zabawaak

Gratulacje dla wszystkich nowych mamusiek!! Powiem wam że ciężko ogarniać i fb i forum ;/ mnie to przerosło :P

Strasznie upierdliwe jest to czekanie szczególnie jak człowiek już ledwo się kula ;) po każdym wejściu na forum lub fb zazdrość zżera od środka Mimo to gratuluję serdecznie wszystkim rozpakowanym mamusiom i życzę cierpliwości i siły tym które czekają razem ze mną ;*

Cześć ;) My juz po śniadaniu, dzidz tak kopał ze nie było rady, musiałam go nakarmić GRATULUJĘ rozpakowanym! !! I rozumiem doskonale ze boicie się CC bo ja tak samo reaguje na poród SN ale myślę poprostu ze boimy się nieznanego; )

Angel16 my dla naszego starszego syna przed drzwiami do urzędu stanu cywilnego wybraliśmy bo też wcześniej nie mogliśmy się zdecydować :P W szpitalu pisałam w ankiecie że Bartosz a okazał się Michał :) A teraz piłowałam od początku żeby nie było tak jak 9 lat temu

Widze że ciężka noc dla nas wszystkich.... u mnie w domu grypa szaleje ale mnie narazie omija , może dzięki temu że faszeruje się miodem, czosnkiem i sokiem z malin tak zapobiegawczo... ale spać i tak się nie dało bo tam mnie w stawach boli że poezja ;/ no i te bóle okresowe... gdyby nie to że co chwile któraś z was o tym wspomina to bym pewnie panikowała ...

Justyna12315 bardzo ładny kącik ":) I te lęki to normalne jest ... zobaczysz świetnie sobie poradzisz :) Ja z kolei nie mogę się już doczekać aż mój okruszek się urodzi znając moje szczęście urodzi się w listopadzie :P

cameom zabawaak, a tak z innej beczki, to moja Mamusia urodziła się w Dzierżoniowie, ale mieszkała większość swojego życia w Lwówku Śląskim, dopóki nie wyjechała na studia :) Mój tato też mieszkał w Dierżoniowie jak był mały może się znali :) Osłona gratulacje :)

Kasia_ola tak to to :) Mamuśki rozpakowane wielkie Gratulacje i zazdrosne spojrzenie gratis :)) u mnie cisza i spokój ale im więcej czytam waszych akcji tym bardziej nie mogę się już doczekać aż będę po... Ale ostatnio się dowiedziałam że w moim szpitalu nie mają inkubatorów co mnie strasznie zdziwiło bo myślałam że wszędzie są... więc zaciskam nóżki i cierpliwie czekam... 6 pażdziernika mam wizytę i może się dowiem na kiedy mi cc wyznaczą- fajnie byłoby znać dokładną datę :)

magdalena3 Trzymajcie się cieplutko i w dwupaku jeszcze troszke nam zostało do "bezpiecznego " momentu narodzin :)

Ja też rodziłam przez cc pierwsze dziecko i to było 9 lat temu. Ostatnio mój gin powiedział że jeżeli się uprę to będziemy próbować rodzić sn ale muszę pamiętać że po cięciu wiąże się to z większym ryzykiem i jeżeli akcja się przedłuża najczęściej i tak się kończy cc.... więc po co się męczyć z bólami skoro itak pokroją? Ogólnie to dał mi wybór jak chcę to tak będzie...

AsiaPil Dzieki Dziewczyny, juz ja tyle razy myslalam, ze to juz to, takich silnych boli nie mialam jeszcze, ogarnelam wszystko co mialam, torba gotowa, jak cos sie rozwinie to bede ruszac... To trzymam kciuki żeby to było to:P

.

Asiek gratuluję zazdroszczę i życzę powodzenia i dużo zdrowia ..... sezon rozpakowywania uważam za otwarty

Aska123 jejq co Ty się z nimi masz ;/ doskonale Cię rozumiem a tej twojej teściowej to jakbym wygarnela to by jej w pięty poszło. .. pamiętaj kochana ze nic nie musisz i sama najlepiej będziesz wiedziała kiedy jechać do szpitala. .. a co do odwiedzin w szpitalu to jestem tego samego zdania bo nie ma nic gorszego od nieustających pielgrzymek w momencie kiedy nawet usiąść ciężko. .. a mówiłaś mężowi to co nam napisałaś? Może puść mu jakiś film o kobietach tuż po porodzie i mu zobrazuj jak to wygląda... może on myśli ze to nic takiego urodzić dziecko, przy takim podejściu mamusi może ma mylne wyobrażenia.

Cześć dziewczyny jak tam się trzymacie? Wszystkie w wielopakach czy coś przegapilam? Ja we wtorek mam wizytę i trochę się jej boje.... niby nic niepokojącego się nie dzieje ale mam takie dziwne przeczucie ze za gładko to wszystko przebieg. .. :-(

Kasiaaa7989 Zabawaak chodz zrob sobie przerwe bo sie zmachalas za bardzo tym malowaniem i zapraszam na placuszka;) hehe Zmobilizowalam sie ! Jestem z siebie dumna ;) wyprawa do sklepu to nie lada wyczyn ,ale zrobilam je;p Cukru pudru nie zalowalam,mam dzis dyspense! Czestuj Biegne

U mnie dzisiaj też niechęć do wszystkiego ale mimo wszystko wziełam się za odnawianie łóżeczka dla Kubełka i powiem wam jedno ... nic na świecie tak nie wkur... jak malowanie szczebelków pędzlem.... a to dopiero pierwsza warstwa. Jak skończe to wrzuce fotkę jak to wyszło

eewelinka Paula na pewno musisz się przygotować na spojrzenia i komentarze za plecami. No niestety, kobieta w ciąży to dalej sensacja. Jak byłam ostatnio na zakupach to sie ciagle na mnie patrzyli, w koncu na pół sklepu się pytam"co ja jakas trędowata? Kobiety w ciąży nie widzieli?" i nagle miałam spokoj hehehhe to prawda czasami też mam ochotę nawrzeszczeć

Cześć dziewczyny :) 4 dni mnie na forum nie było i ponad 100 stron widze że Fb was nie przychamował :) Mnie wczoraj Kubuś prawie do grobu wprowdził... zawsze budzi mnie na śniadanie a wczoraj nic.... po śniadaniu nic , najadłam się cukierków i dalej nic, dopiero jak już leciałam na Izbę przyjęć to królewicz raczył się obudzić... ehhh Skończyło się moje twarde spanie do oporu... albo się budzę w nocy głodna albo siku :P I pewnie nikomu poza mną by to nie przeszkadzało ale niestety potrzebuje "dźwigu" żeby wstać z łóżka hehe a dzisiaj usłyszałam zaspane..."żeby chociaż dało się skaturlać " Teraz lecę się zbierać do fryzjera i weselicho przedemną... przy dobrych wiatrach wytrzymam do oczepin :) Miłego dnia kobietki :*

magalena3 Na polepszenie nastroju w ta ponura pogode ugotowalam sobie kisielek cytrynowy Dzięki kobieto!!!!!! Kisielto jest właśnie toco za mną łazi od dwóch dni

Cześć dziewczyny.. współczuje wam tej bezsenności bo my to pół dnia wczoraj przespaliśmy i dzisiaj do 9 i to tylko dlatego że śniadanie trzeba było zjeść :) i niby pospane ale co z tego jak energii życiowych zero, null, nada i tak dalej. A w sobote mam wesele i mój ślubny jest świadkiem więc będe musiała się trzymać na nogach ile się da...tylko jak?! No i na dokładke zaspałam z fryzjerem i już nigdzie się nie dostane....ehhhh

gosia77 nie biore promagb6 jak zjem go to może wymienie... Lencia przy pierwszym dziecku miałam taki ambitny plan żeby w tetrach go trzymać na szczęście szybko mi mineło :P

Izabela123 szczęśliwości napewno gdzieś są te czekoladki A mnie dzisiaj od rana męczy jeden, wielki, wkur...jący skurcz w łydce... już kota powoli dostaje ...ehhh

Aska123 Koleżanka, która urodziła w tamtym tyg, poradziła aby smarować Maltanem sutki już w ciązy, tak profilaktycznie. Ona tak robiła i teraz mówi, że nie ma problemów z karmieniem i pękającymi brodawkami. A dziewczyny z nia leżace na sali to płakały aż jak dzieci ssały pierś... A właśnie miałam pytać czy smarujecie już teraz maltanem :)

Ja kupiłam Bella ale to tylko na początek... przeraża mnie ich wygląd