Jakaś dziwna nerwówka dzisiaj mnie ogarnęła.
Zazdroszczę Wam tych zachcianek ja od wczoraj wszystko zwracam;/ już nie mam siły, jem źle, nie jem jeszcze gorzej. Poszłam na spacer się dotlenić i kupiłam w sklepie wode, normalnie rzygałam pod lasem kroplą beskidu ludzie sobie pewnie pomysleli że jakiś menel idzie.
Stardust to napewno po akardzie, kontrolujesz układ krzepnięcia?
kolejny dzień za nami;)