Skocz do zawartości
Forum

Marlena0207

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marlena0207

  1. Marlena0207

    Lipcowe 2015! :)

    Izabelap gratulację!!!
  2. Marlena0207

    Lipcowe 2015! :)

    Zielona11 dodaje dzisiaj po dwie miarki nutritonu i widzę poprawę,nie chlusta tylko ulewa się kącikiem ust ale jakby tak zostało to byłoby super,tylko czekam jeszcze na kupę czy nie będzie problemu.Moja córcia waży 6,5kg a urodziła się 3850,ma skończone 18 tyg.Z tego 1kg przytyła przez 4 pierwsze tygodnie a przez pozostałe 14 tygodni tylko 1650kg.No nic muszę obserwować,czekać na kupę i kontrolować wagę małej.Dziękuję za odzew w mojej sprawie i cenne rady.pozdrawiam.
  3. Marlena0207

    Lipcowe 2015! :)

    Zielona11 od wczoraj wieczorem sypie jej 2 miarki nutritonu na 150ml mleka tak jak pisałaś i tak zjada mi z tego góra 120 ml,reszte wylewam,jak zaobserwuje poprawę to dam znać ale ten riopan żel i tak kupię bo może też ją przełyk boli i dlatego tak mało zjada bo 4-miesięczne dziecko chyba powinno więcej zjadać na dobę niż 550-góra 650ml,może dlatego też mało przybiera.Co do służby zdrowia,jak byliśmy na usg bioderek w 6 tyg.życia powiedziałam lekarzowi że córka ma jedną nóżkę grubszą i to dużo,położna też tak stwierdziła to lekarz wyskoczył do mnie z tekstem" czy widziałam się w lustrze?",szczęka mi opadła a on do mnie że człowiek jest niesymetryczny i powinnam o tym wiedzieć!!!!po czym wyprosił mnie z gabinetu nie mówiąc co z tymi bioderkami.Oczywiście pojechałam prywatnie do ortopedy który ją porządnie przebadał i powiedział że on też to widzi i tak nie powinno być i mamy obserwować.Najprawdopodobniej jak zacznie chodzić wszystko powinno się unormować a jak nie to rehabilitacja tej nóżki.A z tym ulewaniem do lekarzy to też niestety chodzę prywatnie...
  4. Marlena0207

    Lipcowe 2015! :)

    Zielona11 dziękuje za podpowiedzi w sprawie ulewania.Ja stosowałam ten syrop o którym piszesz ale niestety u nas nie było po nim poprawy i zużyłyśmy całą butelkę,stosowałam również mleka ar ale po nich nie mogła się wypróżnić mimo podawania wody do picia i herbatki koperkowej.Sprawdzałam u nas też jest ten riopan żel więc wybiorę się dzisiaj do apteki,może to pomoże.Za tydzień mamy wizytę już chyba u szóstego pediatry,może on coś pomoże.Pozdrawiam i życzę miłego dnia wszystkim mamuską i dzieciaczką.
  5. Marlena0207

    Lipcowe 2015! :)

    Jestesmy na nutramigenie ponieważ przez pierwsze cztery tygodnie maluda non stop płakała i mało spała wiec stwierdzono kłopoty brzuszkowe i dostaliśmy nutra i rzeczywiście od tej pory skończyły się wieczne płacze i maluda ładnie śpi więc coś musiało ją boleć że wiecznie się darła.Nasza córka ulewa od drugiej doby,jak karmiłam ją piersią też ulewała.
  6. Marlena0207

    Lipcowe 2015! :)

    Jak miała cztery tygodnie mieliśmy usg brzuszka,wszystko dobrze,potem morfologia i mocz też dobrze.nie mam już siły na to ulewanie,ja obrzygana,ona też,podłoga również i wszyscy mi mówią że to minie,jestem ciekawa kiedy bo wczoraj jej próbowałam dać marchewkę i też ulała po niej.Napewno się nie przejada bo wypija co 3lub4godz.120ml.czasmi na dobę wychodzi 550 a czasami 650 zależy jaki ma dzień.Odbija ładnie i dodatkowo noszę ją 15 minut po odbiciu a i tak potrafi ulać nawet 2godz.po jedzeniu.
  7. Marlena0207

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny.Mam prośbę czy lipcowa.oliwka mogłabyś napisać co Wam powiedzieli na ulewanie bo moja córeczka też strasznie mocno ulewa,ma cztery miesiące,do tej pory ratowaliśmy się Nutritonem ale teraz nawet to nie pomaga,oczywiście żaden lekarz nie widzi w tym problemu i mówią że samo przejdzie.Dodam tylko że mało przybiera na wadze bo tylko 200g na dwa tygodnie to pediatra mi powiedziała że przecież grubasa mam z niej nie robić i ona nie widzi problemu.pozdrawiam.
  8. Marlena0207

    Lipcowe 2015! :)

    Czesc dziewczyny.Czytam Was od początku ale dopiero teraz postanowiłam dołączyć do Was.2 lipca urodziłam przecudowną córeczkę po sześciu latach starań,po drodze były niepowodzenia ale w końcu się udało.Rodziłam naturalnie,poszło bardzo szybko bo 3,5godz.i było po wszystkim,problemy zaczęły się gdy wróciliśmy do domu.Postanowiłam opisac tutaj naszą historię by wesprzeć OleFasole ponieważ nasza historia jest bardzo podobna...Nasza córka przez pierwszy miesiąc nie spała ani w dzień ani w nocy,ciągły płacz,krzyk i piętnastominutowe drzemki,ciągle na rękach,czasami odkładałam Ją po osiem razy do wózka i tak co chwilę się budziła,na spacery prawie nie wychodziłam bo był ciągły ryk...i nagle nie wiadomo kiedy dziecko zmieniło się w aniołka.Przesypia noce bardzo ładnie,dzisiaj spała dziewięc godzin z jedną przerwą na karmienie,w dzień bardzo dużo gada po swojemu i bawi się na bujaczku,przesyła mnóstwo uśmiechów i jest cudowna.Jesteśmy na nutramigenie co uważam ze też miało duży wpływ na unormowanie się wszystkiego.W tej chwili naszym jedynym zmartwieniem jest ulewanie wręcz hlustanie ale z tym tez jakoś sobie radzę-dosypuję do mleczka Nutriton i widze ogromną poprawę.Także Ola myśle że jeszcze kilka dni i u Ciebie też się wszystko unormuje i nie będziesz pamiętać o trudnych początkach...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...