Witam, pozwolę sobie dołączyć do koleżanek. O ciąży wiem od 3 tyg, dowiedzialam sie calkiem przypadkiem i było to dla nas zupełną niespodzianką, bo od ponad czterech lat nie stosujemy antykoncepcji a wcześniejsze badania wykazały problemy z płodnością. Więc jestem:), chyba już koniec 8 tygodnia (wg. moich wyliczeń). Chyba, bo tak jak kilka koleżanek mieszkam w UK i nadal czekam na wizytę u położnej (1 kwietnia). W międzyczasie będę odwiedzać forum. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i życzę duużo zdrowia i cierpliwości.