Skocz do zawartości
Forum

szacha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez szacha

  1. Musiałam sobie przypomnieć hasło do konta :) Łobuz? Wygląda jak mały Przystojnaczek i Dżentelmen :) U nas ok. Choć Marysia rośnie na uparta kobietę ;) czasami ma gorsze dni, ale czasami :) czy mogę na fejsie napisać dziewczynom, ze jezeli któraś ma ochotę to może się z Wami skontaktować przez forum?

    monthly_2017_08/lutowki-2016_60980.jpg

  2. Witam się i ja po Świętach. U Nas Gości nie było uff. Tylko my w Gościach. Mała trochę się zmeczyla tymi Ciociami i Wujkami.
    Wczoraj wieczorem miałam 39 st. Nie wiem czy mnie cos bierze czy to przez piersi. Miałam bardzo dużo pokarmu. Niby sciagnelam ale dalej bolało i w sumie dalej boli do tego jeszcze mega mocny ból głowy.

    Mam jeszcze pytanie czy któraś z Was pieluchuje szeroko za pomocą pieluch tetrowych? Wstyd się przyznać ale jakoś nie jestem pewna czy prawidłowo to robię.

  3. No chyba każda z nas ma gorsze chwile......
    U nas Marysia raz tak raz tak. Jest humorzasta, uparta i nerwowa :) rośnie mała ja :) dziś np. do 15 spala po kilka minut a od 15 śpi z kruciutkimi przerwami na jedzonko.
    Dziś jestem w szoku ponieważ mocjo trzyma główkę i rozgląda się po domu.
    Macie jakiś sposób na rozstępy? mam ich mnóstwo. A i moja blizna po cc szczypie i dół brzucha boli gorzej niż wcześniej nie wiem co się dzieje.....

  4. Co robić?!
    Mała mi się krztusi przy jedzeniu z piersi (p.s. pozbylam sie kapturkow i je z obydwu :) ) zawsze na początku. Wczoraj myślałam że zawału dostanę. Jeszcze tak to nie było. Nie wiem czy za łapczywie je czy co... myślę że nue mam aż tyle pokarmu żeby leciało nie wiadomo jak.

  5. Witam wszystkie Mamusie :)

    Jeśli chodzi o sex to myślę że po 5 tygodniach można próbować :) ja jestem po porodzie prawie 3 i mam ochotę straszna ;)
    Marysia to mój mały pokret :) leżała by i ciumkala cyca, aasypia a kiedy chcę ją odłożyć Ona oczka duże i znów rączki pcha.
    U nas polozna byla juz dwa razy i w jej opini mala jak na takie male dziecko ladnie przybiera. Waga ur. 3 kg wyjsciowa 2980 a teraz 3420 mimo tego że katmie jrdna piersia a z drugiej dostaje z butelki z tym ze nie ma do ściągania za dużo.
    Wydaje mi się ze ma problem z kupkami, nie wiem bo się prezy i czasami ma zielone kupki. Pytalam poloznej i powiedziala ze jak za duzo ich nie ma to ok. ale jakby cos to można kupić probiotyk z apteki. Zobaczymy. Pije herbatę koperkowa, mam nadzieje ze sie polepszy.
    My zaliczylismy pierwszy spacer w poniedziałek i bylam mega szczęśliwa :)
    Dziś tez się wybieram ale zobaczymy jaka będzie pogoda.

    Buziaki Mamuśki ;*

  6. Hej!
    Gratuluję Rozpakowanym Mamom,!

    u nas dalszy ciag walki o karmienie piersią. 20 minut w nerwach przez kapturek a po tem Mała płacze tak mocmo że dostaje moje mleko z butelki.

    Do tego wydaje mi się ze Mala ma zaparcia. Nie wiem koze zjadlam cos nie tak?
    Śniadanie kanapki z poledwica po tem banan
    Obiad pierś pieczona
    jogurt naturalny z musli
    kolacja kanaoka z poledwica do tego kawa zbożowa z mlekiem

  7. Ja się "zaciskam"przy każdym badaniu. I tak jest od dawna. Kiedy próbowałam rodzic naturalnie, to lekarz trochę w nerwach ze On sobie nie wyobraża jak ja chce rodzić skoro tak się spinam i że on tylko bada a tam ma główka przejść. W tedy w mojej obronie stanął mój mąż i powiedział że nawet przy najmniejszym badaniu moje ciało tak reaguje.

  8. Kochane. Muszę nadrobić strony. Może uda mi się dzisiaj. Mamy problem z jedzeniem. Mała płacze a ja razem z nią z bezradności. :( pokarm jest, Marysia chetna do jedzenia ale zgrania brak. A z biegiem czasu Mala die bardzo denerwuje. Wydaje mi się, że to przez moje nieforemne sutki. Nie wiem. Karmienie też nie jest regularne. Noce są najtrudniejsze. Może macie jakieś rady dla nieporadnej mamy.
    A teraz jeszcze jedne pytanie odnośnie blizny po cc. Czy Was też tak ciagnie. Ja lepiej ruszalam sie kilka dni temu. A teraz muszę sobie uciskać ręką blizne przy zmianie pozycji.

  9. Ucielo mi post.

    No wiec. Na razie wszystko ok. Tylko malutka siku jeszcze nie robiła i to troche martwi. Zdjęcie dodam w domu bo z Tel. Nie chce.

    Jeśli chodzi o poród to nie chciałam Was wystraszyć. Teraz myślę że nie bylo może tak zle. W skróci balonik, w nocy od 1:25 regularne skurcze co 7 min. Rano kroplówką i wszystko sie rozkrecalo. 17 proba naturalnego 9 cm rozwarcia. 18 decyzja o cc. Mala po prostu sobie wymyśliła ze chce przyjść na świat 18 o godz. 18.18

  10. Ja miałam ten balonik\cewnik i godzinę temu wyjęli bo stwierdzili ze jak do tej pory nic to w nocy nic on nie da jak będę z tym leżeć. Troche bolało jak zakladali a jutro na nowo.

    Lutowka świetne wieści o Twojej koleżance.

    Misia ja też miałam drugą kreseczkę bladziutką potem na drugi dzień rano tez blada a wieczorem już widoczna.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...