Skocz do zawartości
Forum

MamaJG

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MamaJG

  1. Tak na prawdę zaczęłam od wczoraj podawać małemu ten syrop, bo wcześniej miał zabieg i jakoś nie chciałam wtedy mu wdrażać. Ale muszę przyznać, że mojemu synkowi chyba pomaga. Wczoraj tylko raz skrzywil się, jakby mu się coś cofnęło, a dziś nic a nic... Ani razu nie ulał i wydaje mi się, że katarek ma mniejszy, a przynajmniej łatwiej mu się oddycha. Myślę, że możesz śmiało spróbować. Oby pomogło Twojej córci :-)
  2. My jeszcze w gondoli jeździmy, ale mamy spacerówkę z opcją założenia przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Tylko, że trzeba całą spacerówkę przekładać na stelażu, wiec podejrzewam, że od razu będzie Maluch jeździł tyłem do mnie. Tak, by mógł oglądać świat :-)
  3. Ja na ciemieniuchę stosuję oliwkę przed kąpaniem, ale słabo schodzi i zastanawiam się właśnie co innego mogłabym kupić. Również czekam na rady :-)
  4. To już jest postęp :-) daj znać jak mały zniósł ten kleik, ok?
  5. Madzix, a o której zasypia Twój synek? I Ty mogłaś się wyspać :-) ja swojemu na noc podaje zawsze mm i śpi po nim ok. 7 godzin. Więc też nie narzekam ;-) ale za jakiś czas tez podam kleik i kto wie, może całą noc mi prześpi...
  6. Domi, dziękuję za słowa otuchy :-) juz musi być tylko lepiej.
  7. Nie ma co przejmować się takimi opiniami. Co kogo obchodzi jak są karmione inne dzieci? Swoimi niech się zajmą, a nie wtykają nos w nie swoje sprawy i jeszcze humor potrafią zepsuć ;-) Super, że wyjazd Wam się udał. Podziwiam, że zdecydowaliscie się, bo My pewnie Dopiero za rok gdzieś wyjedziemy dalej :-)
  8. Odczyn pojawił się dokładnie 2 miesiące po podaniu szczepionki. Czytałam różne artykuły na ten temat i okazuje się, że może się pojawić nawet 5 miesięcy po... I ogólnie to przypadek 1 na 1000, wiec oby ominęło Wasze maluchy.
  9. Antjee, guzek to efekt odczynu po szczepionce przeciw gruźlicy. Nasza pani doktor ma zgłosić ten fakt w sanepidzie, ale podobno mają tam olewajace podejście. Zamiast zainteresować się i sprawdzić co jest przyczyną, to z wielką łaską robią kontrolę w placówce, w której dziecko otrzymało szczepionkę i praktycznie na tym się kończy... Przykre. Bo kto wie ile jeszcze dzieci będzie cierpieć przez to.
  10. Dziś trafiłam z synkiem do szpitala na chirurgię :-( byliśmy na wizycie w poradni chirurgii dziecięcej, by lekarz sprawdził guzek pod pachą. Od kilku dni guzek zrobił się trochę czerwony. I okazało się, że konieczne jest nacięcie i założenie sączka. Mały miał znieczulenie ogólne, a ja od zmysłów odchodzilam... Nikomu nie życzę takiego stresu.
  11. I jednak konieczne było nacięcie :-( synek dziś miał zabieg pod ogólnym znieczuleniem. Założony został sączek, żeby ropa mogła wylecieć na zewnątrz. Nikomu nie życzę tego samego. Nie dość,że przeżywamy stres, to jeszcze patrzymy na cierpiące dziecko i nie jesteśmy w stanie mu pomóc...
  12. Karolcia, współczuję, że myśleliście przechodzić przez taki stres. Ciężko mi wyobrazić co wtedy czują rodzice. Tosia tez swoje przeszła, dlatego życzę jej dużo zdrówka :-)
  13. Syrop jest do kupienia bez recepty i nazywa się Gastrotuss baby. Jeszcze nie wypowiem się czy pomaga, bo dziś zaczęliśmy stosować ;-) A co do odczynu to przede wszystkim mam obserwować czy guzek się nie powiększa i czy nie ma innych zmian. Jest dość duży, bo składa się z trzech, a największy ma 19 mm. Od wczoraj jest zaczerwienienie w tym miejscu i lekarka podejrzewa, że może tworzyć się ropień. Dostaliśmy skierowanie do chirurga dziecięcego. Jutro idziemy i zobaczymy co powie. Bo jeśli będzie ropień już bardziej dojrzały to być może trzeba będzie zrobić nacięcie i drenaż. Ale na taką decyzję jest chyba jeszcze za wcześnie.
  14. Kala, nie straszę. Mam nadzieję, że u twojej córci to tylko katar. Mój mały czasem przez sen się krzywi i wystawia języczek, tak jakby właśnie coś mu się cofnelo. Nie zdarza się to często, dlatego myślę, że ten syrop zadziała.
  15. To prawda, coraz fajniejsze te nasze pociechy :-) mój mały też tak obserwuje otoczenie. Trzymanie na rekach w pozycji siedzącej nie wystarcza, za mało się dzieje ;-) chodzenie to jest to... Wiecie, byłam dziś z synkiem u lekarza na kontroli z odczynem poszczepiennym i zapytałam tez o katar, bo ciągnie się już ponad 2 tygodnie. Nie jest mocno uciazliwy, nie leci mu z noska, ale najbardziej po nocy jest zaflegmiony. Poza tym bardziej niż zwykle slini się, a to jeszcze nie ząbki. I okazuje się, że Kacper ma delikatny refluks. Czasem cofa mu się treść pokarmowa, a organizm walcząc z tym wydziela więcej śliny i flegmy. Dostaliśmy syrop przeciwrefluksowy i mam nadzieję, że pomoże. A nigdy bym nie pomyslala, że katar może być od refleksu :-o
  16. My juz po wizycie. Na 100% jest to odczyn poszczepienny. Guzek wygląda tak jakby tworzył się ropień. Dostaliśmy skierowanie do chirurga dziecięcego i tam sprawdzą czy konieczne będzie nacięcie i drenaż czy jest szansa, że samo się wchłonie. Po rozmowie z profesjonalną lekarką jestem spokojniejsza... A fakt pojawienia się odczynu po szczepionce przeciw gruźlicy pani doktor zgłosi do sanepidu, chociaz podobno traktują takie sprawy jak zło konieczne i dodatkową robotę. A powinni mieć zupełnie inne podejście. Ale to tak na marginesie ;-)
  17. Lekarz zastępujący naszą panią doktor polecił, żeby obserwować. Konsultował się w tej sprawie również z lekarzem z oddziału pediatrii w szpitalu. Ale jutro wraca juz nasza lekarka i idziemy na wizyte. Jej ufam najbardziej. Poza tym właśnie zauważyłam, że guzek jest teraz lekko czerwony. Myślę, że może tworzyć się ropień... Ale poczekamy na jutrzejsze wizytę.
  18. Mój mały to też telemaniak ;-) leżąc na przewijają tak potrafi przekręcić głowę, żeby wpatrywać się w tv. A jak zasłonię widok ręką to grymas na twarzy się pojawia :-D łypka w dół leci. Hihi
  19. No właśnie też mamy odczyn poszczepienny... Zrobiłam morfologie i crp - są w normie. Poszłam tez z synkiem na usg. Tam okazało się, że jest to tzw. Pakiet składający się z trzech guzków (19mm, 11,7 i 6). Wiec nie małe.
  20. Mój synek tez robił zielone kupki po antybiotyku. Podawalam mu wtedy kropelki osłonowe Dicoflor (albo jakoś tak). Przez ten czas kiedy dostawał antybiotyk, a później jeszcze przez tydzień. Łącznie 2 tygodnie. I powiem szczerze, że pomogło, bo już po 2 dniach stosowania kupka była normalna :-) Co do termometrów... Mam taki na podczerwień, który przystawia się do czoła. Tez pokazuje różnie. Ale raczej nie więcej niż 37. Tłumacze to tym, że synek jest bardzo ruchliwy i wtedy też więcej wskaże. Bo jak śpi to jest ok. 36,5. Wiec chyba w normie. A leki przeciwgorączkowe podaje się właśnie jak maluszek ma powyżej 38 st.
  21. Jak często Wasze dzieci robią kupkę? Bo od kilku dni mój mały robi 2 kupki na dobę. I to tylko w dzień, w nocy tylko siku.
  22. Mój mały zwykle nie ma problemu z wieczornym zasypianiem. Kąpiel po 19, karmienie kończę pewnie po 20 i do łóżeczka. Raczej zasypia w ciągu godziny. Ale dziś to przechodzi samego siebie - przez cały dzień łącznie może godzinkę spał. Widać, że jest zmęczony, ale walczy ze snem.
  23. Mój 2 miesięczny synek od tygodnia ma guzek pod lewą paszką. Lekarz twierdzi, że jest to odczyn poszczepienny po podaniu szczepionki przeciw gruźlicy podanej zaraz po urodzeniu. Twierdzi również, że jest to powiększony węzeł chłonny. Guzek jest spory, bo ok. 3 cm, twardy i trochę ruchomy. Idziemy we wtorek na usg. Czy ktoś z was spotkał się z podobnym przypadkiem?
  24. Mój maluszek też właśnie więcej śpi niż zwykle. Miętówka, a naparu ziołowe podajesz słodzone? Bo ja próbowałam dawać synkowi koper bez cukru, ale ewidentnie mu nie smakuje :-D wszystko wypluwa, a jakie miny przy tym robi... ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...