-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anawee
-
Ja na mojego meza narzekać nie moge. Zawsze byl pomocny i zajmowal sie domem i teraz mimo, ze pracuje 10h dziennie to i tak sprzata, odkurza, myje podlogi. I nigdy nie marudzi. Przed slubem juz u nas byl taki podział, ze on sprzata a ja gotuje i tego sie trzymamy. A teraz to juz wyjątkowo wszystkim sie zajmuje. Wczesniej potrafilismy sie klocic dosc czesto a teraz nic a nic, on nie chce mnie denerwowac. Wyprawka go nie interesuje, w sensie sam nic nie kupuje, ale slucha mnie i nie zastanawia sie nigdy gdy pytam go czy cos nie jest za drogie. Wychodzi z zalozenia, ze to nasze pierwsze, wytesknione, wyczekane dziecko i mam kupowac co mi sie podoba. Ale oczywiscie bez przesady, bo pieniedzy az tak duzo nie mamy. On tylko chce, aby wszystko bylo z motywem sowy, bo to najbardziej mu sie podoba.
-
Ja jutro jade kupic lozeczko, zdecydowalam sie na Klupś marsell. Ale chce je obejrzec na żywo przed zakupem.
-
Ja tez niestety meza mam tylko na wieczory, bo wraca z pracy po 19. I jestem caly dzien sama. Czasami pracuje w soboty... Aby sie nie nudzic zaczelam robic ozdobki do pokoju Tymka, takie filcowe zwierzatka, ktore zamierzam powiesic nad komoda. Zamowilam tez sznurki aby zrobic dywan. Dzisiaj zamowilam posciel, wreszcie znalazlam wymarzona biala z koronką, taka jaka najbardziej chcialam miec.
-
flawia ja tez czuje teraz inaczej ruchy dziecka. Nie sa ta kopniaczki tylko takie rozpychanie i gniecenie, dosc bolesne. Wczoraj to juz myslalam, ze zaraz maly mi wyskoczy przez ten brzuch tak sie wiercil.
-
W miescie w ktorym mieszkam jest jeden duzy szpital, gdzie przyjmuja ok 500 porodow na rok, nie ma w nim mozliwosci znieczulenia i mysle, ze naciecie krocza to rutyna z ktora nie mozna nawet dyskutowac. Sporo moich znajomych rodzilo w tym szpitalu i wiem, ze zawsze rodzi sie na lezaco i nie ma dyskusji. Polozne to panie wiekowe, oczywiscie nie brakuje im doswiadczenia, ale wydaje mi sie, ze mloda polozna prosto po szkole bardziej zadba o krocze niz tzw stara gwardia. Ja spedzilam w tym szpitalu 6 dni w 19tyg ciazy i chyba nigdy wiecej nie chcialalbym tam trafic.
-
Ja od kilku juz nocy nie moge spac, usypuam ok 12 w nocy i codziennie budze sie o 4.40. Hehe... patrze na zegarek i niedowierzam ze ciagle sie budze mniej wiecej o tej samej godzinie. Pisalyscie o peknieciach, nacieciach itp. Ja sobie tego nie wyobrazam. Zdecydowanie latwiej psychicznie zniesc mi rane i ciecie na brzuchu niz na kroczu. A jak wasi mezowie podchodzac do kwestii porodu, czy wypowiadaja sie jak macie rodzic, gdzie i czy macie uzyc znieczulenie? Moj maz calkowiecie rozumie moje obawy, zna mnie juz troche i nie prawi mi gadek abym sie moze zastanowila nad porodem sn. Odkad wybralam sobie szpital i cc mowi ze jest o mnie spokojniejszy i sie mniej stresuje. Z kolei moj sasiad mowi ze jego zona ma rodzic pierwsze dziecko w bolu i cierpieniu, bo do tego jest kobieta jako matka stworzona i jego zona nie ma prawa wziac znieczulenia. Jak go slucham to mam ochote go palnac... odkad jestem w ciazy to ograniczylam spotkania z nim, aby sie nie denerwowac.
-
majtynka ja mam czesto tak, ze jak leze na lewym boku to maly kopie bardziej i mocno. Wydaje mi sie, ze on nie lubi tej pozycji. Pytanie do dziewczyn bioracych magnez czy mozecie mi polecic konkretny preparat? Bo lekarz kazal brac magnez, ale nie polecil nic konkretnego.
-
Ja mimo iz zdecydowalam sie na porod cc, bede chodzic do szkoly rodzenia. Pierwsze zajecia zaczynam za 2 tyg. Ze wzgledu na to, ze ostatni raz male dziecko w naszej rodzinie było 18 lat temu to ja nie mam pojecia np. jak kąpać dziecko i mysle ze moge sie tam nauczyc wielu cennych rzeczy.
-
Bylam dzis u kardiologa, mam skierowanie na zalozenie Holtera. Zapis ekg jest poprawny, ale lekarz vhce wykluczyc arytmie. Lekarz kazal mi brac magnez, ale nie polecil konkretnego, napisal ze ma byc 500mg na noc. Ja wczesniej bralam chelamag mama ale tam jest tylko 100mg. Dziewczyny, a wy jaki magnez bierzecie?
-
Probuje, naprawde próbuje idealizowac, wyobrazac sobie ze najwieksza nagroda za wysilek jest malutkie dziecko i ze wszystko zapomne. Naprawde to mi nie pomaga. Ja jestem po 2 poronieniach, w tym jedno wywolywane farmakologicznie w szpitalu. Wiem jaki to jest bol i chodzi mi tu wylacznie o bol fizyczny. Dlugo nie moglam sobie z tym poradzic. O ile moglam zapomniec o smierci dziecka, bo bylam na to przygotowana, lekarz od poczatku mowil mi ze rokowania sa zle, to tego szpitala i bolu nie jestem w stanie zapomniec. Probuje juz od 5 lat i niestety nic a nic nie dziala.
-
Ze wzgledu na to, ze ciagle targaja mna ciezkie emocje zdecydowalam sie na wizyte u psychologa. Zdecydowalam sie podrazyc tylko jeden temat na razie, bo widze ze im blizej tym bardziej nie moge sie oswoic z mysla porodu sn. Probowalam wyobrazac sobie, idealizowac, widziec wszystko w pieknych barwach ale nic mi nie pomagalo, tylko siedze i przezywam. W nocy spac nie moge, serce mi bije jak oszalale, oddechu zlapac nie moge, przezywam to bardzo. Ogladalam na ipli program o porodach i bylo jeszcze gorzej, w nocy brzuch mi twardnial i jeszcze bardziej sie stresowalam. Wczoraj odwiedzilam moja szwagierke w szpitalu ma w ciazy gleboka anemie i lezy na patologii ciazy a z nia wczoraj lezaly 2 rodzace kobiety. Podlaczone pod ktg, pojekujace, stekajace, cierpiace. Musialam wyjsc stamtad jak najszybciej bo juz czulam jak brzuch mnie boli i zalewam sie zimnym potem. Psychicznie nie jestem w stanie w ogole zaakceptowac porodu sn i chyba zrobie wszystko aby urodzic przez cesarke, nawet ta psycholog powiedziala, ze to jest chyba dla mnie jedyna opcja.
-
Ja tez spie caly czas na lewym boku, ale jest mi bardzo ciezko. Zawsze spalam na prawym lub na brzuchu. Od kiedy kupilam sobie poduszke do spania dla kobiet w ciazy jest o niebo lepiej. Moj maz nazywa to gniazdkiem i smieje sie ze mnie ;) ogladam od 2 dni na ipli program porody i naprawde jestem w szoku. Nie wiem czy to jest robione pod publike czy nie, ale fachowosc i rzetelność tych poloznych jest niesamowita. Cudownie sie to ogląda jak mezczyzna pomaga kobiecie przy porodzie i przezywa ten porod. Ciekawie tez wyglada jak wiele kobiecie pomaga znieczulenie do porodu.
-
Pamietam ten serial dokumentalny pierwszy krzyk. Traume po nim mam do tej pory, tak bardzo boje sie porodu sn. Od polowy stycznia idzimy z mezem do szkoly rodzenia, mimo, ze nie rozwazam porodu sn. Ale ja nigdy nie mialam stycznosci z malymi dziecmi, ostatnie dziecko bylo u nas w rodzinie 18 lat temu. Wiec ide aby sie nauczyc pielegnacji, mycia, przewijania...
-
Ja kipilam skladana wanienke, aby zajmowala jak najmniej miejsca. Wybralam wanienke Karibu. Teraz zamierzam kompletowac reszte wyprawki, w lutym bede kupowac wozek i lozeczko. Dzisiaj ohladalam posciele i zglupialam. wybor jest ogromny i nie wiem na co sie zdecydowac. Najbardziej bym chciala zwykla biala, ale nigdzie takiej nie znalazlam
-
Ja dzisiaj mialam wizyte, cukier ok, morfologia tez, jedynie bakterie w moczu, musze jesc żurawine. Za 4 tyg USG dla 3 trymestru. Ostatnio wlasnie rozmyslalam o tym, ze przezywalam z mezem kazdy mm wzrostu na usg maluszka, bylismy zestresowani usg na samym poczatku kiedy mialo sie okazac czy serce bije. A teraz to juz koncowka... tak szybko moja ten czas.
-
Ja dzisiaj bylam na tescie obciazenia glukoza. Kupilam cytrynowa - - uwaga ona nie jest popularna, nie ma jej czesto w aptekach, ale kazda apteka jest w stanie ja sprowadzic na zamowienie. Wypicie tego ustrojstwa jest nieporownywalnie lepsze niz zwyklej glukozy. Wczesniej mialam juz 2 testy z zwykla glukoza i to bylo straszne. Jutro mam wizyte u gin opowiem mu rowniez o tym sercu. A czy wam w ciazy dretwieja rece? Mi bardzo dretwieje prawa reka, a magnez biore 2 razy dziennie.
-
Mnie od kilku dni meczy w nocy szybkie bicie serca i problemy z oddychaniem. Musze brac na sile wdechy i bardzo sie wtedy denerwuje. Serce bije mi jak szalone lub bije bardzo wolno ze musze brac wdechy ustami, bo boje sie ze zaraz stanie mi serce. Okropnie sie czuje, mecza mnie jakies straszne mysli Z ktorymi nie moge sobie poradzic.
-
Dziewczyny przejrzalam kilka stron dot wyprawki do szpitala dla mamy. Mam kika pytań... 1. Podkłady poporodowe - czy są jakieś szczegolnie polecane? 2. Czy należy kupować jakaś mate na lózko ktora by je chronila przed zabrudzeniem W szpitalu? Np taka jak do przewijania dzieci, jednorazową? 3. Majtki poporodowe - czytalam, ze nie poleca sie fizelinowych, tylko siateczkowe.
-
Dziewczyny, a czy jak wasze malenstwa sa superaktywne i kopia bardzo to boli was brzuch? Ja od kilku dni mam tak ze po takich intensywnyvh ruchach brzuch mam twardy i kiepsko sie czuje bo mnie boli. Najczesciej jest tez tak jak troche pochodze, wieczorem i rano tuż po przebudzeniu.
-
Miila ja postawilam na kosmetyki z jak najbardziej naturalnym skladem, dla mojego synka kupilam Sylveco. Udalo mi sie kupic fajny zestaw olejek do ciała i zel do mycia ciala i wlosow + myjka za 35 zl. Dokupilam tez puder do pupci i jeszcze tylko musze kupic krem. Ja nie chce od razu uzywac emolium lub oliatum poniewaz one dedykowane sa do skory atopowej, a jesli dziecko takiej nie bedzie mialo to chce uzywac normalnych kosmetykow. Te Sylveco maja cudowne, proste, naturalne składy, bez konserwantow czy agresywnej chemii. Bardzo wazne aby kupujac kosmetyki dla maluszka wybierac te bez SLS i SLES. To substancje silnie wysuszające i drażniące. Ja kupując kosmetyki dla siebie unikam tych 2 skladnikow bo one bardzo wysuszaja moja skórę i czesto mam po nich czerwone plamy na ciele. Wiec za wszelka cene bede unikac tego w kosmetykach dla dziecka.
-
Makowski to doskonaly specjalista, bylam u niego na usg prenatalnym. Moj gin go bardzo polecal.
-
Ja dzisiaj ogladalam wozki i ten camarelo carera to naprawde bardzo duzy wozek, nie dosc ze ma wielka gondole to sam w sobie jest bardzo duzy. Ale mimo wszystko i tak bardzo mi sie podoba i na 99 % sie na niego zdecyduje. Ale w wersji bez fotelika, bo chce ten maxi cosi. Kazdy je bardzo zachwala...
-
Ja widze jedynie obecnie roznice we wlosach, zawsze mialam grube, ale bardzo sianowate, lamiace sie, bardzo suche. A teraz sa piekne, lśniące.... moglabym miec takie na zawsze. Paznokcie rosna bardzo szybko, nie widze zadnej różnicy w ich kondycji. Na twarzy pojawiaja mi sie bez przerwy krosty, szczegolnie w okolicy ust
-
motylka90 ja tez planuje kupic dokladnie ten model wozka camarelo carera tylko w innym kolorze. Jak sie juz nim pobawilas to opisz prosze wrażenia. Czytalam w necie, ze podczas bujania przod tyl skrexaja mu sie kolka, czy mozesz to sprawdzic?
-
A jest tu ktos kto mial cc i sn i moze podzielic sie doświadczeniami? Ile dochodziłyscie do siebie i co z perspektywy czasu wspominacie "lepiej"?