nefer
N4t4
O! Dobrze, że mi przypomniałyście o C&A. Niestety w moim miasteczku go nie ma, ale zajrzę do niego jak będę w Szczecinie :)
Patsy, jeśli usg było ok, to ten wynik PAPP-A to tylko formalność :) bądź spokojna!
N4t4 a gdzie w Szczecinie mieszkasz jak tam jestes? Ja w samiutkim centrum, na Wojciecha. Ty Szwecja, ja Norge i obydwie Szczecin. Moje kochane miasto. :)
Ja nadal kg na minusie. Brzuchol rośnie, a waga stoi. W każdej ciazy chudłam. I ani razu nie wymiotowałam.
Z Markusem przytyłam 6 kg ale urodziłam w 30tc. Nie wiem ile bym ważyła w 40-tym.
Ale zbieg okoliczności! :) ja ostatnie 1,5 roku przed wyjazdem do Szwecji mieszkałam na Wojciecha! Teraz bywam w Szczecinie tylko na szybką kawkę z koleżankami i jakieś zakupy. Rodzice mieszkają nad samym morzem, 90 km od Szczecina i u nich się zatrzymuję jak jestem w Polsce. W Szczecinie studiowałam, później pracowałam prawie 8 lat, ale serce nie sługa i trzeba było jechać do wybranka ;) Szczecin zawsze będę miło wspominać i chętnie odwiedzać.