-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Palos Hills, Illinous, USA
Osiągnięcia jagoda25
0
Reputacja
-
Asatka - nie sałatka! Ah ta klawiatura .... Wybacz :-)
-
Sałatka - nie wiem. Myślałam że wcześniej to będzie ale mieszkam w Stanach i może takie tu praktyki sa ;-) jeszcze tydzień.... Uhhhh :-))) doczekać się nie mogę!;-)
-
Gratulacje mamuśki! Ja mam termin cesarki na 12 mają :-)/czyli za tydzień o tej porze już będę mieć córeczkę przy sobie <3<br /> U mnie wlasnie malutka się nie obróciła... CC mam w 40 tyg z om i 39w2d z USG. Mam nadzieje że dotrwam do daty cesarki bo lekarka powiedziała że może się zacząć u mnie w kazdej chwili, mam rozwarcie na jeden palec i bardzo miękka szyjkę. Co do lampek to ja na razie nic nie mam. Tzn nad komoda mamy lampkę na ścianę z ikei a do kontaktu chcieliśmy kupić taką malutka co swieci delikatnie cały czas. Alee nie pojechałam w sumie jeszcze do sklepy więc pewnie kupie dlugo po porodzie;)
-
DoriLori - wiem o tym że lekarze wykonują próbę obrócenia dziecka. Mieszkam w Stanach i lekarka wspominała mi o tym i jak to wygląda. Nie zdecydowalam się na to pomimo ich doświadczenia itp. Tak czy siak podaja epidural itd wiec juz wole nie meczyc dziecka i siebie tylko mieć ta cesarke. Jak się nie da to nic nie poradzę... A z tymi ćwiczeniami to jest 50%/50% czyli liczenie na cud bo i bez cwiczen jest pół na pol;-) tzn teraz to już jakieś pewnie 5% mi pozostało zobaczę dziś na wizycie.
-
DoriLori - niestety ale to mit że mamy wpływ na zmianę pozycji dziecka. Od 3/tyg ćwiczę, ustawiamy pozytywke na dole brzucha, masuje się pod prysznicem i balsmem tak żeby ułatwić małej obrót a ona dalej ma ułożenie posladkowe. Nawet lekarka powiedziała że rzadko te ćwiczenia pomagają.
-
karola - 3mam kciuki zeby szybko poszo :-) Zuza wyslalam prosbe o dolaczenie
-
Dariaaa - ja tez uwazam to za niebezpiecznie ale mieszkam w usa i tu drogi niestety wygladaja nieco inaczej i sa nieco dluzsze... juz nie wspomne o samym downtown ze zanim sie znajdzie miejsce zeby zaparkowac trzeba liczyc dobrych parenascie jak nie wiecej minut a swiatla sa co 3 minuty ;-) coz, zobaczymy jak to bedzie w praktyce ;-)
-
tzn wiadomo ze zdrowie i zycie malucha najwazniejsze dlatego zalozymy baze za kierowca:)
-
kurcze, a moj maz dzis bedzie montowac baze do fotelika i powiedzialam mu ze za pasazerem z tylu... a teraz juz nie wiem i chyba jednak za kierowca zrobimy... tylko boje sie, bo ja sama z malutka bedziemy jezdzic i co jak sie rozplacze to chociaz na swiatlach zajrzec mozna...
-
Anka_hey - cudo <3<br /> Meeg - gratulacje!! Taluu - moja malutka jest główka do góry i miałam propozycje odwrócenia dziecka. Moja lekarka wytłumaczyła mi że wygląda to tak, że podają znieczulenie epidural i dwóch lekarzy próbuje zewnętrznie przekręcić dziecko. Nie zdecyduje się na to. Pomimo że jak się parę tygodni temu dowiedziałam że mała się nie przekręciła to miałam depresje bo bardzo mi zależało urodzić naturalnie to jednak poczytalam o tym i trudno. Liczę dalej na cud a w ostateczności CC...
-
Ashica - czyli jest nadzieja dla nas :))) super ! a wspolczuje tesciow i w ogole.... moi rodzice sa mega kochani i zaluje ze wczesniej tego nie docenialam, bo oni w ogien by za mna weszli nawet jesli chodzilo by o jakas pierdole... a mieszkamy tak daleko ze juz prawie rok ich nie widzialam i zobacze dopiero w przyszlym :-( Ale przykro mi bo tu w usa jedyna nasza rodzina jest ojciec mojego meza z jego druga zona, i widze ze moj zazdrosci mi jak moi rodzice podchodza do mnie i do niego a jak jego ojciec do nas.. teraz szukamy auta dosc pilnie drugiego i tesc chcial nam jakis czas temu sprzedac swoj, to pomimo ze "spi na kasie" to cene za auto zawyzyl i jeszcze jakies dywaniki w nim mial to jak moj je chcial to musial extra zaplacic (oczywiscie tyle co nowki w sklepie:) a ostatnio zadzwonil ze moze by od kogos pozyczyl samochod (haha, a sam ma swoje dwa auta plus jeden zonka, to on nie zaproponuje ze to on moze pozyczyc ;-) ale mi to na reke bo nic od niego nie chce akurat i wiem ze moj by tez nawet nie bral pod uwage cos od niego dostac :) karola_krakow u mnie tez ani kropelki :( nawet ost chcialam delikatnie sprawdzic i tez nic :-( przed ciaza pare lat bralam tabletki anty i wtedy jak nadusilam piers to cos z niej lecialo ( hormony pewnie szalaly) a teraz cisza.. mam nadzieje ze przed burza i pozniej mleczka starczy nam na minimum pol roku a najlepiej na rok ;-) Ja na razie hemoroidow nie mam , ale boje sie strasznie ze mi po porodzie wyjda... tylko ze ja zawsze przed ciaza chocilam na 'dwojke' co 2-3 dni a w ciazy staram sie pilnowac zeby to bylo najlepiej codziennie a max co 2 dzien... na przeczyszczenie przed kupilam sobie czopki glicerynowe ale zastanawiam sie czy nie kupic tej lewatywy ale sie boje jej uzyc chyba :) Anka Ty to masz ten brzuszek, jak doklejony :) mi rozstepy na brzuszku nie wyszly jeszcze ale na piersi jeden i na posladkach i biodrach grrr a myslalam ze wiecej ich juz na d.. miec nie moge :-P bo z okresu dojrzewania mam paredziesiat chyba ;-0 a wozek juz pewnie doszedl i go testujesz, ale koniecznie pochwal sie tym pierwszym wozem Kacperka ;-) ja tez mam nadzieje ze jak sie porod zacznie to zdarze sie wykapac, ogarnac itp, i tak jak sie zacznie w zwykly dzien tygodnia to ustalilismy ze maz bedzie pod telefonem i dojedzie do domu czyli to ok 40 min mu zajmie :) mam nadzieje tylko ze za szybko sie nie rozkreci bo do szpitala mamy 44km okolo jeszcze :) ale wierze w siebie ze zachowam spokoj ;-) gorzej jak urodze w aucie na autostradze i bede w BBC :-P
-
Dziękuje Wam dziewczyny za te skany z ćwiczeniami. Już rano ćwiczyłam :-) za tydzień okaże się czy działają ;-) Meeg ale piękny kącik :) Malutkiemu na pewno będzie w nim przyjemnie. Brzuszek przyszlej mamusi śliczny :) Ja dziś się kiepsko czuje, nie wiem czemu, pogoda czy wczorajsze wyjście do znajomych? Jeszcze mąż mnie denerwuje ehh. Ale kogo te chłopy nie denerwuja ;-) Miłego popołudnia każdej życzę w ta pogodę. Ja się przyzwyczaiłem bo u nas to ciągle koło 0-2 st. Celsjusza i śnieg lub deszcz ;-)
-
Dziekuje dziewczyny za mile slowa, mam nadzieje ze malutka fiknie w dol ;-) Leel - oj tak, taki maluch a tyyyle tego.. jak mysalam o praniu to myslalam ze 2 max 3 pralki zrobie a jak sie zabieralam za to to juz chyba 4 pralki poszly a jeszcze ze 2 minimum :-O Jakarta83 - to bylo ulozone tylko do zdjecia :-P teraz czas to poprac a zalozymy jakos pewnie za miesiac chyba ze lekarka cos innego powie :) Meeg - wow szacun za Twoje ambicje :-o mi ciezko nawet sie skupic jak robie liste zakupow hihi wiec podziwiam Ciebie :-) i 3mam kciuki zebys zakonczyla ten temat w kwietniu zebys pozniej juz mogla tylko cieszyc sie macierzynstwem :) Ja sie zastanawiam nad chusta, bo moj maz chce koniecznie jakies nosidelko. Ale boje sie ze czlowiek sie zapoci z tym... Mi brzuszek twardnieje raz czesciej, raz rzadziej czasami to mam wrazenie ze az w policzkach czuje skurcz :) ale dopoki nie sa to skurcze regularne co 10 min to nie ma sie czym martwic ;)
-
Hej dziewczyny , dawno mnie tu nie bylo i tyyyle do nadrobienia ze juz nie wiem co komu odpisac :o) Macie sliczne brzuszki, pokoiki i super ze jakos znosimy ten III trymestr :) Juz niedlugo ! My rosniemy, nasza malutka wazy juz 2214 gram. Niestety jeszcze nie odwrocila sie glowka w dol :-( Martwi mnie to bardzo bo nie chce miec cesarki. I tak zastanawiam sie jak sobie poradzimy sami z mezem, we dwoje z tym nowym czlowieczkiema tu jeszcze cc?! :-( Juz mam depresje z tego powodu... a jak jeszcze kazdego dnia czuje czkawke malej na dole gdzie ma przepone to nic tylko plakac :-( za 10 dni mam wizyte u ginki i mam nadzieje ze malutka poslucha i sie przekreci... ale to juz bedzie 37 tydzien wiec.. :( Kacik w naszej sypialni mamy gotowy :-) teraz juz tylko piore i prasuje takze jakos ten czas leci. Mialam nadzieje ze moze uda sie urodzic wczesniej i chcialam pic te herbatki itp ale teraz sie boje jak mala ulozona posladkowo... nie wiem co by sie dzialo jakby sie akcja zaczela. Nawet nie mam motywacji torby pakowac... ehhh.. Wstawie Wam zdjecia mojego brzuszka, czasami zapominam ze jest juz takich rozmiarow i co chwile gdzies nim przytre, zahacze czy cos ;-) A imie wybralismy Basia ;-) z racji podwojnego obywatelstwa corci wybor byl dosc ograniczony ale nam sie bardzo podoba i z nazwiskiem brzmi bardzo dobrze Zycze milego dnia dla Was wszystkich :-)
-
Buziak...... Przytulam... (*)(*)(*) Pomodle się za Weronisie...