anawee

melly jak bralam slub z moim mężem to umowa miedzy nami byla jasna, ja gotuje, on sprzata. I tak jest do tej pory, ja nie dotykam sie do sprzatania, a on nigdy nie gotuje. Wiec w wolnej chwilii on umyje okna. Wiem, ze zabrzmi to dziwnie, ale on naprawde lubi sprzatac. Tak jest z domu nauczony. Tylko ja musze byc w zamknięciu (lub poza domem), aby go nie rozpraszac i musi miec wlaczona swoja ulubiona muzyke.

U mnie dzis w mieszkaniu wymiana okien, juz mi nos skamienial z zimna. I do tego ten halas wiertarki, ech ech... Wlasnie moja szwagierka pojechla do szpitala, bo juz skurcze co 10 min miala. Tak bardzo sie stresuje tym jej porodem, siedze i tylko o tym mysle. Razem przechodzilysmy ciaze, ona juz ma 39tydzien, ja 36.

unatu nie martw sie, ja mam dokladnie te same obawy, bo nigdy nie zajmowalam sie takim malenstwem. Ale mysle, ze to przychodzi od razu po urodzeniu, ten instynkt zadziala i bedziemy wiedzialy wszystko. Uszy do gory!

Dziewczyny jeszcze super jakosci sa body firmy KIABI, co prawda w wielopackach wystepuja tylko biale i szare, ale maja super zapiecie kopertowe i po praniu sa super. Na mothercare musze napasc jeszcze przed zamknieciem, bo jakosc ubranek jest swietna, po wypraniu sa w idealnym stanie. A teraz ceny maja super.

miila ja prasowalam po lewej + poprawki po prawej. Rob przerwy przy prasowaniu, bo to dosc meczace, ja to rozlozylam na 3 dni. Odkrylam dzisj powod mojej bardzo slabej morfologii. Otóż zawsze robilam badania w diagnostyce, a tym razem zrobilam w takim laboratorium no name. Rozmawialam z moja szwagierka ktora tez robila badania w tym no name lab i miala hemoglobine 9.1 i od razu dostala skierowanie do szpitala. Tam porobili badania (zanim dostala leki) i hemo 11. To dalo mi do myslenia. Dzisiaj poszlam, zrobilam morfologie w diagnostyce i podejrzalam w internecie wyniki i wszystko jest super w normie hemoglobina 12,4, plytki krwi, czewone krwinki w normie. I bardz tu czlowieku zdrowy i sie nie stresuj, jak roznica w pomiarach jest ogromna! Teraz to nawet nie wiem czy mam to zelazo brac, co dostalam od lekarza...

Dziekuje wam dziewczyny za mile slowa, bedziemy widziec sie na swieta z ciotka to z nia pogadam. melly ja mam pralke samsunga, z jakosci prania jestem bardzo zadowolona. Jednak pralki te trzeba kupowac z przedłużona gwarancja. Mi wlasnie zepsulo sie opoznienie prania, nastawiam na 6h a wlacza sie po 20 minutach i cos z automatyką wagowa jest nie tak, pralka wyczuwa, ze pranie jest za ciezkie i nie wiruje na 7 minucie (a wg mnie nie jest za ciezkoe), moja sasiadka ma ta sama pralke i ten sam problem z wirowaniem. ataa cudny ten twoj salon, ja tez mam taka kolorystyke scian teraz w sypialni i zamierzam podobnie pomalowac w salonie.

Po maturze sie wyprowadzi, ale ostatnie matury sa pod koniec maja, a Tymek przyjdzie na swiat z poczatkiem kwietnia. Ech ech. Naprawde ciezka dla mnie jest ta sprawa.

Anna205 to jest chyba jedna z najbardziej niezrecznych sytuacji w jakiej ja sie kiedykolwiek znalazlam. Ona mieszka ze mna juz 3 rok, w tym roku pisze mature. Zajmuje nam pokoj, ktory ma byc przeznaczony dla Tymka. Od pol roku wlasciwie ze soba nie rozmawiamy, ona tylko siedzi i sie uczy. Nigdy nie sprzatnie, nie zmyje naczyn, nawet zmywarki nie rozladuje tylko zostawia swoje brudne rzeczy na blacie w kuchni. Ja musze wszystko za nia robic, a ona nawet nie zajrzy zapytac jak sie czuje. Czasami to normalnie beczec mi sie chce. A ja nawet nie prowokuje zadnej rozmowy o wyprowadzce... wlasciwie z mojej wlasnej glupoty. Jej mama zawsze okazywala nam wiele serca i ja czuje ze mam u niej jakis dlug do splacenia. Ale atmosfera w domu jest okropna, moj maz po 12h w pracy wraca i sie codziennie wkurza, ze musi po niej sprzatac. Powinnam to rozwiazac juz dawno temu, ale nie chce aby potem gadala, ze ja wyrzucilam z mieszkania (a ona niestety taka jest). Pod tym wzgledem asertywnosc u mnie na zerowym poziomie. Az sama sie sobie dziwie. A pokoj jest caly do malowania, bo ona sobie notatki na tasme klejaca do scian przyczepiala, na dodatek w pon beda mi tam okno wymieniac, wiec remont jest niezbedny.

Nie wiem czy wczesniej bylo to poruszane, ale uwazam, ze zdecydowanie lepiej skorzystac z poloznej NFZ, ktora robi indywidualna szkole rodzenia. Wystarczy zglosic potrzebe w swojej przychodni, gdzie jest sie zapisanym do lek rodzinnego. Od 21 tyg przysluguje 1 spotkanie w tyg, od 32 2 w tyg. Jest to calkowicie bezplatne. Ja z tego korzystam i jest to zdecydowanie lepsza forma nauki niz platna szkola rodzenia. Jest intymnie, komfortowo i nie wstydze sie o nic pytac. Korzystalam z platnej ze szkoly rodzenia, ale jak dla mnie bylo tam beznadziejnie, polozna robila sobie autoreklame tylko po to aby ja potem wykupić prywatnie do porodu.

Pierwszy raz w zyciu dopadla mnie zgaga. Okropne uczucie. Pije mleko, jem mogdaly mam nadzieje, ze pomoze. Ja mam komode hemnes i ulozylam wszystko rozmiarami, ale ewidentnie jest dla mnie za mala, czesc rzeczy musze trzymac w naszej szafie. Caly czas czekam, az zwolni mi sie pokoj okupowany przez moja kuzynke to tam bede mogla skladowac czesc rzeczy. Juz naprawde mnie wkurza to niemilosiernie, ze ona nie zamierza sie wyprowadzic wczesniej zebym mogla tam zrobic remont. Ech ech

paulina gratulacje! Bardzo ci zazdroszcze, ze juz mozesz tulic swojego syncia. ataa a tak na powaznie to sprawdz dokladnie pod guma w pralce, tam lubia sie chowac male przedmioty a jak tam nie bedzie to odkrec filtr w pralce (uwaga, wyleje sie troszke wody, wiec trzeba miec miseczke i recznik) i tam to moze siedziec.

motylka90 cudny mobil, skad bierzesz szablony na te zwierzaczki?

Anna205 Ja też dziś uruchomiłam pralkę i poprałam rożek (czy wy go potem prasujecie? chodzi mi o ten z colorstories) i kocyki. Jutro puszczę prześcieradełka, ręczniczki. I wiecie co, chyba zacznę torbę pakowac :)))) Anna ja wyprasowalam po wewnetrznej stronie i jest ok. ataa pralki tak maja, ze oprócz energii elektrycznej zuzywaja tez paliwo skarpetkowe i jak widac niedrapkowe. Wiele razy juz tak mialam ze wkladalam 2 takie same skarpetki, a wyjmowalam jedna lub wcale. O_o potem je oczywiscie wypluwaja hehe Jestem po wizycie u gin, mam spora anemie i mam brac zelazo. Na mocz dostalam skierowanie na posiew i zalecenie jedzenia zurawiny. Rozmawialismy tez o tej cytomegalii i lek powiedzial, zebym sie absolutnie tym nie przejmowala, bo zakazenie bylo wieki temu. Oczywiscie ostatni raz juz go zapytalam o moj maly przyrost wagi w ciazy (5kg) i tez powiedzial, ze nie ma sie czym martwic. I zebym przestala czytac internet, bo popadne w paranoje. Ogolnie to uspokoilam sie nieco.

*wcinam buraki miało byc

PaulinaNo trzymaj sie dzielnie. miila mnie cc nie przeraża, ale jak oglądałam program "PORODY" to ze stresu mialam w nocy silne skurcze tak przezywalam te porody sn. Cala bylam spieta, uspokoic sie nie moglam. Ja dzisiaj o 19.30 mam wizyte i mase pytań do mojego gin w zwiazku ze zlymi badaniami krwi i moczu. Obecnie wcinam w kazdym posiłku.

miila ja znalazlam firme ktora robi takie drewniane przewijaki na wymiar komody. Wpisz sobie www.bezpiecznyprzewijak.pl drewniana nakladka na komode na wymiar to koszt 75- 95zl.

PaulinaNO A kupilyscie juz dziewczyny pampersy i chusteczki na zapas? Bo ja sie zastanawiam ile mam kupić i jakie rozmiary.. Ja kupilam juz troche. W rozm 1 kupilam 2 paczki najmniejsza paczke pampersa i belli. W rozm 2 tez mam juz troche paczek, ale nie za duzo, bo w przypadku alergii bede musiala je sprzedac/wyrzucic. Chusteczek mam kilka paczek, kupilam te ktore polecala sroka na swoim blogu. Chusteczek chce uzywac tylko na wyjscia, w domu woda + reczniki bawelniane dada (ostatnio byly w biedrze, kupilam spory zapas) Marta nam na szkole rodzenia mowila polozna aby nie stosowac zadnego szorowania recznikiem, tak samo to pomoze jak bawarka na laktacje.

U mnie torba juz spakowana, czeka.... Secondtry ach az milo sie czyta o tych kwiatach. Ja nie moge narzekać, maz mi kupuje kwiaty raz w miesiacu, po wyplacie... i nigdy u nas w domu nie ma, ze on jakoegos swieta nie obchodzi, albo ze zapomnial... ( zapomnial raz dawno temu o moich imieninach i po wielkiej awanti juz bedzie pamietal do konca zycia). Rozstepow u mnie brak, a w okresie mlodzienczym nabawialm sie ich sporo. Wiec zakladalam, ze bede miala ich mnostwo. Teraz nie mam, ale tak jak mowilam brzuch mam maly i juz mi sie opuscil, a moze wlasciwie nigdy nie byl jakos specjalnie na górze.?... Smaruje codziennie palmersem i oliwka fur mama z rossmana (jest super). Wlasnie przyszla do mnie moja wymarzona lampeczka skip hop sowa z projektorem. I nie moge jej otworzyc, bo maz mi kazal abym na niego czekala, abysmy mogli cieszyc sie razem.... (po tym dodal, ze mam nie otwierac, bo pewnie sama ja zepsuje) hehehe

PaulinaNo polozna na SR mowila, ze juz najwyzszy czas na zdjecie pierscionkow i obraczek. Palce moga spuchnac z dnia na dzien i potem moze byc ogromny problem ze zdjeciem ich z palcow. Powiedziala tez ze gdyby zaistniala potrzeba naglej cc to beda je rozcinac, aby zdjac z palcow. miila nie przejmuj sie prosze ta waga, nie kazde dziecko musi urodzic sie z waga 4kg. Moj synek na ostatnim usg w 35 tyg wazyl 2555 i lekarz powiedzial, ze bedzie raczej maly, nie bedzie kolosem. Ja po urodzeniu wazylam 3100 kg wiec tez nie obstawiam, ze urodze wielkie dziecko. Sama tez bardzo malo w ciazy przytylam, brzuch mam dosc maly, ale chyba dopóki lekarz nie mowi, ze dzieje sie cos niepokojacego to wszystko jest ok.

Ojoj. Widze, ze poruszylyscie wiele ciekawych tematów. 1. Lewatywa - u mnie w szpitalu jej nie robią przed cc, ale ja chyba sama sobie ja zaaplikuje, zeby potem nie miec problemow. Ale czy to musi byc lewatywa? Czy wystarcza czopki glicerynowe? 2. Ciazowe rękodzieło - cudne wam te robotki wyszly. Ja obecnie robie mobil z zwierzatkami morskimi, jak skoncze to sie pochwale. 3. Gastrofazy - ja w ciazy nie mialam jeszcze zadnych wiekszych zachcianek, ale ciagle jestem glodna. Jem strasznie duzo obecnie. Wczoraj bylam na sesji ciazowej, mam nadzieje, ze moj brak energii nie przyczyni sie do smutnych zdjec hehe. Odkrylam powod spadku energii i sennosci. Odebralam wczoraj swoja morfologie i BARDZO pogorszyly mi sie wyniki krwi. Hemoglobina w ciagu 2 tyg spadla z 12,4 do 10,5. Hematokryt i czerwone krwinki tez duzo pod norma. To mi wyglada na jakies pocztaki anemii. Jutro bede to konsultowac z lekarzem. Ale nadal czuje sie kiepsko, dzialam na zwolnionych obrotach, nie mam na nic sily.

Bylam dzis na pobraniu krwi i pani pielegniarka pobrala mi taka wielka konska strzykawke. Trwalo to bardzo dlugo, myslalam ze zejde... i caly dzien koszmarnie sie czuje, jakbym dzialala tylko na 1 % energii. Nawet nie mam sily do wc isc. Caly dzien przespalam, mimo ze za sciana remont z uzyciem wiertarki udarowej. Okropnie sie czuje.... Bylam na usg w piatek i niestety okazalo sie, ze syncio ma pielektazje w jednej nerce. Kolejny powod do zmartwien. Lekarz powiedzial, ze dopiero po porodzie cos mozna z tym zrobic... zapewnial, ze nie ma na razie sie czym niepokoic.

agi77 Dzięki dziewczyny :-) Ktoś kiedyś pytał o pościel Kieczmerski w razie co to mogę zapytać czy sprzedają normalnie czy tylko do sklepów Ja zamawialam ich posciel na allegro, ale wiem, ze w smyku tez ja maja. Nie wiem czy przez ich strone da sie zamowic.

I tak nic juz zrobic nie moge. Nie ma na to lekarstwa. Jesli nabylam to dziadostwo w czasie ciazy to i tak czasu nie cofne. Maz mnie uspokaja, ze wszystko bedzie dobrze.

Ja poronilam w grudniu 2014, łudzę sie, ze wtedy przechodzilam ta chorobe. Ide na usg w piatek do innego lek niz moj prowadzacy to sie wypytam.

flawia naprawde nie mialam tego badania, sprawdzilam karte ciazy i podejrzalam liste wykonywaneych badan na diag.pl i cytomegailie mialam tylko raz pobierana.