Skocz do zawartości
Forum

Wiórka88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Szczecin

Osiągnięcia Wiórka88

0

Reputacja

  1. Hej :) Zgodnie z naszymi przeczuciami i Waszymi radami, zdecydowałam się pojechać do szpitala na IP, przyjęto mnie na patologię ciąży. Wg. usg z małą wszystko w porządku, natomiast dzisiejszy wydruk KTG to istna wariacja, czekam na lekarza który przyjdzie mi powiedzieć co i jak. Tętno Małej skakało od 120 do 178, mam nadzieję, że to tylko z nerwów. Pojedyncze skurcze macicy się utrzymują, leżę z kroplówkami, bo i rozwarcie robiło się coraz większe. Odnośnie wózków, bo widziałam, że pisałyście na ten temat, polecam TAKO moonlight carbon. Nasz przyszedł wczoraj kurierem, stwierdzam, że solidniejszego i ładniejszego nie znalazłabym ;)
  2. ~przyjazna Leniwiec to super ze się wyzwoliłaś i odpoczniesz psychicznie w domku :-) Dziecię waży 1900 w końcówce 30 Tc. Lekarz mówi ze ok, wody i łożysko też ( ogladał w związku z cukrzycą) ale to wczoraj , teraz sobie dopiero przypomniałam przez ta diagnozę z płcią;-) Wiorka mnie brzuch bolał jak na okres cala noc i pól dnia i byl napięty i po konsultacji Tel.z gin jestem od środy w szpitalu. Niby ok ale powiedzieli ze potrzymają a ja się nie przeciwstawiam, grunt ze przeszlo po kroplówkach i jestem pod kontrolą. Wiadomo chce się do domu, tym bardzie ze warunki łazienkowe tragiczne ale co zrobić.. A też miałaś już rozwarcie?? Póki co leżę z nogami do góry, czekam do 20 aż narzeczony z pracy wróci, uparł się jechać na tą IP. Bóli jako takich intensywnych dziś jeszcze nie miałam. Ale pomiędzy nogami czuję jak się dosłownie wszystko rozchodzi. Mała kopie prosto w żebra, aż trudno oddychać. Moja niechęć do IP wynika bardziej z doświadczenia wcześniejszego że szpitala, gdzie położna wszystko bagatelizowała, twierdziła że nie wie po co w ogóle przyjechałam i wielce oburzona decyzją lekarza, że mnie położył na oddział.
  3. Hej Dziewczyny ;) po dość długiej nieobecności piszę do Was z pytaniem - aktualnie jestem w 30. Tygodniu ciąży, w pon. Byłam prywatnie na usg 4d gdzie lekarz stwierdził, że mała waży już 1659 g i przyjdzie zapewne na świat szybciej niż 24 marca. Natomiast wczoraj byłam na wizycie u swojej doktor, stwierdziła, że robi się rozwarcie, zapis w karcie 2-0,5-0, zaleciła brać nospe i magnez. I tu pojawia się moje pytanie, czy powinnam dostawać coś innego? Boli mnie cała miednica, pochwa, czuję ciągłą wilgoć, dosłownie jakbym wodę miała pomiędzy nogami, wieczorami miewam bóle brzucha, natomiast rankami jakby ktoś wykręcał mi szyjkę macicy. Nie wiem czy jechać z tym na Izbę przyjęć? Czy nie robić paniki? Sama nie wiem...
  4. Misiakowata30- na czczo musisz być, ale weź coś do jedzenia do torebki :) żebyś nie zasłabła. Dziękuję za gratulacje, ogromna radość w domu ;) nie możemy się napatrzeć na dokładne zdjęcia tych malutkich stópek i rączek :) ja uradowana, marzyłam o córce, M liczył na pierworodnego, ale Pan Doktor pocieszył go, zapraszając za dwa lata na badania z synkiem, M powiedział że skorzysta na pewno hahaha. ;)
  5. Agniecies, nie, badania przeprowadził dr n. Med. K.W. Mędrek :)
  6. Zobaczymy, która z nas trafi w termin ;) Ja wg usg w 9 tyg. Termin miałam na 27 marca, wg Om 25. A dziś na prenatalnych 24 :)
  7. Kalae, ja dziś byłam w Szczecinie na badaniach prenatalnych w klinice Diagen. Baaardzo fajny, wesoły lekarz. Jak zaczął żartować sobie z moim M, to tak się śmiałam, że uspokoić nie mogłam ;) co do jedzenia, powiedział mi, że ciąża to czas by zadbać o dziecko, nie o linię. Na to przyjdzie czas po rozwiązaniu :)
  8. Odnośnie jedzenia, wiecie co? Wydaje mnie się, że i tak jem sporo. Lekarz dziś zapytał mnie czy i co jadłam na śniadanie. Odpowiedziałam, że jedną bułkę i serek wiejski. I wiecie, że powiedział, że za mało? Kazał nam lecieć po jakąś drożdżówkę. I musieliśmy w trakcie wizyty śmignąć do piekarni. Dojeść. :p
  9. Po badaniach :) Drogie Panie, czekam na zdrową, o modelowym profilu twarzyczki Zuzię
  10. Ernesto, moja siostra cały czas brała eutyrox. Mała po urodzeniu też je dostawała. Teraz dziewczyny mają wyniki książkowe :)
  11. Ernesto, z tego co się orientuję to spore. Jutro dokładnie się jej zapytam co brała i napiszę Ci na priv :) mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko w porządku :)
  12. Jaworkaa, mam podobnie z tymi snami i gadaniem przez sen- wg. Mojego M gadam szybko jak "Scatmann" :p nie sposób mnie zrozumieć - na moje szczęście odnośnie nadczynności tarczycy - moja siostra miała przed ciążą i w trakcie, mała odziedziczyła to po mojej siostrze- objawiło się tym, że gdy się urodziła nie miała apetytu. Udało nam się załatwić po układach szybką wizytę w poradni endokrynologicznej. Od 6 mies. Życia dostaje tabletki. Jest ok.
  13. Nie dziękuję, misiakowata30 :) Już jestem tak nakręcona, że chyba dziś nie zasnę
  14. A ja jutro rano mam badania prenatalne, po nich, jeśli wszystko będzie w porządku idziemy wspólnie kupić pierwsze ubranko i buciki :) Nie mogę się doczekać badań, choć się denerwuję.
  15. Hmm ja za to mam baaardzo wysokie libido, dopadło mnie w ciąży. Na szczęście nie mamy na co narzekać :) mój M aż sam ostatnio biedny pytał, czy nie za często ;) z zabobonów wynika, że wyższe libido ma się będąc w ciąży "dziewczyńskiej", natomiast niższe, z chłopcem - może coś w tym jest? Ja zweryfikuję jutro ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...