Sylwia, ja mam to samo, złapałam dola i juz tracę nadzieje ze dojdzie do jakieś akcji, był cewnik, był test z oxy i leżę w szpitalu 7 dzień, codziennie masuje mi szyjkę i rozwarcie tylko na 1,5 cm, jestem załamana, myślałam że chociaż podadzą ta oxy na 6h ale karzą czekać, nie wiem na co, chyba tylko na to ze wywioza mnie do wariatowa...tez rycze, z nerwów, bo tracę powoli nadzieje