-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Alucha
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
Hej mamcie..... Bobaski śliczne i gratuluję nowym mamą nie będę wymieniać bo co chwilę któraś się rozpakowuje.... Ja mialam dziś lekarza 39+2 tc szyjka miękka itd ale porodu nie widać tak mówił o badaniu paluszkiem ale niestety po usg mniej wód, i mój skarb od dwóch tygodni nie przybrał na masie ciągle ma 2900 i skierowanie na jutro do szpitala obserwacja a jak Bedzie coś nie tak to pewnie wywolywanie.....boję się... jeszcze zero wsparcia poprostu szaleje z nerwow
-
Wypial sie na mamusie dupka miało byc kurczę wkoncu dodało Tak wiec od razu gratuluje nowym mamusiom i trzymam kciuki za te które właśnie rodzą.... czytam was cały czas ale już nie wymienię każdej..... Asia wkoncu się doczekalas Ja mam termin z OM na 13 a USG na 18 ale też chciałabym juz byc po bo ciężko... szyjka mi się skracala wcześniej już a teraz nic się nie rusza....I wg chciałabym mieć już synka przy sobie żeby tak nie myśleć o problemach a zając się moim jedynym i niepowtarzalnym mężczyzną
-
Hej mamusie Już mnie denerwuje to urywanie postow.... napiszę się skopiuje nawet ale i tak to nic nie daje a nie mam komputera bo mój były mi rozwalił na ścianie.... U mnie się trochę działo i dzieje ale niestety porodu nie słychać ani nie widać szyjka miękka i krotka ale wszystko pozamykane... kręgosłup boli po nocach nie śpię ledwo wstaje nawet gdy siedzę.... wszyscy mówią że brzuch mi się obniżył i jakoś urósł podbbrzusze jak na okres pobolewa ale wyjść nie chce.... sypialnia sie na mamuske dupka....☺☺ I jezcze dwa dni temu hemoroidy mi wyszly.....
-
mamusie Szymkow moje gratulacje
-
-
No i mi całego postaci zjadlo
-
Hej mamusie ale się rozpisalyscie dwa dni mnie nie było a ciezko nadrobić.... Kobietki ktore urodzily Dzieciaczki cudowne piekne do schrupania
-
Hej kobietki:) joasiu Najwazniejsze że wszystko wporządku z Twoją niunią, a urodzić wkońcu wszystkei urodzimy nawet nie będziemy wiedziały kiedy... musimy byc cierpliwe, a w te upały niestety 3 razy bardziej... catarisa ciągle czekałam aż napiszesz co i jak i czy już urodziłaś bo ciągle jestem na bierząco tylko mało się odzywam.... korzystaj jeszcze póki możesz u leż grzecznie :) A u mnie jak u mnie.... wszystko mnie boli gorączki wykańczają mnie ale to jak nas wszystkie więc nie będę na nie nie marudzić... mały mni ekopie niemiłosiernie, bardzo często twardnieje mi brzuch i nie moge chodzić a do tego ból podbrzusza takie kłucie co jakiś czas a szczególności jak stoje bo jak leże do rzadko czasem tak bardzo bardzo nisko że jak mnie trzaśnie to muszę uklęknąć.... w środę mam lekarza mam nadzieje że jeszcze troche przetrwam... chyba im bliżej tego wszystkiego tym bardziej się boje, najgorsze to, że nawet sprzątać ani ogarniać nie mogę bo nie mam siły a jeszcze do szpitala nawet nie spakowana :/ mam wrażenie że sobie nie poradzę, że nie będę wiedziała co i jak, że stanę nad dzieckiem i będę płakać razem z nim, wogule to ciągle mi się chce wyć... ehhh to sie wypisałam .... buziaki mamusie :*
-
Hej kobietki ja nie wyspana dzisiaj o 2 szłam spać i co chwile pobudka odcinek lędźwiowy mnie tak boli że już nie wytrzymuje i przy każdym poruszeniu był ryczała :/ a gdzie tu do porodu.... Catarisa 3mam kciuki kochana powodzenia oby poszło jak najszybciej.... łezka mi poleciała znowu jak przy każdej która już się rozpakowała...
-
ja nie czuje czkawki żadnej i się nie martwie bo małego czuje także nie wydaje mi się że to coś złego.... od tego jest forum zeby i sobie pomóc i sie żalić i wszystko razem hehe.... ja tez tu wylewam tyle żali że wydaje mi się że wszystkie maja mnie tu dość....:) ja dzisiaj lewo chodze przed chwilą byłam się kąpać jak się kąpałam to w miare ale jak wyszłam z pod prysznica prawa strona cała mnie boli jak cholera niewiem jak dzisiaj będę spała powiem szczerze bo nawet na łózko ciężko usiąść i nogi podnieść :/ ja urodzę wcześniej tak czuje a przez to wszystko co się u mnie dzieje dzisiaj koleżanka mi tarota postawiła i tam też wyszło że urodze wcześniej ale synek będzie zdrowy obym jeszcze chociaż te 3 tyg wytrzymała chociaż niewiem :( te gorączki dają nam się we znaki niestety.... cholerka kiedy mogłam sie opalać i wg to praca a urlop w momencie kiedy brzydka pogoda teraz nie moge sie opalac a za rok pewnie pogoda bedzie do bani ahhhh :/
-
charming_mi ja też nie czuje czkawki u swojego może tylko raz czułam ale to chyba nie oznacza nic złego.... Jeżeli chodzi o marudzenie hehe ja dzisiaj co chwile becze niewiem czemu chyba z bezsilności także marudź ile wlezie.... bo ja dzisiaj marudze sama do siebie bo nie mam do komu :)
-
Dziękuję Asiu u nas też były rozstania zawsze dochodziło do kompromisu ale z jego strony na chwile te kompromisy działały niestety :/ Cieszę się że ten Twój się opamiętał i doszliście do kompromisu bo pamiętam co było pamiętam.... Ja właśnie tez przez te nerwy już od miesiąca powinnam leżeć bo mogę urodzić za wcześnie ale jak tu leżeć jak tu się nie denerwować..... ehhh szkoda gadać....:/
-
szusterka tak masz racje lepiej samemu niż dla kogoś jeszcze być sprzątaczką kucharką i najlepiej jeszcze szwaczką....ale mi się zrymowało... i do tego jeszcze bez żadnego dziękuję.... Cieszy mnie jedynie to że nie musze tak serio nic robić jak mi się nie chce i nie mam siły, ale z drugiej strony opadam już z sił, czuję że urodzę wcześniej a jeszcze wszystkiego dla dziecka nie mam pieniędzy nie mam i nie mam ogarniętego tego wszystkiego dzisiaj z wielkim bólem zrobiłam pierwsze pranie dla dziecka bo nie dałam rady łazić po schodach więcej tak mnie kręgosłup boli....:( Mój ciągle mówił mamy jeszcze czas mamy czas i teraz mam zostałam z tym sama...
-
widzę, że z tych wrześnióweczek więcej się sieprnióweczek zrobi :) Ja jestem padnięta dzisiaj niby nic nie zrobiłam byli u mnie znajomi na kawce ale od rana odkąd się obudziłam ledwo chodze cała lewa strona mnie boli i do tego cały odcinek lędźwiowy a tu sama w tej chacie i jakoś musze sobie radzić, do tego jeszcze te upały... chce mi się tylko beczeć...
-
Catarisa 3maj się tam i nie denerwuj jesteś w szpitalu więc wszystko będzie dobrze tez czuje że urodzisz ale nie martw się już jest taki okres że z dzieckiem nic sie nie będzie działo... 3mam kciuki i dawaj znać w miare możliwości co i jak :) just.jot ja tez już kilka lat tak się męczę.... męczę nie męczę bo go kocham próbowałam go zostawić kilka razy ale niestety ciągle wierzyłam i wracałam i od nowa ten sam temat :/ zresztą z mojej rodziny nikt za nim nie jest i przestali gadać nawet ze mną dlatego teraz zostałam sama.... odkąd jestem w ciąży to mnie do siebie tak zraża że powoli przestaje mi zależeć... Wczoraj rozmawiałam z jego mamą chyba pierwszy raz od 6 lat o nim przez telefon i sama mi powiedział że ma do dość go w domu już i widzi co się dzieję z nim ma dzisiaj mu coś powiedziec bo cały tydzień się mijali, ale wątpie żeby dotarło.....
-
Mariia ja mam dodatni gbs i z tego co słyszałam to niektórzy lekarze wolą cc ale to zleży od lekarza, mój lekarz nie jest za cc i za żadne skarby świata się nie zgodzi, ale normalnie to podają antybiotyk prze porodem i tyle....
-
Agnieszka82 z tego co wiem dla męża urlop ojcowski po prostu w pracy wypisujesz i tyle albo może tez wziąść opieke na Ciebie czy dziecko ale jeżeli chodzi o partnera to gorzej no chyba ze się wcześniej załatwi w tym urzędzie że jest ojcem bo jezeli się nie załatwi to nie dostanie ojcowskiego urlopu.... więc musi zostawić sobie swój urlop wakacyjny.... tak słyszałam ale się nie dowiadywałam jeszcze i już raczej nie będę bo nie mam w sumie po co....
-
gdybym miała rodzine jakąś obok było by łatwiej.... właśnie malutka brakuje dotyku ramion tak bardzo bym chciała się przytulic.... Ewelajka musiałby chyba na głowie stanąć żebym mu uwierzyła w to, że zmądrzał... Ja też mam materac pianka gryka kokos jeszcze w folii bo nie chciałam żeby się kurzył a brakuje mi jeszcze prześcieradeł i wg a teraz przez mojego jestem w zupełnym dołku finansowym :/ ehhh
-
nie pamiętam kiedy się zapytał jak się czuje nie pamietam kiedy dotknął ostatnio brzucha mojego...:/ Gdyby on pił jedno piwo ale on pije z 7 tych piw.... Teraz widzę że nie można się tak poświęcać i rezygnować z tylu rzeczy.... Staram się nie myślec.... staram się myślec tylko o dziecku.... będzie trzeba wychowam sama.... Szkoda, że nikogo tutaj nie mam ale będę musiała jakoś sobie poradzić sama i zrobię to dla królewicza mego :) Wg przed chwilą miałam takie dwa mocne ukłucia jak wstałam z łózka na dole brzucha ale tak bardzo nisko że aż się zgiełam teraz niby przeszło ale sie troszkę wystraszyłam.... Leże przy wiatraku i nic nie robie bo jest tak gorąco że mój pies nawet niewie co ma ze soba zrobić, z tego nie róbstwa i problemów na łeb dostane niedługo....
-
dzasti mi przez 3 wizyty nie dał żadnego zdjęcia bo mały wg leżał jakoś tyłem podejrzewam że już więcej nie dostane zdjęć.... właśnie malutka miałam wspomniec o Tobie już w poprzednim poście napisz jak tam? co słychać? i jak sobie radzisz? wiruśka ehh ten mój ma jakies jazdy ostatnio wg od miesiąca codziennie tylko pił bo był w domu ponieważ zmieniał prace niby żeby byc ze mną codziennie a nie raz na miesiąc jak jezdził w trasy i przez to tez nie mamy wg pieniędzy... prosiłam o rózne rzeczy pomocy nie dostawałam w niedziele jechał do kolegi rozmawiac o prace i pow ze postawi mu piwo no ok tyle że od rana był dla mnie nie miły i już zaczęłam widziec że bez alkoholu nie potrafi ze mną rozmawiać normalnie wkońcu został u kumpla i się spił jak świnia do domu nie wrócił bo po niego nie pojechałam zero skruchy nic do pracy chodzi od wczoraj ale mieszka u mamy... pow mi ze nie potrafie gotowac sprzątać ze jestem ścierwem że i tak nikt mnie nie będzie teraz chciał bo jestem popsuta i z brzuchem i takie różne teksty po czym ze pogudzmy sie ze przesadził po godzine wyszedl z domu i pojechał do mamusi i wczoraj mi napisał tylko że czeka aż mu napisze że ma wrócić do domu i tyle zero przepraszam zero czegokolwiek... a u mamusi może pic ile chce więc mu pasuje....:/ ehhh duzo by gadac wg i tak w skrócie napisałam...
-
Dzień dobry kobietki tyle się tu dzieje że aż coś :) i dobrego i złego szkoda że to zło się dzieje ale za to już chyba nic nie poradzimy.... Zresztą mój partner tez się miał niby starać i tak się starał ze znowu taka kłótnia że go wywaliłam i mieszka u mamusi i zero zainteresowania a jeszcze tylu gorzkich słów na swój temat nie słyszałam... ehh juz niewiem czy kiedykolwiek mu zaufam czy kiedykolwiek komukolwiek zaufam..... ale mniejsza z tym.... JA miałam wymaz gbs robiony tydzień temu byłam w 33 t.c zrobił mi lekarz ale ja zawoziłam do laboratorium i płaciłam 37 zł chyba pani w diagnostyce mówiła ze lekarze robią czasem wczesniej wrazie wcześniejszego porodu a że mi się ta szyjka skraca to może przez to mi zrobił wcześniej... ehh niewiem.... w każdym razie wynik niestety dodatni :( 12 sierpnia mam wizyte muszę się go wypytać jak to będzie teraz wyglądało skoro mam dodatni gbs.... próbuję się zabrać za pranie ciuszków ale ten mój miał mi znieść komode i się doczekałam :( ale jutro zaczne, jego ciuchów nie ma to przełoże swoje i będę miała miejsce na ciuszki mojego szkraba.... Najgorsze to że już do sklepu i z powrotem ledwo dochodze a nikogo nie mam żeby mógł mi pomóc wg niewiem jak sobie poradze przeraża mnie to wszystko ale cóż.... jak to się mówi mam co chciałam.... zaraz dodam zdjęcie mojego malca z zeszłego tygodnia :)
-
jejku co tu się dzieje :) Echeveria śliczną masz tą córeczkę aż mi łza poleciała, niby mówię do mojego dzieciątka że ma jeszcze siedziec troszkę w brzuszku ale jak zobaczyłam Twoją Julcie to chciałabym już uściskać też moje dzieciątko.... Całe szczęście, że wszystko jest wporządku i jesteście obydwie zdrowe.... i oby tak dalej :) Ewelajka Z tego co widze po suwaczku jesteśmy mniej więcej na tym samym etapie ciąży... Mój brzdąc jest tez malutki ma około 1900 g ale jeżeli dzieciątko rosło ci w równym tempie cały czas to nie masz co się obawiać gorzej jeżeli poprostu przestało.... Jeżeli chodzi o skracającą szyjke przepisał ci lekarz jakieś leki na to? mi się skraca szyjka już od 29 albo 28 tygodnia ciąży i do tego twardniejący brzuch na początku brałam dwa razy dziennie luteine i 4 razy dziennie magnez a teraz luteine biore raz dziennie ale musze odpoczywać.... tylko kurcze gdyby to sie tak dało dzisiaj jak się wkręciłam w porządki to od godziny 19 ledwo chodziłam tak mi się brzuch stawiał...:/
-
tak patrze na te wasze zdjęcia i patrze i stwierdzam, że ja mam bardzo nisko brzuch....
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9