Cześć :)
Nie raz czytałam różne fora internetowe będąc jeszcze w ciąży, ale nigdy nie założyłam konta. I w końcu przyszedł ten dzień, że to zrobiłam. Pomyślałam, że fajnie poradzić się mam, które też mają takiego małego szkraba :)
Żeby być w miarę na bieżąco przejrzałam kilka stron i ostatnich tematów poruszanych przez Was ;)
A propos karmienia piersią w miejscach publicznych..
Co prawda staram się nie znajdować w sytuacji, kiedy muszę naszego Marcela nakarmić gdzieś poza domem. Jednak wiadomo, że nie zawsze się to udaje. Kiedy już jest taka sytuacja, czuję się skrępowana. Ciężko mi np. tak swobodnie usiąść na ławce i zacząć go karmić :( Nie wiem dlaczego tak reaguje, bo uwielbiam kiedy mam kilka chwil spokoju z małym przy cycu.
Może macie jakieś propozycje, co mogę zrobić żeby choć troszkę się rozluźnić, kiedy już przyjdzie mi karmienie mojego potworka po za domem?