Mój tak strasznie wkłada sobie piąstki do buzi, aż ma całe czerwone, gryzaczków nie uznaje. Dziś patrze a na dole widać dwie kreseczki, jeszcze się nie przebiły ale dziąsełko w tym miejscu ma podpuchnięte. Więc za niedługo bedzie miał 2 ząbki. Jeszcze wczoraj Go chwaliłam że ładnie je a dziś dziwaczy przy jedzeniu niby pije, ale jak się wierci, kręci, denerwuje, takie to małe a ciężko utrzymać.A Wy dziewczyny zauważyłyście może już te 'kreseczki' ?