paulina12

dziekuje kochane :) a mam jeszcze pytanko. jezeli ginekolog mowi ze do zaplodnienia doszlo na poczatku lutego. a z usg wychodzi ze pierwszy tydzien jest 28 stycznia. to jakim cudem zaplodnienie nastapilo na poczatku lutego?. przeciez jest dokladnie napisane ze pierwszy tydzien wychodzi 28 stycznia wedlug usg.

ze stałym partnerem bardzo czesto to robilam. i nie jestem w stanie okreslic kiedy z nim to robilam. a tego 28 stycznia to chlopak mnie odprowadzil chociaz nie chcialam tego. ale balabym sie sama isc bo w nocy przez las to troche niebespiecznie. a jezeli ja mam kolor oczu niebieski a tamten chlopak co mnie odprowadzal piwny . to jaki moze miec kolor oczu dziecko ? jezeli wyjdzie ze dziecko odziedziczy piwne to znaczy ze to nie mojego stalego partnera z ktorym jestem bo on ma zielone. mowilam mu prawde o wszystkim. tylko ze on te dziecko kocha i ma pewnosc ze to jego. a mi sie wydaje jednak ze ten sluz zaplodnil .. bo tyle sie staralam o dziecko z moim chlopakiem i nic.. rok sie staralismy. i co nagle wtedy kiedy uprawialam seks 28 stycznia ztamtym chlopakiem to do zaplodnienia doszlo na poczatku lutego. 9 tygodni wyszlo mi na 28 stycznia. jako 9 tydzien.

no niestety nie wiem.. tamten chlopak co mysle ze jest ojcem .chociaz nie doszedl w srodku. i byl daleko do wytrysku . zapewnia mnie ze plyn przed wytryskiem nie zapladnia. a on byl daleko do wytrysku . skonczylam mu po 5 minutach reka.

nie chodzi oto ze wspolzyje ciagle z innymi chlopakami.. wspolzylam tylko z dwoma.. nie bylo ich wiecej nigdy.. wiec prosze mnie w ten sposob nie oceniac. nie wiem kogo po prostu nosze dziecko .. a jezeli dla ciebie sypianie z dwoma chlopakami uwazasz za niestosowne .. to pomysl , ty tez kiedys stracilas dziewictwo z kims , i sie rozstalas lub ci sie nie udalo. a nastepnie poznalas inna osobe ktora kochasz.

nie wiem z kim.. bo chodzi oto że wypiłam se troche i właśnie wtedy uległam.. alkohol robi z głową.. a on to wykorzystał ... chciałam isc sama do domu a on poszedl ze mna. i teraz się boje.. ginekolog sama powiedziala ze do zaplodnienia doszlo na poczatku lutego. a ten chlopak z ktorym to zrobilam po pijanemu nie doszedl w srodku . tylko dopiero pozniej na recznik. A z tym obecnym partnerem robilam to zawsze bez zabespieczenia i dochodzil w srodku.. i nie moglam zajsc przez rok.. to nagle zaszlam?

prawdopodobna data zapłodnienia .( 5 luty ) to znaczy że śluz mężczyzny od współzycia 28 stycznia mógł zapłodnić ? i przetrwać tyle dni ? czy możlliwe ze z moim obecnych partnerem moglam zajsc , skoro dochodzil w srodku , lecz czesto byl na srodkach odurzajacych.