Skocz do zawartości
Forum

Kasia1983

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kasia1983

  1. Dzieki Ci!!! Jestes wielka!!! Zaraz cos na probe walne, ciekawe czy takiemu tepakowi jakos to sie uda :)
  2. Gadzia a czym sie zajmowalas jesli mozna spytac???
  3. AguniaKasia1983Witam ponownie moja juz wykapana i wlasnie zasypia....i tu wlasnie jest problem, bo do dzisiaj wystarczylo, ze poczula mleczko po kapieli i juz kimala a dzisiaj sie kreci z boku na bok i nie moze zasnac. Dostala 120 mleka z kleikiem (jak zwykle zreszta i jeszcze 20 zostawiala przewaznie) , zjadla wszystko i w placz. Dorobilam 90 i jeszcze 70 wciagnela. Az w szoku jestem bo nigdy to jej sie nie zdazalo. oO juz spi :))) Moze chociaz pospi dluzej a nie jak ostatnio do 1-2 :( może będzie potrzebowała teraz więcej mleczka i dłużej pośpi Mam taka cicha nadzieje, bo to wstawanie nocne juz mnie wykancza po malu. Teraz to i tak luzik jest bo 2 razy sie budzi ale ostatnio budzila sie przez cala noc co 0,5 godz, godzine maksymalnie 1,5 spala. Nie mialam zielonego pojecia co jej dolega :(( Moze jakis skok albo za duzo wrazen, sama nie wiem. Najwazniejsze, ze przeszlo i mam nadzieje, ze juz sie nie powtorzy bo nie wiedzialam gdzie jestem i nawet nie liczylam juz ile razy wstawalam. Rano na rzesach chodzilam a Majka szczesliwa jakby jej nic nie bylo, i badz tu czlowieku madry.
  4. Agunia jak piszesz te mega posty bo ja ciemna masa jestem
  5. gadziaAguniaWiecie co małemu po tych nowościach ciężko kupka idzie,jest taka mocno gęsta i stęka bardzo...Moj zas ma tak ze straszne pruty idą..a konsystencja=co wchodzi to wychodzi:) Kasia- mój ostatnio trudnozasypialny jest:) No mojej tak dzisiaj cos ciezko szlo, do tej pory nie bylo problemow, ale nigdy po kapieli jej nie nosze, nie bujami itp, zreszta nigdy tego nie robie, nawet w dzien sama zasypia przy jedzeniu albo piciu. Z Mateuszem mialam gorzej bo od malego mial kolki i chcac nie chcac nie bylo wyjscia. Przewaznie w wozku zasypial i tak sie przyzwyczail, ze nawet jak kolki minely to trzeba bylo go bujac. Teraz od poczatku Majke przyzwyczajalam do lozeczka, moze ze 2 razy spala ze mna jak byla malutka i widze ze to byla dobra decyzja. Teraz nie ma z nia takich problemow.
  6. Racuszku gratuluje tak zdolnej corci!!!! Dzielna dziewczynka, moja strasznie plakala na pierwszym szczepieniu wiec 2gie dostala skojarzone i o dziwo zero, chyba nawet nie poczula bo w udo dostala a tam najwiecej tluszczyku ma :)) Teraz czeka nas 3cie a pozniej wzw buuu
  7. Aguniu a jaka robil po Twoim mleku??? Moja jak byla na cycku to praktycznie woda zolto-pomaranczowa sie zalatwiala a odkad jest na modyfikowanym kupy byly takie plastelinowate. Jak zaczela jesc sloiczki to zrobily sie rzadsze ale taka pacia. Poza tym czesciej robi kupala bo nawet 2 razy dziennie sie zdaza a wczesniej to bylo raz na 3 dni. Postanowilam dzisiaj sprobowac jeszcze raz z deserkami, dodam ze jadla je bez problemu poki miecha nie poczula i jej sie odwidzialo. Dzisiaj dalam jej jabluszko, pol sloiczka wciagnela......i poprawila jarzynowa z krolikiem hehehe
  8. Witam ponownie moja juz wykapana i wlasnie zasypia....i tu wlasnie jest problem, bo do dzisiaj wystarczylo, ze poczula mleczko po kapieli i juz kimala a dzisiaj sie kreci z boku na bok i nie moze zasnac. Dostala 120 mleka z kleikiem (jak zwykle zreszta i jeszcze 20 zostawiala przewaznie) , zjadla wszystko i w placz. Dorobilam 90 i jeszcze 70 wciagnela. Az w szoku jestem bo nigdy to jej sie nie zdazalo. oO juz spi :))) Moze chociaz pospi dluzej a nie jak ostatnio do 1-2 :(
  9. Brawo dla Kacperka!!! Super ze deserki smakuja....a moja ma gdzies owoce, chyba zaczne przemycac w zupach jakis kawalek jablka itp Aga zobacz to jeszcze http://www.youtube.com/watch?v=acG0XKn9IyQ tylko zaczekaj do refrenu bo wczesniej troche nudne i pod koniec tez jest dobre
  10. Widzialyscie to??? Ale sie usmialam. Dobra ja spadam bo widze ze wszystkie zajete. Jeszcze raz milego dnia Wam zycze. http://www.youtube.com/watch?v=kEh1txuZaj8
  11. U mnie wlasnie byli kolesie z gazownictwa i mowia ze gazomierz musza mi wymienic, bo to obowiazkowe, bo juz jest stary itp. No kurcze takie rzeczy to chyba wczesniej sie umawia, co to jest, w ktorym wieku my zyjemy. Mowie ze teraz wychodze i ze ewentualnie na piatek mozemy sie umowic. Dziecko zdazylo mi zasnac, poza tym sama w domu, a ja sie na tym nie znam. Niech cos popierdziela to co ja sama zrobie. W piatek to juz m bedzie to ich przypilnuje. Zrobilam obiadek, posprzatalam tyle o ile i mam chwilke ale widze ze tu cos cicho sie zrobilo :(
  12. Zanciu a gdzie Twoj maz jesli mozna wiedziec bo troche nie w temacie jestem a zanim bym to znalazla to by mi sie zeszlo. Moj jutro wraca wieczoraem jesli czasu jazdy mu starczy a jak nie to w piatek. Wiem co czujesz bo tez kiedys bardzo rzadko sie widywalismy jak on byl w Anglii a ja tutaj. Teraz tez nie jest super bo wyjezdza na tydzien czasem dwa a pozniej ma 2-4 dni wolnego. No ale lepsze to niz nie widziec sie 2-3 miesiace tak jak to bylo kiedys. Tez juz nie moge sie doczekac, teskni mi sie strasznie a poza tym wszystko na mojej glowie. Dzieciaki, dom, Mateusza szkola, odrabianie lekcji, zakupy, juz czasem nie daje rady :(
  13. Redberry a ktore szcepionki wybralas dla Mikolaja normalna (panstwowa) czy skojarzona???
  14. Witaj Zancia Duzo zdrowka dla Was, u nas tez chorobska szaleja :(( A moja Mloda zjadla mleczko i znowu zasnela, ciekawe na jak dlugo teraz. Obieram ziemniaki i w miedzy czasie bede czytac
  15. Czapa i buciki na zime, jeszcze troche za duze ale do zimy bedzie ok
  16. Ja jeszcze na chwilke Redberry ja uwazam ze Twoj Mikolaj wazy w sam raz, sprawdzilam teraz ile moj Mateusz wazyl w 6 miesiacu i dokladnie 7200, nie byl ani za chudy ani za gruby, poza tym z tego co pamietam to Mikolaj w dlugosc idzie. Nie masz sie czym przejmowac. Moja jak mala byla a teraz kloc straszny i szczerze bym wolala zeby to kilo mniej wazyla bo jest pyzula straszna. Ona w moja rodzine sie wdala, moja siostra w 6 miesiacu wazyla 9150 a teraz ma 22 lata i wazy 48 kilo!!! Sama skora i kosci. Kinia bede czekac z niecierpliwoscia na relacje coz to za gosc :))) Olusia nie obraz sie ale zachowanie Twoje i Twojego meza jest dziecinne, mysle ze powinniscie albo sobie odpuscic albo wreszcie dorosnac. Pamietaj ze na klotniach rodzicow najbardziej cierpi dziecko. Zadaj sobie podstawowe pytanie :czy on Cie szanuje???" Jak mozesz sobie na cos takiego pozwalac dziewczyno!!! Wlasnie mi przyszly zakupy z allegro. Moze uda mi sie wstawic fotke, jak Maja pozwoli
  17. Moj Mateusz do 3 klasy teraz poszedl, na szczescie blisko ma do szkoly wiec chodzi i wraca sam. Nie wyobrazam sobie jakbym musiala go jeszcze prowadzac. Czasem dopiero o 13stej mam czas zeby sie ubrac taka marudna Majka potrafi byc. No i wlasnie sie juz wyspala :((( Zajefajnie bo nic nie zrobilam jeszcze. No trudno zmykam. Moze pozniej uda mi sie zajzec.
  18. Witaj Aguniu :) WSZYSTKIEGO NAJ DLA KACPERKA, NIECH ROSNIE ZDROWO!!! jesli dobrze pamietam to Twoj maz tez na tirach jezdzi tak??? Przerypane co, moj to samo, jutro moze wroci albo w piatek, caly czas sama z dzieciakami, czasem to nie wiem w co rece wlozyc. Co do @ to szczerze wspolczuje, ja pierwsza dostalam juz miesiac po porodzie wrrr i do tego 2 pierwsze to nie wiedzialam co sie ze mna dzieje tak ze mnie walilo. Normalnie co pol godziny musialam zmieniac podpache. Ani nigdzie wyjsc ani nic zrobic, totalna maskra. Teraz juz jest ok i wlasnie jutro tez powinnam dostac. M bedzie mial niespodziewanke, biedny pewnie sie stesknil a tu znowu d...a!!!
  19. No nic wiedze ze cisza to zmykam sie ogarniac i obiadek robic. Milego dnia Wam zycze!!!
  20. Dziewczyny jest ktoras??? Bo ja ide kawke zrobic wiec jesli ktoras ma ochote to zapraszam. Od jakiegos czasu zaczelam pic rozpuszczalna z mlekiem bo wczesniej to 2 razy w roku mi sie zdazalo. Moje dziecie mnie do tego zmusilo :)))
  21. Majka wlasnie zanela wiec udalo mi sie zrzucic filmik, troche slaba jakosc bo jeszcze ciemno bylo jak nagrywalam i ne wiem czemu jest bokiem, cos z tym telefonem nie tak, a z kamery nie potrafie wrzucic. Musze jakis program miec i kabel, a wszystko gdzies w przeprowadzce zginelo :( http://www.youtube.com/watch?v=v1jD2Qlr4zw
  22. i jeszcze pare na 2gim chyba znalazla zeba hehe ciekawe tylko czemu ja go nie widze :( na 3cim z moja Mama. Uwielbiam to 5te zdjecie i ta slodka minke :)
  23. Witam marcoweczki :)) Od dluzszego czasu juz sie zbieram zeby cos napisac i Kinia mnie caly czas namawia, ale jakos nie bylo czasu i weny No wiec u mnie Majka chora, ja tez. Zreszta to ja ja zarazilam :( Troche marudna jest i prawie nie mam czasu dla siebie. Nie lubi lezec sama i caly czas musze przy niej siedziec. Do tego lezenie jest dla niej kara, tylko pionowa pozycje uznaje i na nogach prawie caly czas by chciala. Skakanie to jej pasja hehe tylko hopa-hopa to dla nie prawdziwa zabawa. Ma tak silne nogi ze masakra. Ostatnio jak tesciowa ja wziela to nie mogla uwiezyc ze sama sie tak mocno odbija. Staram sie aby jak najkrocej to trwalo bo pewnie obciaz kregoslup ale ona tak sie rwie do stania ze chyba jej organizm wie co robi. Pelzanie to dla niej pikus koc 2,5x2,5 poobkladany do okloa poduszkami to rzadna przeszkoda. Caly czas trzeba jej pilnowac bo inaczej cale mieszkanie jej. Wazy juz 8,6 czyli chyba sporo porownujac ze prawie najmniejsza na forum sie urodzila. Je malo 120 to max ale od jakiegos tygodnia dostaje juz mleko nan2 a od wczorak nan2r. Owoce i warzywa (same) sa bee. Tylko zupka z mieskiem przejdzie. Wegetarianka z niej nie bedzie :))) Jak juz bardzo marudzi to gummy bear ratuje nam zycie. Uwielobia te piosenki i tylko uslyszy nuki nuki to rece i nogi ida w ruch :) Podskakuje nawet siedzac. Zeba jak nie bylo tak nie ma nadal ale chyba cos sie tam dzieje juz. Chociaz moim zdaniem to juz sie dzieje od 3 miesiecy hehehe. Poza tym potrafi przybic piatke ale tylko jak trzymam nisko reke, zrobic czesc i papa(troche niezdarnie ale zawsze). Co do mowienia to jak narazie postepow nie ma jedynie nie wychodzi jej wyraznie ale to nieswaidomie oczywiscie. Mama moze ze 3 razy jej sie wypowiedzialo. No i to chyba tyle tak w skrocie. Qmpeelo my uzywamy JuvitD to chyba co innego, za chiny nie moge znalezc fotki tego vigantolu. Duzo zdrowka dla coreczki!!!! Redberry trzymam kciuki aby te szmery szybciutko minely. Jezeli to byly by problemy z sercem to chyba juz dawno lekarz by to wykryl wiec napewno brak zelaza. Stysiu strasznie sie ciesze z Twojego szczescia!!!! Hania super dziewczyna!!!!! Dziewczyny wszystkie dzieciaczki sliczne i przeslodkie. Pozdrawiam Was serdecznie. Teraz dopiero widze, ze sie za Wami stesknilam. Postaram sie juz pisac czesciej. Pare fotek mojej Majki. Pozniej moze uda mi sie wrzucic filmik jak robi papa itp
  24. Witajcie z rana Ja juz od 6 na nogach. Nie da mi sie to moje dziecie wyspac :( No nic i tak jest kochana :))) Margo gratuluje kasownikow :) Ja na zeby Majki to sie chyba nie doczekam. Co do Mikolaja to mysle ze Deva ma racje, powinnas mimo wszystko go prowadzac. Troche to potrwa ale sie przyzwyczai, tym bardziej ze pozniej juz jest ok. Deva co do urlopu moze tak bylo w Twoim przypadku ale ja sobie nie wyobrazam przy 40 (albo i wiecej) stopnich siedziec z malenstwem na plazy. Ja zaczekam az Mala troche podrosnie i wole juz za nia biegac niz gotowac dziecko na sloncu albo siedziec w kwaterze bo za goraco dla malucha na dworze. Pozdrawiam i milego dnia zycze
  25. Witam Dziewczyny co z wami??? Moze przestane pisac to zaczniecie, bo mam wrazenie ze odkad wrocilam to taka cisza jest :( U nas znowu noc do d...y. Majka budzila sie co 0,5 1 i max 1,5 ledwa no oczy patrze. Chyba przejde sie dzisiaj z nia do lekarza znowu. Nie mam zielonego pojecia o co jej kaman, jedyne co przychodzi mi do glowy to zeby ewentualnie katarek ale to tez moze byc od zebow. Poza tym to wczoraj sie wynudzilam strasznie, mialam Mlodej zalicytowac kurtke na allegro ale zasnelam i lipa. Muszxe znowu czegos poszukac. Pochwale sie ze moje dziecie zrobilo wczoraj pare kroczkow na czworaka :))) Wrzucam jedna fotke bo ta minka mnie rozbraja :))) Milego dnia!!! Piszcie co u was!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...