nataliakx

A już miałam nadzieję że może w końcu urodze. A tu żadnych oznak. Chyba będzie mnie czekało wywoływanie porodu jutro idę do lekarza i zobaczę co postanowi.

Od dawna sączy mi się mleko ale nigdy nie w takiej ilości.

Cześć dziewczyny. Mam do was pytanie. Jak się w nocy obudziłam miałam bardzo mokrą piżame od mleka jeszcze nigdy nie poleciało mi w takiej ilości czy któraś z was też tak miała może to objaw zbliżającego się porodu?

Mamuskaa a jak się czujesz? Trochę się przestraszyłam jak napisałaś o tym że mdlalas ja od samego początku ciąży mam problem z żelazem i musze brać tabletki.

Mecca tez tak mam od kilku dni. Zawsze myślę że to już poród ale niestety przechodzi.

Mamuskaa gratulacje. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia:-) Dostałaś lepszy prezent na dzień kobiet ;-)

aregulska90 kamikamila gratulacje. Też bym chciała mieć to za sobą ale nic się u mnie nie dzieje dzisiaj zero skurczy. Tylko córka się rozpycha.

To trzymam kciuki żeby jutro Wiktoria wyszła :)

Ja przez 4 miesiące wymiotowalam. Bałam się że będę przez całą ciążę wymiotywac ale na szczęście przeszło. Piersi tez bolały i jeszcze na dodatek miałam złapałam jakieś bakterie w listopadzie i musiałam brać antybiotyk.

Współczuję zgagi ja miałam tylko raz jak zjadłam pierogi ruskie. A tak mogę jeść wszystko przed ciążą nie jadłam słodyczy a teraz nie mogę się im oprzeć :-(

Karlaa dziękuje za informacje. Nie zostaje mi nic innego jak poczytać jeszcze raz o szczepieniach.

Ja tylko co godzinę czuję jak brzuch twardnieję. Tylko raz miałam tak że przez godzinę co 15 minut były bolesne skurcze już myślałam że urodzę ale niestety przeszło. Teraz tylko biegam do łazienki i patrze czy czop nie wypadł. Ale we wtorek byłam u lekarza i jak na razie jest na swoim miejscu.

Ale przynajmniej masz bóle ja jak na razie miałam tylko dwa razy.

Mamuskaa a bóle już przeszły ?

W Polsce wiem jaki jest koszt a mi chodziło ile kosztują w Niemczech.

Właśnie nie będę miała zakryte bo za dużo ich jest na pośladkach ale mąż obiecał mi że da pieniądze na pozbycie się ich.

A wiesz może jaki jest koszt szczepionek? Gdzieś czytałam że są nie obowiązkowe ale jak chcesz dziecko dać do przedszkola to wymagają szczepień. Ja toksoplazmozy nie miałam więc musiałam się pilnować a dodatek jeszcze mam kota. Ale na całe szczęście nie zaraziłam się niczym

Też mam rozstępy na piersiach i pośladkach ale już trochę zbielały więc nie wygląda to tak źle jak na początku.

Też byłam chora na świnkę różyczkę też miałam. Na odrę też zaszczepię dziecko i na wszystko co jest obowiązkowe. Ale pojadę do lekarki i się dowiem na co jeszcze zaszczepić dziecko.

mamuskaa jak ci fajnie że mieścisz sie w swoje spodnie mi tylko zostało chodzenie w leginsach o starych spodniach mogę zapomnieć podciągnę je tylko ud. Piersi też mi sporo urosły i jeszcze spuchnięte stopy i palce u rąk.

Mam samochód mężowi jest nie potrzebny więc auto mam do swojej dyspozycji chyba się wybiorę w przyszłym tygodniu do tej lekarki. Teraz tyle się mówi o tej odrze że się boję i chce zaczepić dziecko.

Karlaa lekarz nie dał mi żadnych ulotek ale czytałam o szczepieniach na niemieckiej stronie ale właśnie nic nie znalazłam na temat szczepień w szpitalu. Chciałabym zapisać dziecko do Polskiego pediatry ale najbliższego mam 50 km.

To trzymam kciuki. :-)

Jest starszy ale tylko 5 lat więc to nie tak dużo. Myślę że podobają mu się takie imiona dlatego że on ma po dziadkach

U mnie zaś zaciagaja holenderski mieszkam 1km od Holandii. A wiesz może czy w szpitalu szczepia na coś noworodki tak jak w Polsce?