bozena10
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez bozena10
-
-
Spakowani i gotowi do drogi:)
Antoś , 4 lata -
Zosia 5 lat - i nasze wspólne, rodzinne malowanie jajek:)
-
Na zdjęciu Zosia 5 lat
-
Malujemy jajeczka:)
-
Joga w ciąży - to jest to- tylko dla wtajemniczonych!
-
Sprzątamy dom:)
JEST EKIPA - JEST MOC:)
Alicja - 3 latka
Tosia 10 miesięcy -
Piękna ruda wiewióreczka zrobiona przez moja córunię - Hania 8 lat:)
-
To co lubimy najbardziej - zabawa z modeliną i masą solną.
Tosia 4 latka:) -
Chwile wspólnie spędzone na dworze - bezcenne:)
Tosia 4 latka, Ania 2 latka:) -
Wyginam ciało śmiało:)
17 miesięcy Hania -
Nauka przez zabawę - wspólnie pieczemy ciasteczka:) Zosia 3 latka i Hania 6 miesięcy:)
-
Nasz SUPER BOHATER wyróżniałby się optymizmem do kwadratu, walecznością do sześcianu, optymizmem do potęgi 1000000, zorganizowaniem od A do Z, pożądaniem przygód w stu procentach oraz radością wprost proporcjonalną do liczby zdobytych skarbów! Potrafiłby również śpiewać: szczotko, szczotko hej szczoteczko!!!OOO! Zatańcz z nami tańcz w kółeczko…:)
Dodatkowo Nasz BOHATER moc czarowania niesamowitą ma,
na zdrowe ząbki sposoby zna.
By córcia nie marudziła,
ząbki starannie zawsze myła.
Ma on w sobie magiczną moc,
rozgrzewa jak wełniany koc.
Uśmiecha się do mnie codziennie,
ma słodki uśmiech niezmiennie.
Oczka błyszczą Mu jak gwiazdy na niebie,
zawsze jest blisko mnie - jesteśmy obok siebie.Fajnie gdyby nasz Bohater od Spider mana moce pozyskał, umiał szybko przemieszczać się i swe tajne moce
do obrony słabszych wykazywał ;-)
Był zwinny wesoły i ugodowy
i każdemu chętnie pomóc gotowy. -
Hania 2 latka - uwielbiamy malowanie farbami:)
-
Hania 3 miesiące
Hania uwielbia kąpiele w wiadereczku:) -
...wspaniałym doświadczeniem, to niesamowita i trudna do opisania więź łącząca mnie i córkę:)
-
Cóż by tu dziś spsocić:)
-
Egzotyczne kurorty, luksusowe hotele, plaże i drinki z parasolkami, to z pewnością wakacje nie dla mnie. Ja wakacje spędziłabym z całą rodzinką pływając niewielkim, ale zgrabnym i zwrotnym jachtem. Zrezygnowałabym z odległych mórz na rzecz okolic Giżycka, by potem przemierzyć mazurskie jeziora wzdłuż i wszerz. Najmodniejsze dyskoteki zamieniłabym na szanty nucone przy ognisku, a wykwintne owoce morza popijane szampanem zamieniłabym na pyszne świeże rybki. Oj produkty do opalania marki Floslek z pewnością okazałyby się dla mojej rodzinki zbawienne, bowiem na jachcie dość mocno wieje wiatr, a przy tym dogrzewa słońce, czego nie jesteśmy do końca świadomi i efekt widoczny jest dopiero po zmroku:)
Konkurs "Zimowe wieczory z klockami LEGO® DUPLO®"
w Konkursy
Opublikowano
My spędzamy czas zawsze AKTYWNIE! Nie ma znaczenia dla nas ani pora roku, ani pora dnia:) Ruch to zdrowie i to nasza myśl przewodnia:)
Na zdjęciu Zosia 4 lata