Skocz do zawartości
Forum

Ansta

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ansta

  1. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    agabalbina Tak jak pisała secondtry aspiryna w ciąży zakazana! Ja miałam wirusa w zeszłym tygodniu. Temp. ponad 38 i tak prawie cały tydzień. Piłam syrop prenalen - jest na samych naturalnych składnikach. Do tego mnóstwo czosnku jadłam i robiłam syrop z cebuli (pokrojoną cebulę w kosteczki zasypać cukrem i zostawić najlepiej na całą noc). Jeżeli masz wysoką temp. i nie możesz wytrzymać to można apap brać. Onamila Ja też miewam dni bezsilności... Tylko wtedy myślę sobie, że w moim brzuszku jest mała istotka, która jest dla mnie najważniejsza na świecie i jakoś daję radę.
  2. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    secondtry nie stresuj się! Myśl pozytywnie. Ja na przedostatniej wizycie również dostałam skierowanie do szpitala -lekarz,a raczej jakiś konował powiedział, że źle wyglądam i nie powinnam już zwracać po czym wypisał skierowanie do szpitala nie badając mnie nawet!!!! Na całe szczęście w szpitalu naprawdę szybko zadziałali, zrobili mi wyniki, usg i powiedzieli, że mam jechać do domu i oszczędzać się ponieważ wyniki są bardzo dobre. Będziesz wtedy spokojniejsza. A mi wczoraj na wizycie lekarz powiedział, że za wcześnie żeby określić płeć. Może to dziewczynka ale różowych ubranek by nie kupował :-)
  3. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny to prawda rozmowa to podstawa choć bywa ciężko... My mieszkamy sami. I tak się złożyło, że do jednych i drugich rodziców mamy po 120 km tylko w dwie różne strony :-) Moja mama jest cudowna. Nie wtrąca się i zawsze potrafi załagodzić wszystko. Z kolei teściowa jest bardzo kochana jednak lubi dorzucić swoje 3 grosze. Zawsze mówi: "ja nic nie mówię, ale... " Na całe szczęście mój mąż stawia twarde warunki i potrafi ustawić wszystko jak należy :-) A co wózków stokke. Podobno są bardzo dobre jednak cena mnie przeraża...
  4. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Anna205 miałam na myśli masaż pod prysznicem o czym później wspomniała Miila :-) naprawdę super sprawa. Tak wymasować się a później wysmarować :-) człowiek od razu lepiej się czuje. Dziewczyny współczuję chorych maluchów... Ja sama przeleżałam tydzień w łóżku z jakimś wirusem. Niby nic ale temp. 38,3 i okropny ból gardła. Magda fajny brzuszek. Wcz0raj byliśmy rozejrzeć się za wózkami... Stwierdziliśmy, że dla pierwszego bąbla chcemy nowy... i tutaj zaczęły się schody. Quinny mój faworyt odpadł od razu. Mój mąż stwierdził, że jakiś taki niestabilny i w ogóle (jest inżynierem i dosłownie na każdą śrubkę patrzy...). Oglądaliśmy jeszcze kilka i spodobał mu się wózek z firmy Adamex Barletta. Poczytałam trochę na necie i okazało się, że spacerówka to jakaś pomyłka... Wiem, że mamy jeszcze czas , ale patrząc na to jakie wymagania ma mój mąż to cieszę się, że już teraz rozglądamy się :-) A dziś o 11:40 mam wizytę. Trzymajcie kciuki aby aby bąbel pupą nie obrócił się :-)
  5. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Piękne macie brzuszki dziewczyny! U mnie póki co mało widać... chyba, że zjem porządny obiad i wydymam się do przodu :-) tylko to pewnie przez rewolucje jakie miałam na początku... u mnie póki co waga stoi. Zdążyłam przytyć 2 kg po czym znowu je zrzucić... Nadrobię zapewne :-) Teraz siedziałam tydzień w domu przez jakiegoś wirusa i szczerze mówiąc myślałam, że zbzikuje... muszą zacząć chodzić na długie spacery z moim pieskiem. On będzie zadowolony i ja w lepszej kondycji :-) Nie wiem jak u Was, ale u mnie powoli zaczyna pojawiać się cellulit i rozstępy... Pewnie trochę z mojej wini bo ostatnio jakoś się niczym nie smarowałam jednak czas powrócić do masaży i ruchu :-) Ostatnio moje samopoczucie jest na niskim poziomie... po całej euforii nic nie zostało. Ale to pewnie dlatego, że od tygodnia za oknem tylko deszcz i nic się nie chce... jak zwykle rozpisałam się :-) Miłej niedzieli dziewczyny:-)
  6. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    wiem, że z pieluszkami różnie bywa ponieważ może pojawić się alergia jednak mimo wszystko będziemy kupować. Mamy wybrane jak najbardziej naturalne więc jak coś zacznie się dziać to sprzedamy nasze zapasy :-) co do kosmetyków ja również jestem zwolennikiem tych naturalnych. Niestety na prawie wszystkie kosmetyki mam alergię i muszę uważać jak kupuję. Mnie ujęła firma organique. Jednak nie posiada kosmetyków dla dzieci :-( Ale widzę, że kosmetyki, które zaproponowała anawee są bardzo fajne.
  7. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Super dziewczyny, że już wiecie jaką płeć mają Wasze krasnalki :-) Ja mam wizytę 19.10.2015 i wtedy powinniśmy wiedzieć :-) chyba, że malec obróci się do Nas pleckami :-) Co do ciuszków mam to szczęście, że moja siostra ma 2 dzieci i mojego męża brat również. Więc odpada nam zakup nie tylko ubranek, ale również fotelika, bujaczków i zabawek. My stwierdziliśmy, że zaczynamy od tego miesiąca kupować pieluszki i odkładać. Tak żeby był zapas. Czeka Nas zakup wózka ponieważ dla pierwszego bąbelka chcemy nowy jak również łóżeczka gdyż mamy małe mieszkanie i wymyśliłam, że kupimy: www.fabrykawafelkow.pl/lozeczka-kojce-namioty/9757-shnuggle-kosz-mojzesza-niebieski-0700461075967 A co do porodu to ja też skłaniam się ku cc.
  8. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Cześć dziewczyny! :-) nie było mnie tu chwilę a tu tyle stron do nadrobienia :-) U mnie zaszły trochę zmiany. Jesteśmy już po ślubie. Naprawdę bawiłam się wyśmienicie! Bąbelek był grzeczny jak nigdy! Rodzice jak im puściliśmy filmik z podziękowaniami gdzie była scena w której piszemy 1+1=3 myśleli, że chodzi nam o pieska albo ilość przyszłych dzieci :-) jak powiedziałam mamą, że jestem w ciąży to się dopytywały czy na pewno ja ;-) ogólnie naprawdę wyszło wszystko super. Ale podobno tak każdy mówi o swoim ślubie :-) My mieliśmy niestety małą przygodę i trafiłam do szpitala, jednak to tylko niepotrzebna panika lekarza i wszystko jest ok. :-) Widzę, że rozpisałyście się na temat kocyków. Ja polecam stronę: www.kolorowodosnu.pl są tutaj bardzo fajne rzeczy i cenowo przystępne. Osobiście zastanawiam się nad woombie . Czytałam wiele opinii i tych negatywnych jest bardzo mało. A oprócz dobrego snu nie trzeba już krasnalka przykrywać niczym i nie ma obawy, że sobie buźkę nakryje. Widziałam, że ktoś wspominał również o whisbear. Również bardzo mocno zastanawiam się nad zakupem tego cuda. Mi póki co wymioty puściły. Tylko niestety muszę się pilnować co jem. I uważać bo jak nie zaparcia to biegunka.... Ale się rozpisałam :-) już powoli kończę. Mam jeszcze tylko jedno pytanie. Myślałyście już o tym jak chcecie rodzić? CC czy poród naturalny jak również ze znieczuleniem.
  9. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    sagapao1 bardzo mi przykro :-( Trzymaj się Kochana i bądź dobrej myśli! blaira u mnie ślub za 2 tyg. :-) mam podobnie jak Ty. Nie wiem jak dam radę. Wczoraj przyplątało się jeszcze choróbsko i 38,5 temp... Ale myślę, że nasze bąbelki będą dla nas łaskawe w tym dniu :-) Wiem tylko, że nie mogę jeść bananów za żadne skarby bo i tak będą składać reklamację :-) trzymajcie się cieplutko w ten ponury (przynajmniej we Wrocławiu) dzień :-)
  10. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Cześć dziewczyny! Jak czytam o tej krzywej cukrzycowej to na samą myśl robi mi się niedobrze. Nie mam pojęcia jak to wytrzymam... Apropos Toxoplazmozy to nie mam przeciwciał i będę miała robioną w każdym trymestrze. Dziś w nocy obudziłam się i nie mogłam zasnąć przez 2 h. Na zmianę było mi niedobrze i czułam jak mnie kręci w brzuchu. Dzień zaczęłam od biegunki, temp. 38,5 i mega uczucia mdlenia. Jakoś mi przeszło po 1 h. Coś tam zjadłam i od nowa... Udało mi się przespać 2 h i jest lepiej :-) temp. 37,1 i nawet póki co kaszka mi wchodzi i zostaje :-) Na dodatek przeziębienie się zaczyna :-/ Mam nadzieję, że herbata z imbirem, cytryną i miodem pomoże. Marta135 witamy! Ja również jestem w 11 tyg. termin z usg mam na 04.04 :-)
  11. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    blaira o zobacz :-) super :-) byłam tydz. temu na ślubie przyjaciółki w roli świadkowej i powiem Ci, że nawet dałam radę :-) niunika29 będzie wszystko dobrze!
  12. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny ja mam 26.09 ślub :-) My chcieliśmy bąbelka już przed ślubem i prawie się udało :-) Mamy taki plan, że w dniu ślubu powiemy rodzicom i rodzeństwu. Albo na poprawinach zaprosimy ich wszystkich gdzieś w ustronne miejsce i przekażemy im wspaniałą wiadomość. Moja mama na pewno się popłacze :-) a teściowa też pewnie będzie się cieszyć :-)
  13. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Miila jestem w 10 tyg. :-) Sylwia2608 z tym roztrzepaniem mam to samo :-)
  14. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Cześć dziewczyny! Łączę się w bólu z tymi co wymiotują i jest im niedobrze. Niestety mam to samo. Od ok. 6 tyg. do 8 tyg. byłam wyjęta praktycznie z życia. Schudłam 2 kg... Teraz mam z kolei tak, że jak nie zjem co 3 h to mam tak okropne mdłości, że ledwo kanapki robię. Muszę bardzo uważać na to co jem. Zauważyłam, że im lżejsze jedzenie tym lepsze dla mnie. I niestety nie mogę jeść za dużo. Jak zjem trochę więcej to niestety to i tak wyląduje w toalecie. Piję herbatkę z imbiru (korzeń świeży), parzę sobie też miętę z ogródka :-) A i jestem umówiona na 16.09.2015 na badanie USG I trymestru.
  15. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    yo-anna nawet nie wiesz jak ja się cieszyłam :-) Sylwia2608 postaraj się myśleć pozytywnie. Pamiętaj, że stres również źle wpływa na maluszka. Zobaczysz co jutro powie Ci gin. Ja dziś właśnie wybieram się na te badanie co Ty plus jeszcze HIV , rzeżączka i coś tam jeszcze.
  16. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Cześć dziewczyny :-) nie było mnie tu zaledwie 4 dni i tyle wpisów do nadrobienia :-) Nasz bąbelek wiedział, że trzeba dać mamusi odpocząć i na całe szczęście na weselu i poprawinach wszystkie dolegliwości ustąpiły :-) no może oprócz zmęczenia, ale i tak byliśmy do 3 nad ranem :-)
  17. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Miila dziękuję :-) spróbuję i zrobię wieczorem aby jutro z samego rana wypić :-) emshia nie pomogę Ci w tym temacie ponieważ oprócz kwasu foliowego nic nie biorę.
  18. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Witam nowe mamusie! :-) Jeszcze raźniej nam będzie do kwietnia :-) Mam do Was pytanie. Jaką macie temp. Jestem w 8 tyg. i zastanawiam się czy temp.37,8 to norma. Może też wynikać z przeziębienia, które przyplątało się do mnie... Właśnie macie jakieś domowe sposoby na to cholerstwo? Ja póki co piję herbatkę z cytryną i miodem. Zamierzam też zrobić sok z cebuli. Może znacie jeszcze jakieś inne sposoby?
  19. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Miila czarna herbata bardzo słaba do tego wkrojony korzeń imbiru i łyżka cukru trzcinowego. Nawet mi to smakuje :-) agulaaa mam niestety tak samo. Tylko mi się nie chce jeść, ale wiem że muszę bo inaczej słabo mi okropnie. Do tego dochodzą nudności... ah... Co do ciuszków to jeszcze nie rozglądałam się , ale będę stawiała na leginsy. Wygodne są. Ja póki co mieszczę się we wszystko jednak czuję, że robi się już ciasno :-) Mój R. cały czas mówi, że taka trochę okrąglutka robię się :-) Facet to potrafi wspierać :-D Melly zazdroszczę! Obyś miała tak do rozwiązania. Może i nam będzie dane odetchnąć po I trymestrze :-)
  20. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    yo-anna oby Twoja wizualizacja nie miała miejsca! :-) szczególnie, że o ciąży wiemy tylko z R. Stwierdziliśmy, że powiemy wszystkim dopiero po I trymestrze. Miila wiem o czym piszesz... Wiesz mi pomagają herbatki z imbirem. Mój R. kupił cały korzeń w sobotę i już go praktycznie nie ma :-) Jak mam mdłości to piję herbatkę z imbirem i pomaga na jakiś czas.
  21. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny co do młodości to mam to samo. Jest to moja pierwsza ciąża i mam chyba wszystkie możliwe objawy. Nudności, zmęczenie, bolesne piersi, zgaga, gazy itd. Za tydz. mam ślub koleżanki na którym jestem świadkową. Nie wiem jak dam radę...
  22. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Zazdroszczę tym dziewczyną co mogą jeść :-) korzystajcie póki możecie :-) chociaż pamiętać należy aby nie jeść za dwóch ale dla dwóch :-) spróbuję jabłko :-) może akurat da radę wejść :-) a co do piersi to ja od tyg. mam coraz większe i jędrniejsze :-) samej mi się podobają :-)
  23. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Ja na początku zajadałam się ogórkami małosolnymi :-) niestety od wczoraj nic mi się nie chce jeść. Jak patrzę na jedzenie od razu niedobrze mi się robi :-( Piję sok z imbiru i jakoś daję radę... Jedynie co mogę zjeść i to też na siłę na chleb z masłem.
  24. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    A ja mam 28 i to również moja pierwsza ciąża :-) Dziś mam apogeum jeżeli chodzi o nudności. Mam nadzieję że miną :-(
  25. Ansta

    Kwietnióweczki 2016

    Cześć dziewczyny :-) Wcześniej byłam na forum czekając na 2 kreseczki i szczęśliwie udało nam się doczekać :-) Z okresu wychodziło mi, że mam termin na 26 marca. Byłam 2 tyg. temu u gin. i powiedział mi, że pęcherzyk jest za mały w stosunku do dnia ostatniej @. Kazał przyjść za 2 tyg. Głupia ja naczytała się na temat pęcherzyka pustego i wszystko sobie nawkręcałam... Na całe szczęście mój R stąpa twardo po ziemi (chociaż przyznał się wczoraj, że był cały w nerwach). Byłam wczoraj u gin. i tam okazało się, że mu usg nie działa... Na całe szczęście w luxmedzie stanęli na wysokości zadania i miałam wieczorem zrobione usg. Mamy piękną kruszynkę 1,19 cm. USG wskazuje na 7t3d. :-) serduszko bije :-) Ten nowy gin. powiedział, że z okresu jest termin na marzec ale z usg na 4 kwietnia :-) i że to normalne :-) wczoraj aż się popłakałam tak ze mnie wszystko zeszło. Teraz dziewczyny przed nami najwspanialsza przygoda życia :-) Trzymam kciuki za Nas wszystkie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...