Beata33

Mleczyk ale brzusio piękny mój ma 5 cm mniej ale przy moim wzroście 180 wygląda na połowę mniejszy

Iza masz rację wina leży zawsze po dwóch stronach trzymam mocno kciuki za was. Tolka dziczeje jak zwykle. Dziś rano postanowiłam zrobić coś dla siebie makijaż sukienka włosy zrobione a mój syn mamo ty się gdzieś wybierasz?? Córka: po co się malujesz i tak siedzisz w domu. Jak by człowiek sam dla siebie nie mógł dobrze wyglądać

Przeczucie to jedno, jestem w zagrożonej ciąży biorę chyba już z pół apteki a skurcze ciągle jak były tak są, mogę tylko leżeć narazie w domu. Dzięki za przyjęcie do waszego grona

Dzień dobry dziewczyny czy można dołączyć?? Termin mam na sam początek listopada ale wszystko wskazuje na wcześniejszy poród :-( udzielam się też na innym forum ale fajnie było by dołączyć do kobitek które są w podobnej tygodniowo sytuacji

Dzień dobry dziewczyny :-) my już z Tolką nie śpimy, moje dziecko to ranny ptaszek, nie da mamusi pospać. Cała reszta domu śpi sobie w najlepsze, takim to dobrze

Ja już na wagę nie wchodzę przytyłam już 12.5 kg a waga idzie do góry jak głupia. Dlatego postanowiłam się nie stresować i nie wchodzę :-) szczypawic brzydzę się najbardziej brrr

Milak a ja właśnie o Tobie myślałam gdzie nam znikłaś :-) ja też jestem mobilna, ale co mi z tego jak muszę leżeć i mogę zapomnieć o wypadach do kogokolwiek :-) moi jak wrócili z obozu jezykowo żeglarskiego to w ciuchach przywieźli szczypawice brrr okropne robale. Iza było pyszne chyba zejdę po dokładkę :-)

A widzisz ja robię wersję wegetariańską z pieczarkami, cebulką do tego pomidory w kawałkach, mielonego raczej nie jadam

Tak mamo :-) kładę się i leniuchuje :-) mąż nareszcie wrócił to będzie latał po domu ja już nic nie robię. Ja dziś miałam spaghetti mniam mniam

Sama najlepiej wiesz czy mówi prawdę, i też chyba na twoim miejscu dała bym mu jeszcze jedną szansę. Komu będziesz smecić jak nie nam :-) ja kończę gotować obiad tzn makaron resztę przygotowała moja córka :-) no i wystarczyło 15 minut w kuchni a brzuch rypie mnie na całego :-(

Kurcze Iza to masz ciężki orzech do zgryzienia, bo w tej sytuacji jeśli Cię okłamuje tzn że coś nie gra. Bo chyba tak nie powinno być ze on z jakąś pindą jedzie a Ciebie niby przez przypadek nie informuje. A ja muszę zwrócić honor moim koleżanką bo przed chwilą wyszła kolejna która mnie dziś odwiedziła :-)

Iza nie jest on może Koziorożcem bo ja tak mam z córką ja jedno zdanie ona 10 :-)

No widzisz Marta nie jesteś sama :-) dziś mnie odwiedziła jedna z koleżanek a jutro szwagierka zabierze dzieciaki na lody i córkę do fryzjera bo już ma takie długie włosy że rady z nimi nie umiem sobie dać, tak się jej placzą. To po pewnie wpadnie na kawę. A teraz dowiedziałam się że pod koniec tyg przyjedzie moja najlepsza przyjaciółka z dzieciakami :-) choć trochę mnie to przeraża przy moim leżeniu, będą sami się obsługiwać :-) Iza może plan wyjechania to nie taki zły pomysł odpoczniesz od wszystkiego

Ha ha ha nie złe ma poczucie humoru :-) choć Tobie pewnie nie jest do śmiechu. Ja dziś tak dobrze się czuje że mogłabym góry przenosić, ale leżę wedle zaleceń. A macie też tak że od kąd nie pracujecie to wasze życie towarzyskie zmarło??? Ja zawsze miałam dużo koleżanek koło siebie jak pracowałam, teraz jak nic konkretnego nie potrzebują to nawet nie napiszą :-(

Ja też robiłam te badania i badania z krwi choć ciężko było mi się odczytać o co chodziło w tych wynikach ale lekarz mój powiedział że wyniki świetne a po drugich powiedział że już tych trzecich nie muszę mieć bo nie ma potrzeby. Ja bym zrobiła bo nigdy nie wiadomo a można za wczasu zareagować. Radzę zrobić w dobrym gabinecie, u mnie w rodzinnie była taka sytuacja że była kuzynka na badaniu niby wszystko ok, a dziecko urodziło się z wadą serca. Okazało się że lekarka która robiła te badanie nie miała do tego uprawnień :-( a wada na tyle duża że nawet przy zwykłym usg powinna być wykryta

Iza nie popuścisz? Ja też jak coś sobie postanowie to ciężko mnie od tego odwieść. Fajnie że już się dogadaliście mnie na dniach czeka badanie ktg mam dziś zadzwonić żeby dopytać o termin

Ja też jak będę na hodzie to w przyszłym tyg jadę po wózek. Co do brania od znajomych, to wiesz ja też bym wolała nowy ale może mają jakiś fajny w dobrym stanie. Zawsze możesz zobaczyć jak wygląda. A jak Ci nie przypadnie do gustu, to upieraj się przy swoim, bo to Ty przez co najmniej dwa lata będziesz używała tego wózka

U mnie ze spaniem różnie raz śpię jak zabita a innym razem budzę się co dwie godziny a po tem nie umiem zasnąć. U nas już od soboty jest fajna pogoda i można w końcu jakoś dychać.

Ale mi się wczoraj zasneło :-) dawno już tyle nie spałam, Tolka oczywiście o 6.30 kopniakami dała znać że koniec spania :-) nie da mamusi pospać. A jak tam u was minęła nocka??

Mój już ma 100 cm w obwodzie przy pępku a pierwszy raz mierzyłam się miesiąc temu i wtedy było 92 choć mi się wydaje że nic mi się urósł brzuch

Wiesz co Marta chyba tak zrobię :-) relaks na całego a co? Dziś tu jakaś straszna cisza :-) Iza pewnie godzi się z narzeczonym :-D Ramczi co tam u Ciebie??? Milak jak usg???

Marta wyciszyło się na szczęście :-) leżę i nawet na krok się nie ruszam. Ja zanim urodze to chyba na zawał zejdę z tych atrakcji. A Tolka jak by nigdy nic szaleje cały dzień i nic sobie ze skurczy nie robi :-)

Dzisiaj wyjątkowo dokuczają mi skurcze i boli całe podbrzusze :-( leżę i liczę jak tak dalej pójdzie jadę do szpitala :-( dziewczyny trzymajcie kciuki żeby się to uspokoiło

Dzięki dziewczyny za odp miłej niedzieli :-)

Ramczi nie martw się zacznie się powiększać wierz mi ja przy drugiej ciąży miałam tak że do 5 miesiąca nic nie było widać, nikt nie wiedział że jestem w ciąży a jak mnie potem wypaliło to wyglądałam jak małe słoniątko :-)