Skocz do zawartości
Forum

raew

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    lublin

Osiągnięcia raew

0

Reputacja

  1. Aska123 byłam dziś w szpitalu, dalej nie ma przyjęć, jutro rano będzie wiadomo czy otworzą oddziały. Niby dr co była na dyżurze kazała rano przyjechać, ale pewności nie mam czy mnie przyjmą na oddział. A i ktg też mi nie zrobili z tego powodu że nie ma przyjęć.
  2. Aska123 wszystkiego dowiem się jutro to dam znać. Zresztą ty masz jeszcze trochę czasu do terminu.
  3. Aska123 Raew dowiedzialam sie, ze na Jaczewskiego w dalszym ciagu nie przyjmuja. Byc moze od nastepnego tyg otworza oddzialy. Jak nie tam, to gdzie bedziesz jechac? Ja chyba na Kraśnickie... Toś mnie pocieszyła. Dzwoniłaś może do szpitala i pytałaś? Raczej nie brałam innego szpitala pod uwagę. Jak byłam w poniedziałek na wizycie u swojego gina to kazał mi w niedzielę przyjechać na ktg do szpitala, to znaczy że ktg też nie robią? NIe chce rodzić w innym szpitalu bo jestem umówiona na cesarkę, a skierowania nie mam tylko na karcie ciąży mój lekarz napisał że do cc. Amadeo po pierwszej cesarce było ok, najgorsze to pierwsze wstawanie ale już nie pamiętam po ilu godzinach było bo rodziłam dawno.
  4. amadeo3 Raew,Mimi to jest szansa że nasze maluchy będa z tego samego dnia. Raew czemu cc? Bo Mimi rozumiem w planach sn? Amadeo3 ponieważ jestem już po jednej cesarce. Jak bym się uparła to niby mogłabym rodzić naturalnie ale nie chcę.
  5. amadeo3 Ewelcia 87 jak tam nastrój przed wtorkiem?Bo ja zaczynam panikowac. Któraś jeszcze ma termin cc na 6 albo 5 października?Albo wybiera się rodzić sn;-D? amadeo3 ja ma termin na 5 i wtedy też gin kazał mi się stawić do szpitala. Więc albo 5 albo 6 będę miała cc. A 4-ego jadę jeszcze na ktg.
  6. Aska123 raew Aska123 tak mam stamtąd lekarza, termin mam na 5.10. Interesuje mnie głównie co muszę mieć ze sobą dla dzidzi, bo jak rodziłam 8 lat temu to dla dzidzi nic nie brałam, wszystko było szpitalne,ale mogło się coś zmienić. I czy muszę mieć dla siebie podkłady? A tak w ogóle to przyjmują już bez problemu na oddział czy dalej wirus szaleje? A do kogo chodzisz? Ja do Zycha. Z tego co sie orientowalam to dla dziecka trzeba miec tylko chusteczki nawilzane i pieluszki. Ubranka daja szpitalne, ale jak masz swoje to w nie ubieraja maluszka. Ja stwierdzilam ze wezme moje ciuszki. Podklady na lozko i poporodowe tez chyba daja, ja zanim sie dowiedzialam o tym to kupilam swoje i tez spakowalam je do torby. Czy juz przyjmuja to nie wiem.. Podobno od poniedzialku mieli otworzyc oddzialy, ale czy rzeczywiscie tak sie stalo to nie mam zadnych inf na ten temat. Dzięki. Chodzę do Gogacza. Jak do poniedziałku nic się nie wydarzy to w poniedziałek mam się stawić do szpitala a tu torba nie spakowana.
  7. Aska123 raew ja bede tam rodzic. Masz stamtad lekarza? Na kiedy masz termin? I co chcesz dokladnie wiedziec? Aska123 tak mam stamtąd lekarza, termin mam na 5.10. Interesuje mnie głównie co muszę mieć ze sobą dla dzidzi, bo jak rodziłam 8 lat temu to dla dzidzi nic nie brałam, wszystko było szpitalne,ale mogło się coś zmienić. I czy muszę mieć dla siebie podkłady? A tak w ogóle to przyjmują już bez problemu na oddział czy dalej wirus szaleje?
  8. Witam. Na początku gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom, życzę zdrówka dla Waszych Maluszków. I mam pytanie czy są tu jakieś mamusie z Lublina, które będą rodzić lub rodziły na Jaczewskiego i wiedzą co trzeba mieć ze sobą do porodu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...