Skocz do zawartości
Forum

00agatka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Bielsko-Biała

Osiągnięcia 00agatka

0

Reputacja

  1. ancia mi na ból kręgosłupa pomogły ćwiczenia. Cięzko mi było siedzieć, małego z łóżeczka w nocy nie mogłam wyłożyć. Po dwóch dniach czułam już poprawę, po tygodniu ból całkowicie minął. Teraz się zaniedbałam w ćwiczeniu, ale nic mi nie dokucza. Także polecam:)
  2. Kasik_81 jak dajesz radę co 2 godz wstawać? Jak mam podobnie od 3 tyg i padam już. Moje dziecko lepiej spało mając 3-4 miesiące niż teraz. Choć wtedy sam zasypiał, niewiem czy czasy czuwania były przestrzegane, ale miał częste drzemki. Zasypiał o 18. Wszyscy mówili mi ze za wcześnie kładę go spać. I problemy ze spaniem zaczęły sie jak zaczęłam majstrować i kłaść go spsc po 19.
  3. Skrocilam ostatni czas do 3h i mamy spanie dziś do 6.30
  4. Dla mnie w lipcu karmienie stało sie uciążliwe. Wcześniej jak u Ciebie PePePe a teraz jak Mały mnie widzi płacze i chce do mnie na ręce. Moge go zostawić na kilka godzin, ale jak wrócę od razu pędzi do mnie. Od września wracam do pracy, trochę boje sie jak to bedzie wyglądało. Z chęcią już teraz odstawilabym, ale założyłam już wcześniej karmić rok i chciałabym tego dotrzymać.
  5. Dziewczyny karmiące piersią,myślicie o zakończeniu karmienia?
  6. Ism mi miesiączka wróciła wcześnie. Pierwsza była obfita i bolesna. Druga pojawiła się po 60 dniach. Też myślałam że to ciąża ;) teraz jeszcze nie jest to regularne. Dziś pobudka była o 5.30, mały postęp. Choć pobudki w nocy co godzinę. Twardo śpi jedynie od 23 do 3. Od tygodnia zasypia na rękach.
  7. Gościówka jakie są wyjściowe czasy dla 9,5 miesięcznego dziecka? U nas w dzień nie jest źle, dwie drzemki, każda ok godziny.Pierwsza zwykle jest dłuższa 1-1,5h. Druga 50-60 min. Ale ze spaniem w nocy jest tragedia. Problemem są zęby, ale po zaśnięciu budzi się co godzinę i myślę że to już nie zęby... Poza tym od 3 jest niespokojny. Jesteśmy u rodziców i widzę że źle znosi zmiany. Przez pierwsze trzy dni pobudki o 5, potem ząbkowanie, teraz było już dobrze ale przyszły koleżanki mamy "obejrzeć dziecko" akurat jak go kąpałam. Przedłużyło się wszystko, noc była tragiczna, a pobudka o 5.10. W dodatku słyszę że za wcześnie kładę go spać... Od trzech tyg prawie nie śpię. Cieszę się, że od września przez 4 miesiące nie wyjeżdżamy nigdzie. Nie wiem też czy ostatni czas nie jest za długi, zasypia po 3,5h od 2 drzemki. Rano, choć pobudkę miał o 5 przetrzymam go zawsze do 9.30. Dziś tylko zasnął o 9.
  8. Gościówka masz racje mój syn jest przemęczony. To po ciężkim tygodniu z zębami. Potem dwa razy zasnął później niż zwykle i ciężko nam teraz z tego wyjść. Na pierwszą drzemkę zasypia o 9.15-9.30. Śpi max 1h. Na drugą nie chce po 3h. Wczoraj zasnął po 3 obudził się po 15 min uśmiechnięty. Przez to dzień nam się wydłuża. Rano wstaje o 5.20 zmęczony. Dziś też u nas niespokojna noc, od 3 strasznie się wiercił. Wczoraj zasnął o 18.20, obudził się o 21 bo nogi miał w szczebelkach. Już drugą noc wędruje po łóżeczku.
  9. Aniaba85 wiem, że to trudne jak dziecko nie chce jeść. Mój na początku zaciskał dziąsła na widok łyżeczki. Na szczęście teraz je ładnie. Ale w rodzinie mam przypadek dziewczynki, obecnie ma 2 lata, ciągle karmiona piersią. Nie jadła nic do 1,5 roku, tylko mleko mamy. Prawidłowo się rozwija, wszystko mówi, nie należy też go chudzielców, choć jest drobna. Wszystkie badania w porządku, dziecko jest mądre i radosne. Każde dziecko jest inne. Twojej córeczce niczego nie brakuje, przyjdzie jej czas i zacznie jeść. monika34 mam taką samą sytuacje, mój synek nie potrafi zasnąć na rękach, jedynie u męża. Wcześniej w ten sam sposób co Ty nauczyłam go zasypiać, byłam przy nim, czytałam mu.Przez ząbkowanie i przez to że nauczył się wstawać nie chce leżeć w łóżeczku. Czy Twoja Hania lepiej śpi przez to w nocy?
  10. My też już nie śpimy od 5.20... Zęby to sprawiły, wszystko wywrócone do góry nogami. Mój też nie chce zasypiać na drugą drzemkę, ale zawsze uda mi się go zmusić, często jest to 40 min. Pierwszy raz zasypia po 4 godzinach.Wczoraj zasnął na drugą drzemkę po 3h i spał 15 min. Szukam metody położenia spać dziecka, które non stop stoi. Na u mnie rękach nie zasypia, przy jedzeniu też nie. Tylko mąż może go ukołysać. A był tak dobrze, sam zasypiał w łóżeczku.
  11. Dziewczyny jak u Was nauka spania? My jesteśmy na etapie stania. W sobotę synek pierwszy raz samodzielnie wstał, od tej pory stoi niemal cały czas. I zasypianie znów jest uciążliwe. Wcześniej nauczył się sam zasypiać na drzemki, na noc chwilę przy nim posiedziałam. A teraz gdy odłożę go do łóżeczka od razu przewraca się na brzuszek i stoi. W nocy też jak się obudzi wstaje. Na wakacje w tym roku nie jedziemy. Chyba bardziej bym się zmęczyła. Odpoczywam wtedy gdy ktoś zajmie się Małym.
  12. crispnlight możesz powiedzieć co robiłaś z synkiem jak płakał w nocy, podczas nauki zasypiania. Wcześniej spałaś z synkiem? Mój wczoraj zasnął sam po 40 min jęków i płaczu. Obudził się po 2,5h i już nie miał ochoty zasnąć sam. 45 min próbowałam, w końcu go nakarmiłam, zasnął przy jedzeniu, ale przy odkładaniu do łóżeczka znów się obudził. Poddałam się i wzięłam go do łóżka. Rozczula mnie to że z nami potrafi zasnąć w pół minuty. Jest uzależniony od cycusia. Zaczęło się to dwa tygodnie temu. Choć na chwile musi wziąć cycusia do buzi.
  13. Trzy tygodnie temu zaczęłam naukę samodzielnego zasypiania, ale nie stosowałam tego w nocy. Efekt jest taki że w dzień ładnie śpi, nie ma smoczka, zasypia sam. Przez tydzień, może dłużej zasypiał sam na noc, budził się 2-3 razy. Od tygodnia jest tragedia w nocy, co drugą noc ładnie śpi, bo uda mu się zasnąć samemu, a co drugą płacze wieczorem godzinę, potem w nocy pobudka co 1-2 godz. Dziś nad ranem urządził sobie smoczka z piersi. I zaczynam od nowa, muszę bo i tak nie śpię. Boje się że tym razem tak łatwo nie pójdzie, ostatnio po dwóch dniach nie płakał. crispnlight dodałaś mi nadziei że się uda. Mnie bardzo pomaga mąż. Mój synek ciągle mówi mama, baba, papa. Wczoraj wieczorem miałam wrażenie że mama powiedział świadomie :)
  14. U mnie z pomocą zasypiania przyszedł mąż. Mnie to przerastało, bałam się wieczoru. Synek płakał przez godzinę w łóżeczku, a ja z nim. Za pierwszym razem mężowi płakał pół godz, potem 20 min a teraz w 10 min zasnął mi w łóżeczku. Od poniedziałku nie ma też smoczka. Myślałam że będzie trudniej to znieść, gładko poszło :) Tylko ze spaniem niewielka poprawa. W nocy budzi się co 2-3 godziny ( lepiej niż wcześniej). Jak przebudzi się ok 1-2, zje, odłożę go do łóżeczka to za 5 min otwiera oczy i płacze, chce do do mnie do łóżka. Przyzwyczaił się do tego, nie wiem jak to zmienić, tym bardziej że często jestem bardzo zaspana i nie mam siły żeby inaczej pomóc mu zasnąć. A w dzień bez zmian ze spaniem. wróciłam do 3 drzemek bo przez 5 dni mały spał 2 razy po pół godziny. I zawsze jak zaśnie budzi się równo po upływie pół godziny, czasem 40 min. Wyjątek w samochodzie spał godzinę. Przez ostatnie dwa dni byliśmy u znajomych i spał na spacerze, popołudniowa drzemka trwała wtedy 1,5h. Z ubieraniem na noc też mam problem. Jak zasypia jest jeszcze gorąco, choć i tak daję mu długi rękaw. W nocy wstaję i go przykrywam.
  15. Tydzień temu mieliśmy wyjazd. Przez trzy dni zasypiał w wózku, od tej pory jak kładę go do łóżeczka przeraźliwie płacze. Wczoraj wstał o 6, pierwsza drzemka od 9.10 do 10 (rekordowo długa, po tym jak ją opóźniłam) następnie 13.30 do 14.40. Po 17.30 próbowałam położyć go spać na noc, był senny ale w łóżeczku nie zasnął. Płakał, jak tylko wzięłam go na ręce zasnął. Dziś o 6 pobudka, pierwsza drzemka 9.05-9.45, druga 13.15-14.00. I nie wiem co mam teraz zrobić, trzecią drzemkę czy położyć go spać o 17 ( już raz mi się to nie udało, skłaniam się do 3 drzemki, łatwiej zasypia potem na noc). Stresuje mnie ten brak snu, już trochę znam swoje dziecko i wiem że jest niewyspany. Kiedyś budził się uśmiechnięty, a teraz budzi się z płaczem. Poza tym jak zaśnie na noc po 40 min płacze. Do kwietnia przesypiał noce, po zmianie czasu stopniowo wszystko się pogorszyło. Teraz w nocy potrafi budzić się co pół godziny. Od dwóch tygodni biorę go ok 2 w nocy do siebie do łóżka bo nie daję rady wstawać co chwilę do niego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...