Beata33
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Beata33
-
Zjedz zjedz to pomaga, u mnie jest tak samo zawsze jestem trochę zestresowana ale i podekscytowana. Teraz chodzę co trzy tyg w celu pomiaru szyjki, trochę się boję czy tam nic się nie skraca. A szkołę rodzenia odpuszczam sobie u nas jest płatna 300 zł :-(
-
Iza moja gwiazda raczej się ukrywa ale przed badaniem lekarz kazał zjeść coś słodkiego i oto jakie piękne zdjęcie :-) Milak ja już od czwartego miesiąca na L4 i dobrze mi z tym
-
Zdjęcie jest z prenatalnych z 21 tyg ostatnio oglądam tylko stopy i czubek głowy, bo moje dziecko jakoś takie poskładane jest że twarzy nie zobaczysz :-) może w czwartek będzie bardziej łaskawa
-
-
Widzisz Iza same pozytywy wczoraj Cię spotkały, pogoda jest dla ciężarnej zabójcza, dla mnie wczorajszy dzień i noc była koszmarem, mam nadzieję że dziś będzie troszkę lepiej. Może i ja mojej kupię taką pozytywkę, może to ją trochę wyciszy,a przydało by się
-
Malutka brzusio piękny :-) Za mną ciężka noc, takie koszmary mi się siły brrr do tego zgaga okropna kilka razy w nocy wstawałam napić się mleka
-
Jejku jak mi dziś wieczorem źle :'( czuję się jak wieloryb na środku pustyni koszmar ta pogoda mnie wykończy
-
Marta masz jeszcze czas :-) tylko żeby nie widzieć jak rodzi się dziecko musiałby stać tyłem do brzucha a przodem do twojej twarzy. Zresztą co szpital to inaczej, zależy jak cię ułożą
-
Iza ja w domu ledwo żyję a co dopiero w pracy odpoczywaj do jutra
-
Milak fajnie ze masz taką koleżankę :-) pewnie każde wsparcie jest ważne ale ja osobiście rodzić będę sama. W pierwszej fazie porodu ok mój może być wspierać mnie, druga faza odpada tam chce być sama
-
Ramczi sam ból to jest pikuś chodzi bardziej o bardzo realne zagrożenie przedwczesnym porodem , tak że czasami ten tłuszczy tak się przydaje
-
Ramczi każda z nas ma wady i jakieś kompleksy, każda z nas pewnych cech u siebie nie akceptuje,
-
Ja oprócz nospy forty biorę jeszcze duphastan i diphergan + magnez uff tyle tego bez tych leków pewnie już bym urodziła :-( mój mąż będzie tylko przed porodem, jak już przejdę na salę porodową nie chce żeby był, on zresztą też nie chcę i dobrze ja widziałam jak dziecko się rodzi i jak wygląda kobieta, jej drogi rodne podczas porodu i nie chciałabym aby mój mąż to oglądał.
-
Witaj Marta w naszym gronie :-) Malutka masz rację po co tyle kasy wydawać ja też poszukam coś u nas na ryneczku, dzieci więcej nie planuje trójka wystarczy :-) Ramczi ty to jeszcze masz czas myśleć o koszulach. Powiem Ci że czasami trochę tłuszczyku na brzuchu się przydaje, ja w związku z tym że mam go brak, mam skurcze przy każdym większym ruchu np wchodzenie po schodach i moja ginekolog mi powiedziała że to dlatego że dziecko jest duże, bardzo ruchliwe i każdy ruch odczuwam już teraz jak ból , brak tkanki tłuszczowej powoduje że jest to bardziej odczuwalne, nie ma amortyzacji między macicą a skóra brzucha
-
Ja jakoś tak nie jestem fanką zamawiania przez internet choć czasami mi się spodoba i zawiam ale zawsze z wielkim stresem a z jakiej firmy ta koszula?
-
O ja też muszę koszule kupić dziewczyny dajcie namiary, chyba te rozpinane najlepiej się sprawdza. Milak ja też nie mogę nic robić dziś mam plan zadzwonić do pani co sprząta bo mąż okien mi nie umyje a mam jakieś 24 okna do umycia, resztę jakoś z dzieciakami ogarnia
-
Milak pociesze Cię że u mnie tak samo chodzę nerwowa cały czas, niby tysiąc rzeczy chciała bym robić a po pięciu minutach siły na to brakuje. Matulka to jest co dźwigać u mnie 94 cm i też mi ciężko a co dopiero z takim brzuszkiem
-
Ja już stanik zmieniłam i znowu będę musiała zakupić większy przed ciążą miałam małe piersi, siara leci mi od 20 tyg, Ramczi super że wszystko ok niezłe przeżycie co? Moja na pierwszym badaniu spała w najlepsze, badanie zostało przerwane musiałam pochodzić po schodach i zjeść coś słodkiego, nic nie pomogło. Musieli mi zrobić dopochwowe usg żeby buzię zobaczyć
-
Palce popuchnięte jak balerony. Ramczi możemy już puścić kciuki?
-
Ja postanowiła iść z dziećmi na mały spacer teraz wiem ze nie był to dobry pomysł boże jak gorąco chyba padne tu za raz.
-
Tak wiem grunt to pozytywne nastawienie, staram się takie mieć, ale nie zawsze się udaje
-
Daj znać co Ci powie ja swoją wizytę mam dopiero w przyszły czwartek
-
Staram się nie myśleć o tym ale czasami tak człowieka nachodzi za parę dni mam wizytę to porozmawiam z moją ginekolog i zapytam o realne zagrożenie, moja przyjaciółka też ma taką budowę jak ja, po 12 godz porodzie zrobili cesarke bo tętno zanikało i dziecko urodziło się w zamartwicy :-( neurologiczne problemy na początku były, mały teraz ma półtora roku i wszystko się uformowało na szczęście i jest zdrowy ale ile stresu i strachu :-(
-
Nie boję się bólu, bo rodziłam już dwa razy bez znieczulenia. Boję się tego że nie będę umiała urodzić i coś się stanie mojej córce. Jestem szczupłej budowy ciała moje dzieci to wcześniaki o bardzo małej wadze i miałam problem z urodzeniem 2 kg dziecka, a Tolka jest duża tak wychodzi z usg, i boję się że coś się stanie złego
-
Trzeba szukać i patrzeć na ceny. jeszcze trzy miesiące do rozwiązania a ja jeszcze taka jakaś w rozsypce jestem, boję się porodu