Skocz do zawartości
Forum

mardzi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Łask

Osiągnięcia mardzi

0

Reputacja

  1. Hej, dawno nie pisałam to wszystko przez szpital no i mojego bobasa teraz nie mam czasu na nic :). Wojtek urodził się 02.10 z wagą 4300 i 58 cm, poród błyskawiczny wszystkim tylko takich życzę, lekkie skurcze przez dwa dni a jak już pojechałam do szpitala to szok 9 cm rozwarcie szybkie załatwienie formalności i porodowka, po 16 minutach mały juz był z nami ale pocieli mnie strasznie jutro miną dwa tygodnie a ja dalej usiąść nie mogę. Pozdrawiam
  2. Hej dziewczyny, gratulacje dla nowych mamusi. Coś mnie zaczynaja skurcze brać, pomogła jazda samochodem po dziurawej drodze a termin akurat na dzisiaj.
  3. Ja mam termin za 3 dni a brzuch cały czas wysoko i się zastanawiam czy wogole opadnie, musze się chyba wybrać do mojej gin to będę wiedziała co i jak, nie widzi mi się przenosić bo mały juz pewnie waży kolo 4 kg a gdzie tu jeszcze.
  4. OliWccia Tak Mardzi jestem z Miedzyrzecza w lubuskim. Poczekam troche jak dzisiejsza noc będzie taka sama to jade do szpitala. Tak mi nawet zlecila moja polozna. Mowila ze widac ze sie mecze a skurcze sa naprawde mocne . O, a ja w Policku mieszkałam kilka lat a wcześniej koło Pszczewa. Tez chciałabym mieć już jakieś oznaki zbliżającego się porodu a tu nic najpierw mi kazali leżeć bo nie donoszę brałam dużo leków na podtrzymanie a teraz będę czekać nie wiadomo ile.
  5. OliWccia, to ty może jedz do tego szpitala, ja tak mialam z pierwszym dzieckiem ze skurcze były mocne a jak już dojechałam do szpitala to wogole ich nie czułam tzn były ale mnie nic nie bolało a po 3 godzinach chodzenia po oddziale wzięli mnie na porodówkę i po 10 minutach urodziłam. Chciałabym teraz tez mieć taki poród, jesteś z Międzyrzecza w lubuskim?
  6. Izabela33, moja doktor kazała przyjechać w czwartek, do szpitala dzwoniłam to mi powiedzieli ze to kiedy mam przyjechać zależy od niej, tez mi się nie widzi jechać i leżeć bo powiedziała ze juz mnie zostawia do porodu tym bardziej ze mąż do pracy a co ja z córką zrobię, chyba zadzwonię jutro do prowadzącej i jej powiem ze pojadę ale dopiero jak się zacznie.
  7. Zadzwonię, zapytam chodź na ich stronie pisze, ze kwalifikacje przeprowadzają w 36 tygodniu. Madurowicz podobno odnowiony został i oddany do użytku w tym miesiącu, wiadomo luksusów to nie ma bardziej chodzi mi o lekarzy i położne a najważniejsze żeby urodzić szybko by wszystko było dobrze z maleństwem i zmykać do domu.
  8. bejbik81, co z tym szpitalem nie tak? Trochę mnie nastraszylas, ja to wogole mieszkam kolo Łasku ale tu napewno nie chciałabym rodzić, jest jeszcze Zduńska tam urodziłam córkę ale to było 4 lata temu wtedy było tam dobrze teraz podobno wszyscy omijają ten szpital i tak zdecydowałam się na tego Madurowicza a teraz to już za późno chyba żeby zmieniać.
  9. Ja w Madurowiczu chciałabym rodzić moja pani doktor tam pracuje ale niestety w tym czasie jest na urlopie, jakieś opinie o tym szpitalu? Mam się wstawić w czwartek trochę się boje że będą chcieli wywoływać.
  10. Hej dziewczyny, czytam forum od jakiegoś czasu , gratuluję mamusiom dzieciaczków, mój termin przypada na 1 października ale jak na razie brak jakichkolwiek oznak porodu. Czy są tu jakieś dziewczyny z Łodzi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...