Skocz do zawartości
Forum

magda1449

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magda1449

  1. magda1449

    Majóweczki 2016

    Grupa nazywa się MajówkoweLove. A co do brzucha: no cóż rewelacji nie ma. Po dwóch ciążach nie liczę na cud. Ja do wagi z przed ciąży wróciłam jakieś dwa tygodnie po porodzie ale skóra wisi i myślę, że szybko nie wróci do normalności. Smaruję olejem migdałowym ale niestety nieregularnie:-( przy dwójce dzieci hmmm.... lenistwo?
  2. magda1449

    Majóweczki 2016

    A i jeśli można to poproszę o dołączenie na Facebooku. Moje inicjały to M. S.
  3. magda1449

    Majóweczki 2016

    Witam dziewczyny. Pisałam na forum na samym początku ale czytam regularnie. Moja kruszynka urodzona 10.05. 3300 g i 56 cm we wtorek skończy 9 tygodni. Chrzciny też mieliśmy 19 czerwca. Jakaś popularna data widzę :-). Pozdrawiam
  4. magda1449

    Majóweczki 2016

    Hej dziewczyny:) Ja w poprzedniej ciąży miałam krwiaka, leżałam 4 tygodnie a krwiak mimo to pękł i jego treśc wydostała się na zewnątrz. Na szczęście dzidzi nic się nie stało. Antilope jak się ostatnio dowiedziałam przez przypadek od znajomej pielęgniarki, że obecnie odchodzi się od częstych badań na ,,koźle" jeżeli ciąża jest zagrożona lub grożą jakieś komplikacje. To podobno bardzo często przy poronieniu zagrażającym jest tylko dodatkowym bodźcem do rozpoczynającego się poronienia.Ja sama byłam badana jeden raz dotychczas i to bez użycia wziernika. Ocena szyjki odbywa się za pomocą usg:) Nie wiem jak u innych lekarzy ale mój właśnie tak podchodzi. Co do bólów brzucha i do rwy kulszowej to u mnie występuje okresowo kłucie i ciągnięcie. Natomiast mam poważny problem z lewą nogą. Jak złapie to nie mogę chodzić. W poprzedniej ciąży też miałam i niestety ćwiczenia, masaże i trzeba się przemęczyć:(
  5. magda1449

    Majóweczki 2016

    Hej dziewczyny. Ja na mięso też nie mogę patrzyć. Wczoraj się pochwaliłam, że mi mdłości przeszły a dzisiaj od rana wymiotuję. Co zjem to zaraz do kibelka. Całe szczęście, że to już 11 tydzień.
  6. magda1449

    Majóweczki 2016

    Witam. Dawno nie pisałam. Ja właśnie dzisiaj zaczynam 11 tydzień. Leżeć już na szczęście nie muszę ale mam prowadzić oszczędzający tryb życia. Antilope je też prawdopodobnie będę rodzić w Opolu ale mnie niestety czeka cesarka. Mamy termin na 13 maja. A co do zaparć to polecam kefir lub maślankę właśnie. Po jednej szklance dziennie i problem znikł. Mdłości mnie już na szczęście opuściły a było naprawdę kiepsko zdążyło się że wymiotowałam przez noc i dzień około 15 razy. Musiałam brać czopki torecan. Myślę że teraz będzie już z górki ale obawy mnie jeszcze nie opuszczają. Brzuch natomiast mam już taki jak w pierwszej ciąży około 16, 17 tygodnia. Nie da się ukryć że jest ciąża
  7. magda1449

    Majóweczki 2016

    Witam. Mi na mdłości bardzo pomogła zwykła imbirowa herbatka z apteki. Dzięki za pocieszenie. Stosuje się do zaleceń. Nic innego nie pozostało. Jutro mam wizytę, zobaczymy co powie gin.
  8. magda1449

    Majóweczki 2016

    Ale się napisałam a tu jedno zdanie się tylko pojawiło. A więc od początku. To moja trzecia ciąża. Pierwsza obumarła w dziewiątym tygodniu. Druga zagrożona ale szczęśliwie moja córcia za trzy dni kończ trzy latka. Teraz leżę plackiem od dwóch tygodni, 3x1 duphaston i 3x1 nospa. Niby dolegliwości ustąpiły ale jestem przerażona. Jeszcze trochę a zwariuję w tym łóżku. Najgorsza jest niepewność i aby dotrwać do dwunastego tyg. Co prawda na ostatniej wizycie dwa tyg temu serducho jak dzwon a ja mimo wszystko odchodzę od zmysłów.
  9. magda1449

    Majóweczki 2016

    Witam. Mam termin na ok. 13 maj
×
×
  • Dodaj nową pozycję...