Cześć dziewczyny, dzisiaj mam na 13.00 USG. Mam nadzieje ze lekarz powie, że wszystko w porządku.. ostatnio okazało się, że szyjka zaczyna mi się rozwierać.. Martwie się strasznie. Czy któraś z Was tak miała?
Btw. mam nadzieje, że mój urwisek pokaże dzisiaj kim jest. Chociaż chyba będzie ciężko, biorąc pod uwagę to, że kopie mnie ciągle po narządach a nie na zewnątrz..
Trzymajcie kciuki żeby było ok!