Witajcie Majóweczki, chciałam Was poinformować, że dziś o 8.50 sn urodziła się nasza córeczka 55 cm i 3340 g:) czujemy się dobrze i teraz odpoczywamy. Od 3 były regularne skurcze co 10 min, przed 7 stawilismy się w szpitalu. Udało się nam, że sala porodów rodzinnych była wolna:) Mąż był dla mnie dużym wsparciem. Trafiłam na wrażliwe i doświadczone położne, które bardzo nam pomagały. Życzę nierozpakowanym mamą aby już wkrótce mogły się przywitać ze swoimi dzieciaczkami:-)