ilus88

Magdalena super pościel, pochwal się jak przyjdzie, bo chyba też siè skuszę, wzòr 24 mi się podoba ;) Gozdzikowa widziałaś któryś z wózków na żywo? Podobają mi się właśnie te okrągłe gondole, ale tyle jest tych serii, że ja już zgłupiałam w necie i postawie poprostu na wrażenia z przejażdżek po sklepie ;) Chociaź jeszcze jakoś nie mam odwagi cokolwiek kupić... Że coś później jeszcze mi wypadnie w oko, a ja już bede obkupiona... i w sumie mam narazie same ciuszki, chociaż i tak niewiele... Kilka dni temu koleżanka urodziła synka, mówi że poród to ma sa kra ale do przeżycia, są juź w domu, dochodzi do siebie... Czekam na chwilę wolną u niej by zdała relacje ;) Kasia nawet się nie wygłupiaj i nigdzie się nie wybieraj, juź bliżej niż dalej, a w domu to nie dadzą tak wypocząć.... Niuśka wywołujemy do odpowiedzi !!!

I my plus 15 kg ;) i wieczny bałagan remontowy ;) Któraś z Mamuś pisała o stanie zębów... Też miałam ten problem, po porannej ince, odstawiłam ale znowu coś nie tak... A tak wracając do tematu antyperspirantów, to którego garniera polecacie? Ten mój Fa jest coraz słabszy ;)))))

SheViolet, jestem w tej samej sytuacji wagowej i też wydaje mi się że niewiele jem i jestem dość aktywna... Mam remont w mieszkaniu, remont domu i dwóch chłopów do pod opieką ;) Brzuch też opada, mamy 30 tydzień... Izabela33 pięknie wyglądasz i masz rewelacyjny kolor włosów! Czy Wam wszystkie kochane powywijały się pępki, u mnie to się chyba nawet nie zanosi... Dla tych kupujących nie boicie się że taki zestaw jednej firmy nie podpasuje maluszkowi? Nie lepiej zaopatrzyć się np w dwie butelki ale innych producentów?

Ale jaaad... Za każdym razem jakieś pretensje... Ze z kleszczem na pogotowie, ze na l4 z lenistwa... Jesteś tak wspaniale nastawiona do życia, tryskasz energią, a co tu się pokazuje... Skoro tak niektóre z nas okradają państwo, gdzie są te nasze wszystkie składki, skoro do specjalistów są roczne kolejki... Dlaczego chodzę prywatnie do gabinetów lekarskich... Nie mówimy tu o mamuśkach które sobie podnoszą do maxa składki, tylko o tych którym rzeczywiście stan zdrowia czy warunki pracy do tego zmuszają... Podziel się z nami czymś sympatycznym, może jakąś złota radą ;) Dziewczyny mając zły humor oczekują tu wsparcia i towarzystwa, nie hejtów ;)

Dzień doberek ;) Tyle piszecie, że trudno nadrobić ;) Niuśka, dziękuję za pamięć, unormowało się, były przeprosiny, ale jestem czujna, co by się nie dać podejść przez cwanego lisa... Wczoraj się zainteresował czego nam brakuje i ile potrzebuje na to pieniędzy, żebym się nie martwiła... Dziś zapisałam się do szkoły rodzenia, zobowiązał się, że będzie towarzyszył ;) i dopiero po zajęciach zajmę się zakupami, jak sobie wszystko uporządkuję w głowie ;) Także nie narzekam, ale nie chwale, bo zapeszę, tak to zwykle jest ;) Wczoraj byłyśmy na usg, córa waży 1176 i dzięki jej ułożeniu ja od 3 tygodni nic nie przytyłam, tak mi poprzewracała flaczki że ciągle mi się ulewa.... Nie wiem co gorsze, ucisk na pęcherz, czy na żołądek ;) Rozstępów nie mam, za to niesamowity cellulit na udach...

Ofelia, na hartowanie jeszcze nie za wcześnie?Koleżanka pochwaliła się swojej gin że zaczęła jakieś tam masowanko, hartowanko to skończyło się opierdzielem ;)

Magdalena, nie mam firmy, w dwóch jestem zatrudniona i ZUS chce bym napisała o moim oświadczeniu że w jednej z nich pracuje... Teraz już domyślam się dlaczego. Ta firma ma siedzibę w Łodzi i zapewne na jednym L4 mój menager potwierdza zatrudnienie, a drugie wysłał do ZUSu niepodpisane. Teraz żadają żebym każde takie l4 z oświadczeniem wysyłała bezpośrednio do nich... To pocenie też mnie dziewczyny doprowadza do szału ;) albo te antyperspiranty takie słabe są ;) Wam puchną nogi równomiernie, w sensie dwie? Bo od dwóch dni chodzę ze spuchnięta lewa stopą i wydaje mi się to dość dziwne... Pół fiona ;) pół księżniczka ;) Hihihi ;)

Przewinął się dzisiaj temat ZUSu. Może komuś się zdarzyło dostać od Nich walentynkę z prośbą o nadesłanie oświadczenia czy w terminie terminie od kiedy powinni płacić pieniążka wykonywałam pracę z tytułu umowy o pracę w mojej firmie... Dodam tylko ze posiadam dwie umowy, jedna to chyba 1/20 etatu z firmą w Lodzi, tak by uzyskać dostępy bankowe, a druga umowa zawarta jest z moim menagerem i jest to wymiar pełnoetatowy. Zwolnienia dla obu firm dostarczam menagerowi... Pytanie, dlaczego o to pytają i tylko o tą jedną umowę? Wolałabym się nie zdziwić kiedy przyjdzie co do czego ;)

Milko serio? Ja teź w diagnistyce coś koło 30 mi się wydaje, 27.... plus glukoza z piątaka ;) Niuśka32 próbuje coś odratować z fraglesem mym, ale tak czy siak ma karę... Skończyło się szykowanko kanapeczek o 4 rano i obiad pod nos ;) Nauczka musi być ;) Co do tematyki forum dobrze, że troche zelżało, bo można by ześwirować od ciągłego boadolenia o pieluchach... Zresztą chyba bym się zdołowała, że jako mama pierwszego dzidziolka nie jestem w stanie nic się odezwać, bo wkońcu co ja moge wiedzieć o macierzyństwie ;) Ale została jeszcze kwestia makijażu Ofelki, mogę się tym zająć, jako była wizażystka polskiej marki kosmetyków kolorowych ;) A tak poza tym pracowałam w perfumerii, sprzedaży telewizjii cyfrowej, hurtowni alkoholi jako człowiek orkiestra od przedstawiciela po księgową, a od dwóch lat w banku, także jeśli potrzebny kredycik na ekstra mebelki dziecięce służe pomocą. Mam licencjata z finansów i rachunkowości, mgr niestety nie skończyłam, ale co ma wisieć nie utonie... i prawko w bezkolizyjnym użytkowaniu od 7 lat ;) Widziałam że Liona pichcicie, polecam też 3bit, zresztą bardzo podobny ;)

Ale mam do nadrabiania! Akurat siedzę na glukozie ;) Trzymajcie kciuki co bym przetrwała ;)

Figurkę masz bardzo podobną do Oliwii... Obie jesteście takie drobne i w Waszym przypadku brzuszki wygladaja bardzo zgrabnie, takie odnoszę wrażenie ;)

Piękne Wasze brzuszki ;) Adonis super narzutka! Nasz 28 tydzień ;)

Paulinkaa wyglądasz przeuroczo ;) Przestań się przejkować, moja ciotka wita się ze mną cześć grubasko... Szkoda tylko źe ona jest grubsza ode mnie nie bedac w ciazy ;D jeszcze beda nam zazdrościć figurki po porodzie ;)))

Gdyby miał buć synek brałabym tą aukcję ;) Niuśka Ty to masz oko i nosa do zakupów ;)

Drożdżówka Ty poważnie z tymi truskawkami z parówką ?!? Pierogi z owocami uwielbiam! Zamorduje Was za te smakołyki! ;)))

Eewelinka, gdzie Ty schowałaś te 10kg? ;)))))

Jaka rasa by to nie była, pies to wspaniała istota ;) Też myślę o jakimś pupilu dla córy, na kuce miejsca nie mam ;) ale jakiegoś psiaka jej sprawie ;) SheViolet piękny brzuszek! Kasia34 Brawo Ty! Ja póki co z pozwami się jeszcze powstrzymam... Leniwa dziś strasznie niedziela, jakies zajęcie trzeba sobie zorganizować ;)

Cześć Dziewczyny ;) Dziś już trochę lepiej, nerwy minęły, co nie znaczy że zapomniałam... On się nie odzywa, ja tez nie zamierzam i święty spokój... Nawet nie chce mi się myśleć co będzie dalej... Goldeny są przeurocze, mądre, opiekuńcze... To moje pięknoty, został już ze mną tylko królik...

Wiecie tu akurat taki jeden miesiąc mi się trafił, ze na nim miałam polegać... Pracuje w banku, dobrze zarabiam, wszystkie swoje oszczędności tak szczerze wydawałam na maleństwo, żeby później było lżej... Wszystko co córa ma w szafie to z moich pieniędzy, on nie kupił ani jednych bodziaków... Dokładał się do usg... I raz witaminy nam kupił ;) Nie miałam zamiaru mu niczego wypominać... Ale od momentu kiedy przeszłam na l4 wiecie co juz mi nawymyślał..? Handel dywanikami samochodowymi, sklep monopolowy, spedycję miedzynarodową, handel gumowkami, szlifierkami... Mam prawo do wychowawczego, jeszcze zdąże się napracować, to moje pierwsze dziecko, martwie się jak i inne debiutanki kąpielą, karmieniem... a mam robić coś o czym pojęcia nie mam i stawać na głowie czy po dobrej cenie jakąś szlifierke sprzedałam żeby go zadowolić... ? To jakiś kiepski żart...

Jutro zabiera swoje rzeczy, jeszcze nie będę się fatygować żeby go pakować... Jestem w ciąży musze wypoczywać...

Daga też mam coś w ten deseń... Czasem mój ojciec się nawet denerwuje jak mnie traktuje, widzi to, póki co, mieszkany z moimi rodzicami... dostałam takiego smska... "po co jeszcze razem jestesmy........ najlepiej bedzie jak kazde pojdzie swoja droga...... po co mi taki nieogar.......... cale zycie ciagnac kogos za soba !!!!!" Chyba położe się spać, jak mam się denerwować...

A co do urodzin w listopadzie, to ja jestem z 2go, zaduszki też dupki nie urywają... cale szczescie wyskoczyłam 5 minut po 24 ;) chwila wcześniej i świetujesz w najbardziej przygnebiajacy dzien w roku...

Zadzwonił jeszcze przed chwilą czy przyjadę na wieś, bo ognisko jego rodzina pali... Może zatankuję się wodą, no i kiełbasy też by mi przecież nie wypadało zjeść... To dostałam jeszcze kilka ciepłych słów... Wiecie co, ja mam dość... Czasem mówie, że chce odpocząć, że jestem w ciąży, uwierzcie, ze nie da mi sie ogarnac z lozka, zjesc śniadania, bo musze być w jakimś miejscu na juź, mówie ze niektóre dziewczyny leżą ze względów czy zdrowotnych a czasem z lenistwa, to slyszę że nie z tymi mam sie porownywac... I w ten oto sposób zostalam nieogarem...

Mnie dziś dopadła deprecha... Mój rano pojechał na wieś, remontować nam chałupę, od miesiąca jestem na jego garnku, czego nienawidzę... Zadzwonił i pyta, o której przyjadę, rano go wiozłam autem i wyjeździłam paliwo, nie zapytał czy coś potrzebuję, czy zatankować, a ja prosić się nie potrafię... Zresztą wie jaka jest sytuacja, ja go nie pytam czy jest głodny, obiad gotuję i o wszystko dbam... Albo on jest mało domyślny, albo ja za dużo wymagam... A wczoraj przy okazji szybkich zakupów, bo piwko dla niego w taką pogodę jest wskazane, wybrałam sobie czekoladę, to zwrócił mi uwagę, żebym lepiej odłożyla, bo poźniej mu nie schudnę, gdzie mnie zaspokoi pasek, a on zwykle dojada resztę... Świnia... Albo to te cieżarne hormony na mnie wpływają, że przykro mi się zrobiło...

Moja też grzeczna, kiedy jestem w ruchu, w chwili odpoczynku czy wieczorem akrobacje ;) ale dziś to ją poniosło, bo też miałam wraźenie że się pcha na świat... No żeby tak mamuśkę skopać ;))) wagą widzę prowadzę na forum, moźe lepiej regularnie, niż ma się wypchać bębolek na sam koniec, dzięki temu zadnego rozstepu jeszcze się nie dorobiłam... a potrafiłam ważyć tyle co teraz, i też 48kg... Czy był już temat, co potrzebujemy do szpitala? W sensie mowa o jakiś podkładach, majtkach i takich tam... Nie chce być zawstydzona, ze czegos nie mam, czy nie wiedziałam. A może wiecie z doświadczenia co się super sprawdza ;) Dobrej nocy Mamusie, ukołyszcie swe pociechy do snu ;)