justyna@

Milaja na szczęście jeszcze nie (a tfu tfu 3 razy przez lewe ramię...) niech paskuda omija mnie z daleka jak najdłużej ;) a ja bym juz chciała zeby wreszcie wziąśc zastrzyk i miec spokojne sumienie

A właśnie mam pytanie do mam karmiących piersią miałyscie już okres?????

Milauwaga...zaczynam nadrabianie :)Justyna? pobierali wam krew z główki?? Szymcio miał ponad 2 tyg temu robione badanie i pobierali mu z piętki (bo chcieli z żyły (??) ale pani peilęgniarka nie mogła znaleźć..... Ann zdrówka! i Tobie i dzieciaczkom.... ło matko, ależ u nas sypie!!! (właśnie spojrzałam przez okno ;) ) bloomo...w ciążę zajść można... a Ty już okres masz?? paula...nie-ulewania zazdroszczę...Szymek dość często ulewa.... on nie chrobocze...ale dzisiaj zaczął dziwnie pokasływać...jakby szczekająco...mam nadzieję, że to nie krtań...gorączki w każdym razie nie ma Starletka pięknie wyglądasz! awatarek pierwsza klasa :) cdn. Spokojnie dopiero idziemy na badania i z główki jej nie dam pobrać mogą jeszcze z palca moja córcia dość miała nakłuwaną główkę w szpitalu

Uff ujarzmiłam gada w końcu padła jak wstanie to cycuś i zbieramy sie do pobierania krwi jeżeli chodzi o spacerki to ja wychodzę w każdą pogodę nie będę chowała chorowitka w domu niech się dziecko uodparnia nawet jak ma katar idę niektórzy ludzie sie dziwią że tak zimno a ja z dzieckiem na spacer a ja mam to w nosie po takim nawet zimnym spacerku mała śpi jak zabita w domku

Ja polecam cała serie kosmetyków Nivea, pampersy z balsamem pachną ślicznie :) a od dwóch dni testuje oliwkę Johnsona z tej firmy moge odradzic chusteczki do pupy są mało wilgotne polecam takze krem dermatologiczny Balleum na buzke i ciało

Witam ja własnie walcze z moja terorystkka cyca nie cumla nie raczki nie wrrrr moze czuje ze dzis znów ja beda kłuli idziemy na badanie krwi mam nadzieje ze wezma z palca a nie z główki u nas nadal zima niestety troche wieje miłego wtorku wszystkim

ja ze w zgledu na prace musiałam miec krótkie paznokcie i tak sie przyzwyczaiłam do tego ze nadal tak mam

Dominikado woreczka, czuy pojemniczka?? ja miałam przy Kacprze 1/5 pojemniczka a w szpitalu jak lezał to dosłownie na dnie woreczka wystarczyło ja łapie do woreczka i przelewam do pjemnika (chyba lubie sobie życie utrudniać)

Witam popołudniową porą ja kąpie małą codziennie i codziennie myje główkę moja uwielbia kapiel a po za tym jak ja nakarmie to pada jak kawka czasami bez karmienia tez mam pytanko ile mam zebrać tego moczu tzn jak dużo?????

bloomoojustyna o rany!! suszarka i przyciskanie niozek? ja nawet gdybym chciala zbytnio nie bede mogla bo te pieprzone szelki pavlika nie moge mu zdejmowac tych szelek prawie 24 h na dobe podobno..a bedzie mial zakladane w czwartek..nie wiem jak sobie poradze z tymi pierdami wtedy..teraz maly podciaga nozki do brzuska jak go mecza gazy a potem??koszmar..te szelki dokumentnie uniemozliwiaja mu jakiekolwiek ruchy nozkami:( ale suszarki mozesz uzyc tym bardziej jak bedzie dzidzi miało szelki bo ciepło rozluznia a po za tym suszarka uspokoja

starletkatusiak czasem bialy nalot jest od jedzenia - nie koniecznie musza to byc plesniawki ja bym skonsultowala z pediatra..Dominik np na jezyku czesto ma bialy nalot a nie sa to plesniawki... pleśniawki to nie nalot ale takie białe plamki na języku podniebieniu policzkach i dziąsłąch

bloomoojustyna,tusiakkurde,koszmarne to napinanie sie i ten histeryczny ryk:(...maly znowu mial..nawet sie wyspac nie moze zbytnio...a najgorsze jest to ze nic pomoc nie mozna..biore tylko na rece i przytulam..szybciej przechodzi..a przy cycu takie same jazdy..napinanie wicie i niemoc przyssania sie..koszmar..do tego jak wyje to sie jeszcze dodatkowo nałyka powietrza i kolejny bol jelitek gotowy( jak moja mała nie moze sie wypierdziec biore ja na łózko kłade rozbieram nawet pampersa i jak widze ze zaczyna sie napinac to pomagam jej przyciskajac nózki do brzuszka albo biore suszarke i ciepłym powietrzem daje na brzuszek trzymajac na nim swoja reke zeby jej nie poparzyc i to u mnie pomaga

Bloomoo moja mała ma to samo to z powodu gazów lub jak nałyka sie za dużo powietrza też zdarza sie ze budzi sie z histerycznym płaczem to wina gazów tak mi jej wtedy szkoda

martusiahej dziewczynyzauwazylam na wargach bartusia biale naloty... to chyba plesniawki. czy wiecie cos na ten temat? czym to smarowac, czy moze do lekarza sie udac?? mam nadzieje ze to nic powaznego milego dzionka zycze na plesniawki stosuje sie aphtin on jest bez recepty pedzluj dzieku 2-3 razy dziennie jezeli to ni pomorze dostaniesz od lekarza antybiotyk mojej małej pomógł a i jesli ma cumla, je z buteli kup nowe cumelki

A jatam lubie zime juz nie moge sie doczekac kiedy bede mogła kupic sanki mojej niuni

ala0000hmmm, u nas wygląda to tak: rano (5-6 rano) budzimy dziecinę, myjemy wycieramy bardzo dokładnie do sucha i przyklejamy woreczek (do kupienia w aptekach za małe pieniądze). Kładziemy na przewijak, przewijak na łóżko i karmimy mlekiem (przypominam, że karmię butelką więc łatwiej).Jedno z nas karmi, drugie obserwuje woreczek. Jednak nasza Zuzanka tak szybko nie sika i siedzimy z nią (leżymy) tak 1-1,5 godziny czekając aż zacznie sikać. Jak zaczyna to przytrzymuję woreczek (i tak zawsze trochę wyleci) i później przelewamy do pojemniczka na mocz Juz dwa razy nam się udało, polecam... ja tez mam te pierońskie woreczki ale spróbuje twojego sposobu u nas trochę trudniej bo karmie piersią i akrobatka jeszcze nie jestem ale zawsze mogę ja dać do nas na łózko oczywiście od strony męża w razie jakiegoś wypadku

MilaAnn...tulimy mocno...choć tego snu to i mnie by się przydało.... Szymcio pięknie Ci śpi...zawsze tak???akcję łapania moczu mam już za sobą :-) i twierdzę, że te "chłopięce" woreczki są jakieś łatwiejsze w obsłudze ;) tak tez mesle interes wkładasz tam gdzie trzeba i po sprawie a u dziewczynek jak zle przykleisz tak jak ja to owszem wysika sie ale na pampersa dupa ze mnie a nie matka musze chyba postawic przed Gają mojego M ona zawsze na niego sika :)

ala0000hej Kochane, oj szalejecie ze stronkami jak udało mi sie przeczytać to dziecina się obudziła i już po wszytskim... teraz może pośpi, chociaż narzekać nie mogę, bo i tak dość dużo śpi. A rano znów mieliśmy akcję łapania moczu - udało się, zobaczymy jak wyniki wyjdą. Trzymajcie się, miłego dnia,a, i jakiś problem z suwaczkiem mam... boziu jak to zrobiłas ja od wczoraj łapie i nic

Ann biedulko trzymaj sie wysyłam do ciebie pozytywne fluidy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

ooooooooo moja to za długie przespane noce dla mam i dzieci

Witam zimowo u nas biało wczoraj i cała noc padał śnieg miałyście wczoraj dziewczyny wenę twórcza tyle stron ja wczoraj próbowałam te cholerne woreczki do łapania moczu @#$#%%$ masakra nic nie złapałam wrrrrr życzę wam miłego dnia

madalenkaKurcze, Kajtek się tak ślini ostatnio, że poważnie się zastanawiam czy nie zaczyna się ząbkowanie Wydaje mi się, że to duuuuużo za wcześnie, ale skąd tyle płynów???? czytałam ze to normalne ok 2 miesiąca zaczyna sie nad produkcja sliny moze to byc tez efekt przejedzenia

1 puszka tuńczyka w sosie własnym rozgnieść na spodzie naczynia dodać drobno skrojona cebule oprószyć solą i pieprzem dodać drobno skrojony ogórek kiszony, to posypać utarte na grubej tarce 2 lub 3 jajka na to położyć sos majonezowy SOS MAJONEZOWY: 1/2 słoika majonezu rozrzedzić śmietaną dodać łyżeczkę musztardy szczyptę Vegety, 1/2 łyżeczkę cukru, sól Całość posypać drobno startym serem żółtym Wstawić do lodówki na 3 godziny. SMACZNEGO!!!!!

Budyń porcja dla 2 osób, lub jednej na 2 razy potrzeba: połowa czekolady (50g) 50 g cukru 2 łyżki mąki ziemniaczanej 0,5 litra mleka 1 łyżka kakao 1 łyżeczka masła odlewamy pół szklanki mleka. pozostałe mleko gotujemy z masłem, cukrem i pokruszoną czekoladą. pół szklanki odlanego mleka mieszamy z kakao i mąką ziemniaczaną. gdy mleko w garnku się zagotuje, a czekolada rozpuści, wlewamy zawartość szklanki mieszając nieustannie to co w garnku. po chwili otrzymamy znajomą konsystencję budyniu. o składnikach słów kilka: czekolada zalecana jest ciemna, ale ja czasem robię z białej, lub po połowie ciemnej / białej, jakieś smakowo-orzechowe też się zapewne nadają. cukru można zmniejszyć, jeśli ktoś na niego uważa. do tego podstawowego przepisu możemy dodawać dodatki jakie nam tylko przyjdą do głowy - wiórka kokosowe, rodzynki, aromaty, i tak dalej.. Smacznego!!!!!!

I wczoraj w kapieli