oczynkiem w kilka różnych rodzajów. Próbowałam Lecha Free, ale to nie to samo... Słyszałam, że Bavaria jest bardsiej zbliżona smakiem do prawdziwego piwa. Co do papierosów - w dni zrobienia testu wypaliłam ostatniego, ale tak mi ich brakuje... Poczàtkowo miałam fazę nienawiści i nie mogłam wytrzymać smrodu dymu tytoniowego, a teraz... Gdy tylko màż wraca z tarasu, to mam ochotę się na niego rzucić, tak mnie ten zapach kręci ;-) Co do zwolnienia lekarskiego - choć dolegliwości mi powoli przechodzà i pracuję zdalnie, z domu, to z moim szefem ustaliliśmy, że od poczàtku roku już mnie nie będzie. Dzięki temu moja następczni będzie mogła się wdrożyć w spokojnym okresie i na poczàtku jà będę mogła wspierać telefonicznie. Aleee... Ostatnio sprawdziłam, że w marcu i startujà nowe sezony "Gry o Tron" i "House Of Cards", więc zapowiada się przyjemny trzeci trymestr ;-) Co do Maleństwa, to 22.12 byliśmy na prenatalnych i wszystko jest w normie. Miałam nadzieję, że to synek, ale jak na razie nie widać żeby tam coś urosło! Nasz lekarz zgrał nam zdjęcia i filmy na pendrive'a i w święta pokazaliśmy rodzicom wnuka :-)

Witajcie dziewczyny! Ostatnio jestem tak zmęczona życiem, że nawet nie miałam siły tutaj pisać ;-) Nie wiem kto mówił o wspaniałościach ciąży, ale w moim przypadku to nie działa! Codziennie mam takie nudności, że nie jestem w stanie funkcjonować normalnie. Aż ostatnio się Panu Oczynkowi wypłakałam, że jestem złą matką, bo mi się ta ciąża wcale nie podoba i czuję się jak potwór w stosunku do tego Oczątka w brzuchu. Nie mam nawet siły sprzątać, czy gotować... Pomyślałam, że dla poprawy nastroju pójdę do fryzjera i zadziałało!! Cięcie, kolor i wczoraj tryskałam energią tak, że byłam w stanie upiec miliony świątecznych pierniczków :-)) A co do dzidziusia - rośnie prawie równo z Fasolka123, bo w poniedziałek mierzył już 3,7 cm! W związu z tym termin przesunie się na 2-3 lipca, ale według mojego lekarza - z ustaleniem dokładnego terminu z USG poczekamy do genetycznego, a ono już przed świętami (22.12)! :-) Dziewczęta, powiedzcie jak Wasze brzuszki? Mój, choć schudłam, wyraźnie się zaokrągla i - ku mojej rozpaczy - wypatrzyłam małego, cienkiego rozstępiora na biodrze :-/

Ola.lola też mam w sobie cytomegalowirusa. Rozmawiałam o tym z lekarzem i z położną i oboje stwierdzili, że to nawet lepiej, że chorowałam. Z tego co mi mówili, cytomegalia, podobnie jak różyczka, świnka, ospa, zostawia w ciele przeciwciała, które działają podobnie do naturalnej szczepionki - więcej na to nie zachorujesz. :-) To akurat dobre, bo choć choroba ma objawy podobne do zwykłego przeziębienia, jest okrutnie niebezpieczna dla dziecka w łonie matki. Dlatego - nic, tylko się cieszyć z wyeliminowania zagrożenia ;-) Któraś z Was pytała o kremy - założyłam w rossmanie kartę rossnę i była wtedy promocja na pierwsze zakupy ciążowe. Chyba 10% rabatu na kremy. Kupiłam Efektimę na rozstępy i drugą do kremowania piersi. Konsystencje mają lekko wodniste, ale nie zostawiają tłustych śladów na ubraniach i nie mają intensywnego zapachu. :-) 99smile, "trzynastego wszystko zdarzyć się może" ;-) babielato, nie przejmuj się, ludzie muszą mieć okrutnie nudne życie, że tak komentują cudze. A ta kobitka od Ciebie z pracy może chciała przykozaczyć "młodzieżowym tekstem", ale nie sprawdziła kontekstu jego stosowania? ;-)

~Menia29 Dziękuję ze wsparcie. Też wierzę w to że będzie dobrze,nie ma innej opcji :-) teraz byle do 17 i dowiem się jak to jest z moją małą kropeczką. Mam jeszcze jedno pytanko jak teraz wygląda sprawa ze zwolnienie,ile mogę je ciągnąć? Na początku chciałam pracować ile się da ale narzeczony wbił mi w głowę że jest ryzyko,no tak bo nie mam lekko muszę dzwigać skrzynki po 30 kg,więc dzisiaj porozmawiam z gin.czy lepiej oddpuścić i iść na zwolnienie. Menia, spokojnie możesz być na zwolnieniu przez całą ciążę. Kod B na zwolnieniu zwalnia z limitowanego okresu zwolnienia, więc śmiało korzystaj ze swoich przywilejów!:) Te 30-kilogramowe skrzynki to rzeczywiście nienajlepszy pomysł. Przepisy BHP pozwalają dźwiigać tylko do 3 kg w ciąży. Powodzenia na wizycie! :-)

Witam mamusie! Od miesiąca wiemy o dzidziusiu i czekamy do 7 lipca żeby się z nim zobaczyć :) Wizyty u ginekologa miałam już dwie, obie z Panem Oczynkiem u boku. Sam twierdzi, że nie potrafiłby inaczej - nawet miał więcej pytań do lekarza niż ja. To moja pierwsza ciąża, więc można go zrozumieć, ale sam lekarz stwierdził, że nie ma zbyt wielu tak ciekawskich tatusiów ;-) Pracuję z domu, więc nie mam problemów z chwilowym odpoczynkiem, leczeniem mdłości, czy śmieciowym jedzeniem na drugie śniadanie czy lunch, ale i tak ciężko mi się na coś zdecydować. Rodzina nawet zaniechała wróżenia płci z moich zachcianek, bo wychodzi na to, że do południa mam dziewczynkę, a po południu jest chłopiec ;-) Z dolegliwościami ciążowymi nie jestem oryginalna - jestem senna, mam mdłości (czasami mam wrażenie, że dzidziuś ma wbudowany GPS - na kanapie, czy fotelu mogę leżeć do woli, ale w łóżku sypialnianym od razu mnie mdli), zachcianki, bieganie na siku kilkanaście razy dziennie i jeszcze wzdęcia i gazy... To chyba najgorsze! Co do suplementacji - od lipca przyjmuję kwas foliowy, mam też niedoczynność tarczycy, więc TSH i FT4 monitoruję od samego początku. Następna wizyta już 7.12 :-) Jestem typem organizatora i już pracuję nad harmonogramem zadań do końca ciąży ;-) Co, kiedy, gdzie i jak kupić, co, kiedy załatwić, tapetowanie, malowanie...