Skocz do zawartości
Forum

misseliz

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Rzeszów

Osiągnięcia misseliz

0

Reputacja

  1. I ja tez po terminie. Nie odzywalam sie ostatnio, ale czytam na biezaco
  2. Mój gin za termin uważa ten z om czyli 21.10. Z usg wyszło mi dzień później.
  3. Ewelina_86 U mnie dalej cisza. Od wczoraj rana krwista wydzielina. Później zaczęły się bóle podbrzusza i lędźwi. W nocy to tak intensywne, że aż sie budzilam. Na ktg skurcze cały czas się piszą. Ja natomiast czuję, co jakiś czas tylko te mocniejsze. Może zaraz lekarz mnie zbada to zobaczymy jak tam sytuacja w środku... Nudno w szpitalu, ale w sumie nie chcę się sama wypisywać do domu, bo jednak objawy są, grubo po terminie, więc może w końcu coś się ruszy. .. Miłego dnia :-) Ewelina, jak długo jesteś po terminie? Ja mam sie stawić na oddział w środę i to będzie tydzień po. Nie uśmiecha mi się to wcale, zwłaszcza, że żadnych objawów, że cos miało by się ruszyć i pewnie tam posiedzimy, ale wiem, że to dla naszego dobra.
  4. Ja też za radą lekarza postawiłam na witaminki w formie owoców i warzyw i tych wieloskładnikowych nie biorę. Wyniki mam dobre, dzidziuś też ładnie rośnie. Jedynie co to ostatnio zaczęłam przyjmować magnez, ale to i tak mała dawka. Widać, że są dwie szkoły i moim zdaniem najważniejsze to mieć zaufanie do lekarza i do siebie samej, robiąc to co uważamy za słuszne.
  5. Co do fotelika, to my zdecydowaliśmy się na maxi coś cabrio fix z bazą. O ile przy innych rzeczach myślałam też o oszczędności, to tu ze względu na to, że co jakiś czas będziemy pokonywać większą odległość w odwiedziny, postawiliśmy więc na sprawdzony model.
  6. myszka123 u mnie choć szpital wymaga naprawdę niewiele też dla siebie jeszcze nie mam nic. A co do tatusiów, to ja z mężem bardzo rzadko się poróżnimy , ale jeśli już to nie umiem pohamowac łez. W sumie wczoraj bardziej na siebie zła byłam, że na pewne zachowania przymykalam oko i dopiero teraz uswiadamiam sobie, że jak się już dzidziuś urodzi to będzie mi naprawdę przeszkadzać, ale czy jeszcze można coś z tym zrobić? Ogólnie muszę powiedzieć, że moja kuracja przynosi skutek. Codziennie 15 min ćwiczeń wg zalecenia fizjoterapeuty, staram się pić więcej wody, do tego magnez i jest jakaś poprawa.
  7. Witajcie. Co do tych podkładek do wanienki to nie zdecydowaliśmy się na żadną. Dla maluszka ważny jest kontakt z rodzicem. Ja cześć prania mam już za sobą, na szczęście wszystko wygląda jak przed praniem. Teraz tylko to wszystko wyprasowac.
  8. Lecia, u nas też ostateczna decyzja co do imienia nie podjęta. Jeśli chodzi o wyprawkę to aktualnie na tapecie kosmetyki. Zastanawiam się jaki krem do pupy wybrać i co do buzki ochronnego na wiatr i mróz?
  9. U mnie podobnie, w nocy dretwieja mi ręce i do tego budze się z okropnym bólem w biodrach. Konsultowalam to jakiś czas temu z lekarzem, ale ponoć to normalne, dzieciątko naciska na jakieś nerwy. Teraz doszło to dretwienie rąk i ból się nasila. Wczoraj fizjoterapeuta na zajęciach dla mam polecił mi kilka ćwiczeń, żeby się jakoś rozruszać z rana, zobaczymy czy pomoże. kasiek81 pisz kiedy tylko będziesz miała taką potrzebę. Pamiętaj, że masz w nas wsparcie.
  10. Wybaczcie te powtarzające posty, ale właśnie odkryłam, że jak chce buzke wstawić to ucina wszystko co po niej. Już nie wiem co lepsze, wcześniej się martwilam że troche za mało waży, a teraz zaczęłam się obawiać porodu jak tak będzie przybieral. Zaczęłam nawet wczoraj z mężem porody na ipli ogladac.Ale niech sobie zdrowy rośnie, jeśli faktycznie będzie duży jakoś przetrwam, w koncu nie ja pierwsza.
  11. Już nie wiem co lepsze, wcześniej się martwilam że troche za mało waży, a teraz zaczęłam się obawiać porodu jak tak będzie przybieral. Zaczęłam nawet wczoraj z mężem porody na ipli ogladac
  12. Witam po przerwie.W sierpniu przyjechała na wakacje siostra z dziećmi, wiec na czytanie na bieżąco nie ma szans, a jak nadrabiam co kilka dni to już na pisanie czasu brak. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie, maluszek odwrócił się główka w dół, ale o tym byłam przekonana, bo nie czułam ruchów juz tak nisko. Poza tym waży ok. 1,9 kg, a mamy 31 tydz. Pamiętam jak ostatnio martwiłam się, że może za mało waży, tak teraz pogonil. Od jakiegos czasu uczęszczamy na zajęcia szkoły rodzenia, naprawdę polecam. Odwiedziliśmy już w ramach zajęć jeden szpital, teraz szykuje się wizyta w kolejnym, bardzo fajna sprawa żeby zobaczyć jak to funkcjonuje, no i pomocne jesli ktos się waha między placówkami o podobnych opiniach tak jak ja. Doczytałam o grupie na fb, więc jeśli można proszę o dołączenie
  13. Oczywiscie poprzednia wiadomosc musialo mi uciac. Witam po przerwie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...