Skocz do zawartości
Forum

Marta1985

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    szczecin

Osiągnięcia Marta1985

0

Reputacja

  1. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    anettt1987 dziękuję za odpowiedź :) w sumie nie chodzi o sam ból, bo jestem na niego raczej wytrzymała. martwi mnie tylko czy to nie za wcześnie, chciałabym donosić Dzidzie jak najdłużej. Jeśli to kłucie nie zwiastuje nic na najbliższy czas to oczywiście to do zniesienia. Gdyby jednak to było za wcześnie to wolałabym wiedzieć. :)
  2. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Dobry wieczór :) mam pytanie, miałyście już może dosyć bolesne kłucia w pochwie i takie wrażenie jakby coś wypychało... z tego co czytam to macica przygotowuje się do porodu i jest to normalne ok 37 tygodnia ciąży, a nie w 29 jak ja obecnie. Nasila się to głównie wieczorem i nad ranem. dodam, że 24.06 byłam u mojego lekarza i wg badań szyjki oraz usg jest wszystko w porządku. Następną wizytę mam jednak dopiero 13 lipca, więc może jednak lepiej się upewnić i wybrać ponownie do lekarza... jak myślicie?...
  3. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Widziałam również rozpiskę z NFZ i nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością na szczęście. I nie wiem który lekarz w razie niepokoju czy jakiejś obawy odeśle pacjentkę na prywatne USG przez wzgląd że 3 zostały wykorzystane. ale może Pesteczka miała wyyyyjątkowego pecha...
  4. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Joanna89 ja we wtorek mam wizytę u swojego ordynatora prowadzącego i jeśli nie da mi skierowania na toxo to również będzie moja ostatnia wizyta... tym bardziej że moja teściowa ma mnóstwo kotów, które nie są w żaden sposób odrobaczane ani szczepione. Oczywiście unikam ich jak ognia, ale wiadomo różnie bywa...
  5. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Dziękuję Dziewczyny za podpowiedzi odnośnie alergii i zażywania leków. Mimo wszystko jeśli któraś miałaby podobną sytuację do mojej i nie chciałaby się męczyć polecam STOP AL jest to proszek antyalergiczny/spray do nosa odpowiedni dla kobiet w ciąży :) . Oczywiście w razie wątpliwości konsultujcie z lekarzami :) Pozdrawiam serdecznie!
  6. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Wapno to raczej na wysypkę... niestety są takie sytuacje, których nie uniknę, muszę w takim razie udać się do alergologa :) liczyłam na to że do czerwca się obejdzie bez leków, wtedy i tak będę musiała brać coś na alergię, ponieważ zacznie się wszelkiego rodzaju pylenie... eh . Maminka dziękuję za podpowiedź :) http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3s65gejt8vpnu.png
  7. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny mam wielką prośbę! Podpowiedzcie mi czy zdarzyło Wam się w czasie ciąży brać tabletki na alergie/ korzystać z wizyty u alergologa? Mam ogromny problem, mój mąż jest na poligonie i na ten czas mieszkam u rodziców którzy mają pieska na którego jestem uczulona... od wczoraj mam okropny katar (woda) nie jestem w stanie tego zatamować i strasznie swędzą mnie oczka. Przed ciążą zawsze brałam tabletki na alergie więc nie wiedziałam że piesio mnie tak uczula jednak od czasu kiedy je odstawiłam nie mogę w ogóle odwiedzać rodziców :(
  8. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Natalia632, spróbuj poszukać w aptekach mammarin mamma są to tabletki które zawierają jedynie imbir i witaminę b6. Tabletek można wziąć max 6 dziennie by zapewnić odpowiednią dawkę witaminy b6. Mi poleciła je pani w aptece i od kiedy je biorę jest zdecydowanie lepiej a zamiast wymiotów mam większy apetyt ;) . Pozdrawiam! Marta
  9. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Kasik81 Mycha88 dziękuję za potwierdzenie, że luteina nie zaszkodzi. :) Gosia M. trzymam mocno kciuki i wierze że wszystko będzie dobrze :) ja muszę jak najszybciej umówić się na prenatalne, mam nadzieję, że w moim mieście nie ma długiego terminu oczekiwania.
  10. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny a decydujecie się na badania prenatalne?
  11. Marta1985

    Wrześniówki 2015

    Hej Kobietki :) to moja pierwsza ciąża więc mam masę wątpliwości, tym bardziej, że mój lekarz prowadzący nie jest zbyt wylewny... jestem na etapie szukania kogoś bardziej kompetentnego. na ostatniej wizycie zostałam skierowana do szpitala na obserwacje i nawadnianie ponieważ miałam biegunki. miałam robione USG oraz podstawowe wyniki z krwi i moczu, wszystko jest ponoć w najlepszym porządku, dzidzia pięknie rośnie 47,7 CRL w 11+1 , a serduszko bije 160/min. mimo to lekarz zlecił mi branie 2 razy dziennie luteine 100. po 3 dniach zostałam wypisana i lekarz wypisał mi recepte na luteine 50 2 razy dziennie... wiadomo, że jest to hormon więc muszą być jakieś przesłanki ku temu by ją wypisać ciężarnej. nie miałam badanych hormonów ani moja ciąża nie była zagrożona. może miałyście podobne sytuacje i wiecie czy to jest bezpieczne brać w dalszym ciągu luteine?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...