Skocz do zawartości
Forum

scarllett

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Sopot

Osiągnięcia scarllett

0

Reputacja

  1. "Lekarsko" liczy się od dnia ostatniej miesiączki. Dlatego ja np jestem teraz w 9tym tygodniu, termin mam na 14, a ostatnią miesiączkę miałam 7 lutego. Według mnie jesteś więc już w 11 tyg ciąży :) Gratulacje :)
  2. julka001 ja już sobie po prostu daruję tego lekarza. Nawet położna kręciła głową jak wtedy od niego wychodziłam. A nawet jak już ciąża była potwierdzona USG w 8 tygodniu to właściwie nic mi nie doradził jak powinnam teraz o siebie dbać, odżywiać się, itp. Oczywiście już wszystko wiem z innych źródeł, ale ten lekarz stracił moje zaufanie. Nigdy nie byłam specjalnie szczupła więc również teraz jeszcze znaczących zmian w rozmiarze ubrań nie widzę :) Brzuszek lekko zaokrąglony i biust też lekko większy, ale bez szału ;) I całe szczęście bo i tak mam z czego chudnąć. Mam nadzieję, że wszystkie odpoczęłyście trochę w czasie świąt.
  3. Hej Dziewczyny! Dawno nie pisałam ale czytałam wszystko. Okropnie się czułam i zupełnie nie miałam sił. Do tego lekarz w przychodni okropnie mnie potraktował drąc moją kartę ciąży, którą położna założyła mi w 6 tygodniu mówiąc, że to za wcześnie bo wszystko jeszcze może obumrzeć... Niby wiadomo, że do 12 tc poronienia są częste ale powiem Wam, że dość to przeżywałam. A kiedy wreszcie w środę zrobiono mi USG to trwało ono 2 minuty, nic mi lekarz nie chciał pokazać, serduszko usłyszałam dosłownie przez 2 sekundy... Ale usłyszałam i to jest najważniejsze. Na następną wizytę idę już prywatnie, nie mam nerwów na NFZ. Pozdawiam Was serdecznie i życzę Wesołych Świąt
  4. Martysiaa, trzymam kciuki, żeby obyło sie bez antybiotyków. A masz jakieś podejrzenia czym mogłaś się tak zatruć?
  5. Ewa, ja też zamierzam pracować jak najdłużej. Pracuję w Polsce i mam dość odpowiedzialną pracę, którą lubię i cenię. Ale mimo dość wczesnego stadium ciąży - dopiero 7 tydzień - powiedziałam już przełożonej, bo w czerwcu miałam zaplanowany ważny wyjazd służbowy, który trzeba było opłacić już teraz, i chciałam być fair gdyby szefowa wolała wysłać kogoś kto nie pójdzie chwilę później na macierzyński. Ale powiedziała, że wyśle kogoś innego tylko jeśli ja powiem, że ze względu na samopoczucie nie chcę jechać - także super. Oczywiście, jeśli zalecenie lekarza byłoby, żeby zostać w domu, to tak bym zrobiła, ale na obecną chwilę nie wyobrażam sobie co miałabym robić tyle czasu w domu - chyba tylko wymyślać nowe obawy i dolegliwości ;) Powiem Wam Dziewczyny, że o wiele gorzej czułam się w wolny weekend w domu niż pochłonięta pracą wczoraj i przedwczoraj :) Także dla każdego co innego jest dobre. No ale mnie póki co nie męczą mdłości, więc może łatwo mi mówić. Dziewczyny, dzisiaj mam USG - proszę, trzymajcie kciuki, bo mimo wszystko trochę się denerwuję czy wszystko dobrze.
  6. Dziewczyny, jak są jakieś wątpliwości poważne to lepiej pojechać do szpitala i sprawdzić. Ale też nie przesadzałabym z czytaniem informacji w Internecie bo można się tylko zestresować. Pomijam już, że często na różnych stronach pojawiają się sprzeczne info. A to co widać na badaniu USG w dużej mierze zależy od jakości sprzętu. Ja miałam ciężki weekend - ból brzucha i koszmarne zmęczenie, powiem Wam szczerze, że nie spodziewałam się, że ciąża już od samego początku tak daje w kość ;) Nie mogę się doczekać badania USG w środę!
  7. Witam wszystkie Panie, z przyjemnością dołączam do Waszego szacownego grona z terminem na 14.11.2015. Bardzo się cieszę, ciąża jest planowana i nie musiałam długo czekać na dwie kreseczki na teście. Jestem jednak pełna obaw - to moja pierwsza ciąża i mocno się wszystkim denerwuję. Nie mam mdłości, ale dokuczają mi codzienne bóle brzucha, piersi i pleców. Do tego ogromne zmęczenie i suchość w ustach. Zwłaszcza bóle brzucha są dla mnie niepokojące. Lekarz powiedział, że to normalne, ale dla mnie te bóle są naprawdę uciążliwe. Dodatkowo od wielu lat leczę się na niedoczynność tarczycy, co też dokłada swoją cegiełkę do stresu. USG mam umówione na środę co powinno odpowiadać 6tyg i 4dc. Mocno liczę na zobaczenie serduszka, inaczej chyba stres mnie zje :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...