Beata33
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Beata33
-
Ramczi tylko pozostało mi myślenie pozytywne :-) Iza pewnie będzie tak że jak zobaczy małego to zakocha się odrazu. Faceci już tak mają że nie zachwycają się tak jak my i podchodzą do tego na chłodno. Im to przychodzi z czasem ta miłość do dziecka a kochamy od zobaczenia kresek na teście. Ja sama obserwuje jak na przestrzeni lat ewoluowała miłość męża do dzieci, na początku było ciężko bo bał się nawet na ręce brać a teraz chodzą razem w kosza grać na narty jeżdżą. Z synem zawsze razem sztame trzymają za to córeczka zawsze po mojej stronie teraz będziemy miały przewagę
-
Widzę Milak że ty też masz ciężko, każda z nas ma jakiś ciężar na sercu , czasami jest tak ze lepiej żyć samemu niż męczyć się z nieodpowiedzalnym facetem
-
No widzisz Iza oni to mają w genach :-)
-
A swoją drogą Iza pokaż mi choć jednego faceta co się nie czuję wielce urażony jak mu się zwróci uwagę :-) ha ha ha ja nie znam żadnego
-
No ale zobacz będziesz miała z nim dziecko niedługo zamieszkacie razem, wtedy wszystko się zmieni będziesz go miała dosyć jak Ci się będzie pałętał pod nogami,
-
Iza powiem Ci tak ja z moim jestem już 20 lat z tego 15 jesteśmy małżeństwem i bywa różnie, ale dogadacie się, może dobrze mu zrobi taka przerwa, bo zrozumie jak wiele dla niego znaczysz. Z doświadczenia wiem że lepiej jest pogadać i powiedzieć mu co dokładnie leży ci na sercu, mój zawsze się obraża a jak sobie przemyśli to chodzi potulny jak pies i na jakiś czas mam z nim spokój :-)
-
Najgorsze właśnie jest to leżenie bo człowiek myśli i myśli. Ale powiem wam że już mi przeszło i jestem tylko pozytywnie nastawiona żeby Tolka nie odczuwała mojego stresu. Izo mam nadzieję że już twój ukochany wrócił i że się pogodziliście , hormony bazują i nas nosi a oni powinni to zrozumieć ale z tym ciężko u nich. Mój obecnie jest na mazurach pływa na łódkach , nie chciałam żeby jechał bo też ciągle siedzę sama ale jakoś nie przejął się tym. Jak widać oni wszyscy mają jakieś wady :-) tylko my jesteśmy idealne i bez wad, a oni poprostu nie są wstanie ogarnąć tego :-)
-
Ramczi ja też z śląska moje też ominęła choć by jedna kropelka deszczu. Ja wiem że maleństwo najważniejsze ale wkurza mnie ta moja niemoc nie mogę nic zrobić chyba tylko modlić się żeby Tolka jak najdłużej w brzuszku mieszkała
-
Nie chodzi o te morze, tylko o to że tyle z siebie daje oszczędzam się biorę leki a moje ciało ma to gdzieś, robię wszystko z zaleceń lekarza a to g...no skutkuje ja swoje a moje ciało swoje :-(
-
Nareszcie po wizycie małej za bardzo nie poogladałam bo jest już tak nisko w kanale że twarzy nie widać. Pani doktor powiedziała że mam się nastawić na wcześniejszy poród, nowa dawka leków i tylko leżeć leżeć leżeć. Chcieliśmy jeszcze z dzieciakami nad morze pojechać ale nici z tego bo co mi z leżenia w hotelu :-( ryczeć mi się chce z tego wszystkiego
-
Odebrałam wyniki glukozą w normie :-) jest 98 norma do 100 to się mieszcze, w moczu leukocyty :-(
-
Jasne że będziemy :-) odliczam już godz do wizyty, trzymajcie mocno kciuki
-
Ramczi ja zawsze robiłam tak że jak w nocy się nie odbiło maluszkowi to układałam je na boku. Ale dziecią z reguły odbija się za każdym razem, tak że nie martw się na zapas. Człowiek przy pierwszym dziecku boi się że nie da rady że nie będzie wiedział co i jak zrobić, ale dziewczyny wszystko to przychodzi instynktownie
-
Głowa mi pęka z tego nie wyspania :-( dziś nareszcie wizyta mam nadzieję że Tolka będzie łaskawa i pokaże buzinke :-) muszę zrobić sobie listę pytań, bo zawsze jak jestem połowy zapomnę się zapytać
-
Dziś mam kryzys w spaniu :-( nie mogę zasnąć
-
Ja piszę tylko z telefonu i nie zauważyłam żeby mi coś ucinało, jedynie mój tel nie zawsze wstawia ten wyraz który piszę :-) no a co niani to ja też tylko dźwięk potrzebuje innych atrakcji mi nie potrzeba :-)
-
Ja chyba aż tyle nie chce wydać, bo w dzień moje dziecko będzie spało na dole a dopiero po kąpieli na wieczór na górze. To bardzo szybko uczy dziecka rytmu dzień noc, i przyzwyczaja do hałasu jaki jest w domu tzn radio głosy itp mam to już wypróbowane i działa
-
Otwiera się ale jest tylko zdjęcie bez kwoty i modelu ale jakoś może uda mi się to znaleźć na internecie
-
Jak siedzę i się za bardzo nie ruszam to spada do 130 zobaczę jak to będzie się rozwijało Dziewczyny a macie jakieś doświadczenia z elektroniczną nianią? Możecie coś polecić?
-
Ja u nas w związku też jestem tą bardziej napaloną ha ha ha No ciśnienie wysokie ja już od jakiegoś czasu mniej niż 140 nie mam :-( jutro już wizyta to zobaczymy
-
Ale mi dziś ciśnienie skacze nawet do 160/100 :-( masakra
-
Mi o dziwo też tego nie brakuje, :-) a myślałam że będzie gorzej bo przy drugiej ciąży bardzo mi się chciało :-) niestety miałam zakaz całkowity na jakie kolwiek zabawy
-
U mnie zero sexu, brak ochoty totalny a jak już jest to wszystko mi przeszkadza i mnie boli mój chyba przestawił się na tryb oszczędny. Jakoś nie narzeka trochę mnie to dziwi, bo przed ciążą żyliśmy bardzo aktywnie w tych sprawach
-
Iza sama widzisz jak to jest człowiek myśli że da radę i biega jak szalony chcę dużo zrobić, niestety jest tak że nasze ciała buntują się przed tym
-
Ja po ostatnim sprzątaniu, trzy dni mnie wszystko bolało a zakwasy miałam tydzień. Ty się Iza nie przemeczaj tylko odpoczywaj. Ja też byłam taka do przodu , ale teraz już sobie odpuściłam. Moje ciało nie pozwala mi na nic