Skocz do zawartości
Forum

ewka30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ewka30

  1. Ja się bardzo obawiałam że zwrócę i trzeba będzie powtórzyć badanie. Bo słodkiego mało jem , w pierwsztch 3 msc wogóle nie jadłam słodkiego, nieciągnęło mnie wcale. Teraz zaczynam troszkę podjadać :-) Czy wy też tak bardzo nie możecie się doczekać maleństwa :-) bo ja im bliżej porodu tym bardziej nie mogę się doczekać :-) tak się cieszę :-) będziemy mamuśkami kochane :-)
  2. Wodna mi pielęgniarka kazała w 5 min wypić. Mnie nie mdliło tylko słabo mi się zrobiło. Pisk w uszach, ciemno przed oczami i mąż mnie zaprowadził do zabiegowego na łóżeczko. Pielęgniarka mówiła że jakby co to mam się położyć. I leżałam 1,5h a mąż siedział przy mnie :-) myślę że jak nasi męższczyźni są z nami przy badaniach itd to bardziej do nich trafiają różne rzeczy :-)
  3. Beatka tez chce sie umowic na usg 3d , zeby zobaczyc maluszka i uspokoic swoje glupie mysli. Czy aby napewno jest wszystko dobrze itd.
  4. Gosia właśnie też miałam pytać o taki termometr :-) wyprzedziłaś mnie :-) ja chcę taki zakupić . Dużo łatwiejszy w użyciu u takich maluszków.
  5. Wodna ja tez dzisiaj po glukozie. Mój maluch cały czas fika :-) tyle energii dostał :-) a ty jak sie czujesz? mi pol h po wypiciu zrobilo sie slabo i leżałam do ostatniego pobrania. Dobrze ze maz ze mna byl :-) A teraz senna jestem .
  6. U mnie 24 TC i 2dni , 4 kg na plusie. Jak narazie w brzuch poszlo:-) w pierwszej ciąży przytyłam 26kg , część zgubiłam. A potem przytyłam i zostala waga taka jak w dniu porodu.:-( mam nadzieję ze tym razem bedzie lepiej. Po porodzie pare miesiecy chce zaczac chodzic na zumbe :-) podobno z dziewczynkami wiecej sie przybiera, wieksza ochota na słodkie :-)
  7. Witam nowe dziewczyny :-) problemy z zasypianiem to chyba każda z nas tu ma :-)
  8. Jestem właśnie na glukozie. Po dwóch pobraniach, jeszcze jedno. Wypicie nie bylo takie złe (z cytrynka) . Ale po pół h od wypicia zrobiło mi się słabo i leże :-)
  9. Madziulka mam podobnie z tym bólem. Tylko mnie boli kręgosłup na dole i promieniuje w lewy pośladek i biodro. Jak wstaje to czuję sie jak ,,stara baba,, nie moge kroku zrobić.
  10. Znalazłam fajne pół śpioszki - wdobrej cenie :-) http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5642813959
  11. Co do bycia przy porodzie męża , zanim przyszło co do czego to też się zastanawiałam czy chcę żeby był przy porodzie, patrzył na mnie z tamtej strony itd. Ale jak przyszlo co do czego to cieszyłam się ze jest , ze trzyma mnie za reke, ze mnie wspiera, nie patrzyl na mnie z tamtej strony :-) byl od poczatku do konca. Podczas porodu nie bylo czasu myslec o tych wszystkich rzeczach :-) przecial pepowine bylam z niego dumna :-) a moje pierwsze slowa jak zobaczylam córcie ,, to już ,, , teraz też chcemy oboje żeby był :-)
  12. Ja pojechalam do porodu i okazalo sie ze to jeszcze nie to :-) pierwsza ciaza nie wiedzialam co i jak :-) i tydzien polezalam w szpitalu. Urodzilam dwa tyg po terminie. Maz byl przy porodzie , zadowolony :-) pepowine przeciął :-)(zdążył dojechać w ostatniej chwili ) skurcze 5 h brzuch i krzyzowe. A sam porod 15 min. Potem podczas zszywania, znalezli krwiaka, stracilam duzo krwi. Hb 6 mialam , wychodzac ze szpitala 8. przy skurczach pamietam ze poloznej powiedzialam ze nigdy wiecej dzieci , a ona ,, ten ból to nic w porównaniu z późniejszym wychowaniem tego dziecka ,, :-)
  13. Dziewczyny mam takie pytanko - czy wasi mężowie,partnerzy będą przy porodzie, albo czy byli przy poprzednich i jakie ich wrażenia były :-)
  14. Roksi a nie masz nikogo z rodziny lub znajomych kto by ci pomogl, gdybys mieszkala w okolicy Torunia to bym ci z checia pomogla :-)
  15. Ja obiadek zjadłam u mamy :-) rosołek, ziemniaczki, schabowy i buraczki :-) mniam nie ma jak obiadki u mamy :-)
  16. Ignesse ja tak jak pisałam mam taki dziwny do opisania ból , niby ciągnięcie idące w lewą pachwinę. I takie kłucia (nie wiem jak to nazwać - kości łonowej). Ja myślę że to od wysiłku, np. jak więcej chodzę itd
  17. Co do wyprawki to ja szukam w necie(jak narazie) i pokazuje mu co mi sie podoba pytam o jego zdanie , odpowiada i razem zastanawiamy sie czy kupic :-) ale raczej sama bede wiekszosc rzeczy kupowac bo on zapracowany jest. Co do tych ruchów , to u nas to samo jak zaczyna kopać i chce zeby maz lub corka zobaczyli to nagle przestaje . Ale juz nie raz mieli okazje poczuc kopniaczki :-) w pon idzie ze mna na glukoze :-) ogólnie jest kochany i nie wyobrazam sobie zycia bez niego ale romantykiem nie jest :-)
  18. Milak ja nie uważam że czerwone to dziewczyńskie :-) też będę swojemu synkowi(o ile okaże się 100% synuś) ubierać czerwone ciuszki :-) podoba mi sie połączenie granatowego z czerwonym. Dla chłopca moim zdaniem wszystkie oprócz różowego , a reszta kolorów pasuje :-)
  19. https://www.facebook.com/pixable/videos/1660991770786879/ nie wiem czy się wam wyświetli filmik ale możecie sobie zobaczyć - maluszki i psiaki :)
  20. Mnie i moją rodzinkę wczoraj naszła chęć na milkę z oreo :) choć za często słodkiego nie jem to zjadłam 3 paski :P a teraz chce mi się coś kwaśnego :) chyba muszę się wybrać do mamy ( 500 m) po ogóraski :) he he
  21. Dziewczyny czy widziałyście taki termofor i czy ma takie działanie jak piszą ? http://allegro.pl/termofor-z-pestek-wisni-super-dla-dzieci-na-kolke-i5622757325.html
  22. Aga u mnie też tak się zdarza :) to zależy od humoru , od tego czy go w pracy nie wkurzą itd.też mu kiedyś powiedziałam ze nawet nie zapyta jak się czuję :( ,i z tym kręgosłupem to samo jak u ciebie :) móię że mnie boli a on mnie też :) zakupy sama nosiłam :) chociaż jak zaczyna być widać brzuszek to trochę inaczej :) Też będziemy się budować, pozwolenie mamy, czekamy na decyzję kredytową. Milak - też nigdy czegoś takiego nie widziałam. W pierwszej ciąży jakoś tak bardziej wszystko przeżywałam , teraz spokojniejsza jestem , nawet takich wahań nastroju nie mam, nie jestem taka marudna :) tak mi się przynajmniej wydaje :)ogólnie to cały czas do końca nie dowierzam że jestem w ciąży :) chociaż widzę że brzuszek rośnie , czuję ruchy itd :) chyba całkiem do mnie to dotrze jak się maleństwo urodzi :) chciałabym już wiedzieć czy to napewno będzie chłopieć czy jednak dziewczynka (choć mówimy do maleństwa tak jakby to był chłopiec - na to liczymy - no i zupełnie inaczej się czuję niż jak byłam w ciąży z córcią :) )
  23. A mnie coś dzisiaj cały dzień boli głowa i spać mi się chce :( Chyba zmiana pogody tak na mnie działa .
  24. Ja się zastanawiam nad takim łóżeczkiem - http://allegro.pl/lozeczko-sosnowe-orzechowe-bajka-bez-szuflady-i5479137764.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...