Skocz do zawartości
Forum

Gosika1990

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gosika1990

  1. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Megi nie mego przepraszam;)
  2. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej dziewczyny, to też miałyście ladne przeżycia. Mego gdzie rodziłaś, w Polsce czy w Szwajcarii bo tam mieszkasz, tak? A reszta mam, jesteście w Polsce? Ja Lalusie w Anglii rodziłam i chciałabym wiedzieć jak to jest gdzie indziej? Tutaj jest tak że ja dostałam skurczy w niedzielę nad ranem, były krótkie ale strasznie częste! Nawet 3-4 na minutę co sprawiło że nie spałam aż do wtorku kiedy urodziłam małą. Tutaj jest tak że póki nie zaczniesz przeć to siedzisz w domu i czekasz. Ja miałam o tyle szczęścia ze w poniedziałek wieczorem przyjęli mnie bo odeszły mi wody i położna zapytała czy chce zostać na noc, więc się zgodziłam i kilka godzin później urodziła się Layla. Też dostawałam gaz jako"znieczulenie" choć prosiłam o epidural, dostałam jakiś zastrzyk w zamian po ktorym czułam się jak pijana ale bólu nie zmniejszył. Tutaj raczej nie praktykują nacinania przy porodzie więc mnie porozrywało bo miałam skurcze prące ale za krótkie i za małe rozwarcie, cóż małej widocznie się spieszyło. Najgorzej wspominam szycie. Dwie położne próbowały jedna dała mi dwa znieczulenia i druga tak samo, naszprycowały mnie tym a ja nadal wszystko czułam heh mimo ze obiecali mi anestezjologa jeżeli za czwartym razem się nie uda. Darlam się gorzej niż przy porodzie hehe bo szyli mnie praktycznie na żywca... I teraz mam do was dziewczyny takie niedyskretne pytanie.. Jak tam u was po porodzie, odczuwacie jeszcze jakiś ból? A jak z seksem jest inaczej? Bo u mnie chyba coś im poszło nie tak! Np jeżeli kucam to czuję jakby coś mnie rozsadzało od środka a i tamponów nie dam rady używać bo dosłownie mi wypadają. Nawet przy prysznicu kiedy się myję odczuwam dyskomfort. Minęło 5 miesięcy od porodu wiec chyba już powinnam być okej.. Jak to jest z wami?
  3. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Ewelina racja nic na siłę. Ja też panowałam karmić przez 6 miesięcy tyko piersią, no cóż ale plany swoje a życie swoje. Nie ma co się zadręczać. Najważniejsze żeby dzieciaki rosły zdrowo nieważne na jakim mleku:)
  4. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    To mała prawie świąteczna, urodziła się 23 grudnia po 3 dniach skurczy, do dzisiaj z ciarkami to wspominam hehe a jak wy wspominacie swoje porody dziewczyny? W sumie to w warto było się pomęczyć hi hi. No moje i Layli początki nie były łatwe, tym bardziej że jej tata zmył się w kilka dni po porodzie.. Dalej są czasem gorsze dni ale życie takie.. Cóż czasem lepiej nie mieć ojca niż mieć chuja heh
  5. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Layla przez pierwsze dwa miesiące życia przytyła 400 gram.. a to dlatego że ja nie miałam mleka a tutaj kazali mi się cieszyć że nie chudnie.. Dopiero po dwóch miesiącach koszmaru(mała non stop płakała bo była głodna, a lekarze wysyłali mnie do szpitali żeby zbadać czy nie jest chora bo to niemożliwe że tak płacze) znalazła się lekarka która mi doradziła mm. Od tego czasu mam spokój ale naprawdę było ciężko. Layla waży teraz trochę ponad 6 kilo. Hej Ewelina a jak się ma twoja Zosia? Jakie miałaś początki?
  6. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Layla jak się urodziła miała 47 cm a ważyła 3,110. W sumie to wygląda na zdrową tylko jest trochę malutka, jeszcze parę tygodni temu wciąż nosiła ubranka dla noworodków. Te na 56 cm są naj nią trochę przydługie. A co do spania też mam z młodą problem bo sytuacja mnie zmusiła że śpimy w jednym łóżku. I ona jak nie jest do mnie przytulona to też marudzi i nie chce spać, no i ja dla świętego spokoju kładę się z nią póki nie zaśnie
  7. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Gabrysia duża dziewczyna, właśnie jak to jest z waszymi dziećmi? Jaki rozmiar ubranek im kupujecie? Layla nosi albo 56cm albo na 0-3 miesiące. Chyba jest trochę mała a zaraz zaczyna 6miesiac. Co do słoiczków, ja mieszkam w Londynie i tutaj widziałam od 4 miesiąca banana z jogurtem albo soczki z truskawką. Z tego co słyszałam to truskawki uczulają a mleko i jego przetwory też nie są dobre dla tak małych dzieci. Chyba co kraj to obyczaj.. Poznałam tu jedną kobietę co po urodzeniu swojego syna jak młody miał 2 czy 3 dni nakarmiła go miodem i figami... Mały żyje niedługo skończy 2 lata ale wyobrażam sobie jakiego bólu brzucha musiał dostać hehe
  8. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej nie próbowałam jeszcze tego. Jak jej to podawać? Rozwodnione no nie, nie taki mocny napar? Moje włosy chyba też już doszły do siebie całe szczęście, bo zawsze byłam nieco łysa hehe więc się trochę bałam. Dziewczyny też macie taki problem że jak na chwile zostawiacie swoje maluchy same, bo np. idziecie pod prysznic itp. to też jest jeden wielki płacz? Młodej nieraz wystarczy że zniknę z pokoju na 2 minuty i jest afera.. Pozdrowienia
  9. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Layla strasznie się wzdryga, wierci i kręci a że śpi ze mną w łóżku to nieraz mam niepospane chociaż młoda śpi. Duży twój Fabianek, ja szczerze powiedziawszy nie wiem ile moja ma, chociaż mam drobną córkę, jak się urodziła miała tylko 47cm, ale urodziłam ją w terminie.
  10. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Chyba oni są bardziej kompetentni bo jak chodzę z małą do przychodni to tak naprawdę nic mi nie potrafią doradzić.
  11. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Małą karmię butelką i słyszałam że wcześniej takie dzieci trzeba dokarmiać. Jak dopajacie swoje maluchy? Moja Layla strasznie walczy z wodą, nie chce jej pić, próbowałam soczki dla dzieci i też nic. Nie wiem jak mam do tego podejść dziewczyny. Jestem sama z małą w Londynie, rodzina w Polsce i już powoli mi sił brakuje bo często płacze przez ten brzuszek. Chyba wybiorę się do helth visitors, może oni mi coś poradzą?
  12. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Cześć dziewczyny, dokarmiam moją młodą słoiczkami po 4 miesiącu ale straszne ma bóle brzucha. Nie daje jej za wiele, ok. 5-7 łyżeczek. Jak to jest z waszymi maluchami? Też przez to przechodzicie?
  13. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Coś jest nie tak, piszę długie posty a zapisuje się tylko linijka, o co chodzi?
  14. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Kiedy jestem z małą na dworze to kieruję się tym czy ma ciepły nos
  15. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Colin słodki chłopak
  16. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Co do zeza to wydawało mi się że moja Layla ma ale na szczęście to były tylko moje wymysły
  17. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    U mnie mała to raczej body i spodenki już nosi, czasem założę jej bluzę i skarpetki
  18. Gosika1990

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej Wszystkim, natknęłam się właśnie na Wasze forum a że moja Layla też grudniowa to fajnie będzie wymienić się doświadczeniami. Jesteśmy z małą na etapie rozszerzania diety, czy możecie mi podpowiedzieć jakie warzywa są najlepsze na start?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...