Witam wszystkie przyszłe mamusie:) jak widzicie jestem tu nowa ale od jakiegoś czasu was kobietki obserwuje hehe
Jestem w 29tygodniu ciąży i +9kg;)
Mam już wiekszosc ubranek ( tak mi sie wydaje), wózek, łóżeczko z pościelą, wanienka, termometr, nosidełko do samochodu itd ale zastanawiam sie jeszcze nad kupnem nosidełka/ chusty. Co wy o tym myślicie? Przydatne czy nie? Mam jeszcze jedno pytanko... Jak to u was jest z ilością ubranek? Body, śpioszki itd? Mam 25 lat i to moje pierwsze dziecko wiec jestem troche ciemna w tym. Na każdej stronie mozna przeczytać co innego ale doświadczone mamusie wiedza lepiej niż jakiekolwiek artykuły. Z tego co przeczytałam to wystarczy po 5-6 sztuk bodow, pajacyków... ale jak dla mnie to wydaje sie mało. Możecie mi powiedziec jak to u was wyglada?