Drogie Panie, mam pytanie. Czy odkąd zaszłyście w ciąże zmniejszył się Wam próg bólu? Mówiąc dokładnie, często bywałam u lekarzy i w szpitalach (wenflon nie wenflon, kłucie, jakieś substancje dożylnie itd) i nigdy nic mi od tego nie było, co mi mieli zrobić, zrobili- reagowałam na to dobrze i bez żadnych rewelacji. A odkąd zaszłam w ciąże to jest jakaś masakra, pobieranie krwi do oznaczenia grupy i zaraz kręciło mi się w głowie. A dziś miałam badania z tego pakietu w diagnostyce i już przy pierwszej strzykawce zawroty głowy, mdłości, wzrost temperatury i stan bliski omdleniu. Czy to jest normalne?