elwirka2406

Nie mogę dodać zdjęcia :( ładuje się a potem wyskakuje błąd

Witam ponownie. Dawno nie zagladalam. Brak czasu przeprowadzka itd. Muszę chociaż parę stron nadrobić bo wszystkich zaległości zbyt wiele. Pozdrawiam i dołączam zdjęcie Milenki

Witam was długo mnie nie było i nie próbuje nawet nadrabiać czytania bo dużo tego. . Pisała któraś ze mleko nie zanika..cóż ja mam coraz mniej.Wiem bo ściągam gdyż moje dziecię wcale nie chce cyca. . Bywało ze pociągnęła ale chyba bardziej dla zabawy A jak głodna to domagała się butli..więc już 2 tyg tylko ściąganie i raz dziennie mm .. nie wiem jak długo utrzymam laktacje Ale mam nauczkę żeby nie uczyć dziecka dokarmiania.:( z drugiej strony wróciłam na studia więc pasuje mi trochę taki układ z córcia. . Milenka skończyła przedwczoraj miesiąc i rośnie w oczach zdrowo A to chyba najważniejsze :) mignely mi zdjęcia waszych pociech ..cudne wszystkie. :) oby nam się zdrowo chowaly. Buziaki mamusie :*

Powiem wam ze ja się bardzo cieszę ze całą ciążę miałam mega zgage :) Milena ma przez to długie ciemne włoski. . Coś zdjęcia nie mogę dodać :(

Chani a przystawialas do piersi ?

My po 2dobie dziś wychodzimy. Mam małą ciągłe przy sobie od porodu i jestem mega zmeczona. Zalamuje mnie fakt karmienia piersią. . Bolą sutki na sama mysl a małą i tak musze dokarmiac butelką :( kiedy mogę liczyć na ten słynny nawal bo już zaczynam odpuszczać cyca.:(

Zabrali małą na chwilę to opiszę krótko . O 20 zamawialismy pizzę z M . Jak się rozlaczylam to odeszły mi wody...dosłownie wodospad ! W szpitalu o 22 już 8cm rozwarcia i za późno na znieczulenie przy 10gdy miałam już przec połączyli oksy i małej zaczęło spadać tętno. Skończyło się cc... skurczy i powstrzymywania parcia wolę nie pamiętać. .ale mała obok wszystko wynagradza.:)

Milenka 12.09 0.08 godz. 3460 52cm szczęścia :* opiszę później

Moja noc też już się skończyła :) plecy bolą jak cholera. .. mała usika mi na pęcherz jakbym miała się zsikac. Skurcze znosne i nieregularne. Więc sobie skaczemy na piłce :d dzisiaj termin..

Zaraz po śniadaniu siadam i też robię motylki :d mega wyglądają *.* już je sobie wyobrazilam nad lozeczkiem Milenki :) ... / pytałam wcześniej o termin om i usg . Z om mam na jutro a z USg w 13 tyg na 20.09 którym się sugerować? Wczoraj poskakalam na piłce i dziś tak mnie kluje w dole brzucha.. może coś się rozkreci z tego klucia bo ledwo stoję jak zakluje :d

Chani trzymaj się i oby wszystko było ok.. kurczaczek biedny niech zdrowieje. .... A ja Tak leżę i mysle kiedy wkoncu pojadę rodzić :d termin z om na 11.09 a z usg w 13tyg na 20.09 ... którym się bardziej sugerować?

Pamela mnie tak plecy bolą od tygodnia... ostatnie Nocki jeszcze gorsze.do tego uciska mi strasznie na pupę ... Nie wiedziałam co mam z tym zrobić ..mi lekarka powiedziała ze pod koniec ciąży właśnie tak boli i nic nie dała :(

Ja też pojechałam na to ktg dla spokoju :) wszystko niby ok skurczy brak...tę napisanie brzucha i dwie gule kazali zaliczać do ruchów . .szyjka 1,2cm rozwarcie 2cm główka napiera. Jednak jak powiedziała lekarka ze 12go na ktg bo bede po terminie to trochę się zalamalam bo liczyłam ze powie ze już blisko ..ehh w dodatku M już wolne ma ... liczyłam ze wykorzysta każdy dzień wolnego na małą a nie na nic..

Kuki masz rację... zjem obiad i jak nie będzie 6ruchów w ciągu godziny to też jadę.. :)

Hehe ja tak samo jak Szusterka się zastanawiałam jakim to papierem się podcierasz.:d ... U mnie przełom. ..spałam od 24 do 7 i ani razu nie wstałam na siku. .. tylko M mówi ze chrapalam jak dzik :O dawno tak nie spałam ..Nic nie bolało ..Nie ciągnęło. Tylko stałam a mała coś mało ruchliwa od rana..może z 12 ruchów od tej 7 naliczylam. .chyba na ktg pojadę jak do 20 się nie rozbryka. Czekać ?

Klarita niziutko masz brzuszek :) znam ten ból... mi nawet już ciężko wstać z łóżka. ..aż łokcie się uginają :d nogi spuchniete... na szczęście mi został niecały tydzień :))

Karmelka mi wiadomo ze co7minut

Chuda nie przejmuj się.wszystkie tu jesteśmy żeby się wspierać i rozwiewac wątpliwości. Też poczułam się urazona bo mimo że siedzę na NASZYM forum całe dnie to nie komentuje każdego nowego wpisu. Uważam ze forum bardziej pomogło mi niż niektóre z wizyt u lekarza :) I gdy zacznę rodzić to pewnie pierwsze WY powiecie mi ze to JUZ :) co do twoich dolegliwości to mam identycznie.brzuch się napina , pęcherz uciska. .mdłości zgaga. . Chyba poród nadchodzi wielkimi krokami ... :)

Wystawilam negatywny komentarz na allegro sprzedającemu po 5minutach wysłał mi e-mail z prośbą o usunięcie. Podał nr nowej przesyłki wyslal skan nadania i napisał ze w ramach rekompensaty mogę zatrzymać poprzedni wózek. ;) trzeba walczyć o swoje :)

Zakonczylam spór i pisze "spór nie został rozstrzygnięty kontrahent otrzymał informacje ze sprawą zajmie się pracownik allegro " może to coś da... tylko ze zostałam ze złym wózkiem i terminem za tydzień. .. dzięki za pomoc ;*

Niestety minęły już 2 tyg ludzenia się ze przyjedzie kurier z właściwym wózkiem. Z drugiej strony nadawca 3razy wprowadzał mnie w błąd pisząc ze wózek wysłał. Gdyby nie to to napewno odeslalabym odrazu.. zostaje mi chyba tylko czekać az sumienie ruszy nadawcę i wyśle ten wózek co trzeba albo zareklamować pracę kuriera ...ehh

Kurier miał zabrać zły A zostawić Nowy. .. nie wiem nawet do kogo mam się z tym zgłosić. Na wiadomości w sporze Pan już nie odpisuje.teraz tel włączył ale nie odbiera. Nie chce tego tak zostawić. A taki mi przysłał wózek jak jest na głównym zdjęciu . Tekst linka

Może Wy mi coś doradzicie... miesiąc temu zamówiłam wózek na allegro. Przysłali nie ten kolor A przesyłkę odebrała moją siostra (zamówiłam na adres mamy).kurier dzwonił 5minut przed dostawą i nie chciał na mnie poczekać mimo że to 5min autem. Siostra ma 13lat więc nie powinien jej dac.dojechalam i już bo nie było.zadzwoniłam do firmy kurierskiej i oni mi powiedzieli ze ich nie obchodzi zawartość przesyłki.Z nadawcą brak kontaktu.obiecał wymienić A potem kontakt zanikl.utworzylam spór na allegro i odpisał mi jakiś główny właściciel firmy ze to wina kuriera ale wymieni wózek. Miało to być najpóźniej do poniedziałku A tu już piątek i nic. Pisze ciągle do niego i zero odpowiedzi. Czuje się bezradna ..A wózek chcialam mieć w wybranym kolorze A nie oliwka z granatem ..dla dziewczynki :(

Ja chyba też nie mam na co liczyć przed terminem (11.09) gdy już mysle ze coś się dzieje zaraz przechodzi i dupa :P szaleć można....

Monikalina gratuluje :) czekamy na relację i zdjatko oczywiście :) Asia powodzenia!!! Bardziej się przyjęłam ze Ty rodzisz niż jakbym sama rodziła :d Swoją drogą chciałabym też już się szykować .. coś tam boli spać nie mogę... skurcze nieregularne. .uciska na pupę mdli i ...czyści.