jagoda668

Ania125 nie oceniaj ludzi jak nie znasz sytuacji. Mój szef jest akurat bardzo prorodzinny i nie ma problemu z zatrudnianiem kobiet mimo tego że ja w 2014 roku byłam 3 która zaszła w ciąże, każda z dziewczyn jak tylko się dowiedziała to poszła na L4 i o żadnej szef złego słowa nie powiedział a na ich miejsce na zastępstwo przyszły równie młode dziewczyny. Ze mną sytuacja była taka że ja byłam jego zastępcą jak sie tylko dowiedziałam, w grudniu powiedziałam że jestem w ciąży on poprosił mnie tylko czy zostane do końca roku bo on idzie na urlop i żeby miał kto rok zakończyć itp. A jak na początku stycznia wrócił to sam zaproponował żebym policzyła kiedy opłaca mi sie iść na zwolnienie i mam uciekać odpoczywać, więc dokończyłam wszystkie sprawy i poszłam, zapytał tylko ile chce po porodzie zostać z dzidzią żeby wiedział na czym stoi a na moje miejsce przyszła dziewczyna która ma roczne dziecko wiec jak sama widzisz nie wszyscy pracodawcy są tacy sami... Mi w 2 trymestrze wróciła ochota ma seks ;-) mój mąż jest świadomy że jak nie ma przeciwskazań od lekarza to mamy zielone światło ;-) na początku bałam sie że widok mojego brzucha bedzie go zniechecał ale myliłam się. Czy ja też mogę prosić o dołączenie do prywatnego forum ? :-)

Hej, a ja uważam, że jak ktoś ma ochote i możliwość to niech idzie na zwolnienie i odpoczywa, ja poszłam na zwolnienie w 12 tyg i nigdy nie ukrywałam, że czuje sie dobrze, mi poprostu finansowo sie to opłacało co prawda tydzień później w miejscach publicznych robiło mi się słabo już po 10 minutach wiec u mnie w pracy gdzie nie ma świerzego powietrza nie wytrzymałabym 8 godzin. Moja teściowa na początku ciągle mi przypominała że ona z 3 dzieci pracowała do końca ale jakoś mnie to nie ruszało :-P Co do tv to ja też bd miała ciężki orzech do zgryzienia bo moja szwagierka swoim dzieciom włącza bajki jak tylko wstaną i tak oglądają aż do wieczora a mieszkamy w jednym domu. Ja nie chce żeby moje dziecko cały dzień oglądało i to ja chce wybierać bajki które oglądać będzie mam tylko nadzieje że nie bedzie trudno wytłumaczyć dlaczego kuzyni mogą a ona nie

Uff dziewczyny już nie nadążam :-P Lilka więc jednak nie będzie Lilci :-) mój mąż ostatnio w sklepie stwierdził, że troszke szkoda że nie bedzie chłopiec bo włosów na żel mu nie postawi, quada nie kupi itp :-P a ja mam nadzieje że na połówkowym 23.03 nie okarze sie że mojej Lilce siusiak urósł i nie będzie Lilką bo też już kupiłam ubranka w Smyku ;-) Ja też mam termometr z Lidla i o ile na czole rzeczywiście oszukuje to w uchu mierzy idealnie A mi dzisiaj szwagierka przyniosła cały worek ciuszków ( na szczęście w kolorach uniwersalnych ) ale miałam frajdę ;-) Mu już dzidzia regularnie w brzuszku szaleje i czasem nawet jak kopnie to widać jak brzuch w tym miejscu się unosi :-D ale mała cwana jest bo mąż zauważył kopniaka i położył reke w tym miejscu a ona nic jak tylko zabrał rękę to taki widoczny kopniak i tak kilka razy się z nim droczyła tak jak by słyszała jak on do niej mówi, to moja pierwsza ciąża i bardzo mnie to wszystko raduje :-)

U mnie brzuch bardzo urósł, mąż mówi, że twarz, pupa i nogi sa takie jakie były a brzusio z niewidocznego praktycznie w 16 tyg zrobił się duży o okrąglutki, że już nawet nie moge sie schylać żeby buty zakładać :-P tylko po co on tak urósł skoro dzidzia taka malutka :-P Twarz mi się zaokrągliła ale tak było zawsze jak chociaż troche utyłam ;-)

Hej dziewczyny, ja dzisiaj weszłam na wagę i Osłupiałam, od ostatnoej wizyty przytylam 1,3 kg. Do wizyty w lutym martwiłam sie, że w ogóle nie przybieram na wadze a teraz w 2 tyg ponad kilo co prawda łącznie to dopiero 2 kg od mojej wyjściowej wagi ale boje sie że teraz zbyt szybko przybieram,co prawda waże teraz 55 kg ale jak w takim tepie bede tyła to przed końcem bede ważyła ponad 70 kg... jak jest u was? Przybieracie regularnie czy też macie takie skoki?

Amelia ja właśnie mam taki spłycony oddech czasem, a zwłaszcza w kościele, banku itp mam takie wrażenie że nie potrafie oddychać czasem mi od tego słabo

wizyte to chyba ja mam ostatnia bo 23 marca, już sie nie moge doczekać a to jeszcze tyle czasu...

A ja dziś odkryłam, że z moją małą Lilką mogę się już bawić :-D wyraźne jej ruchy czuje już ponad tydzień ale do tej pory nie przeszkadzałam jej jak sobie fikała, zwykle 4-5 kopniaków i spokuj a dziś jak kopneła ja postukałam palcem w tym miejscu i zaraz ona znowu kopneła i tak kilkanaście razy, najdłużej do tej pory ;-) Ja też nie pracuje od 12 tygodnia bo jak ktoś wcześniej pisał, w obsłudze klienta to nie za spokojnie się pracuje. A mam do was takie pytanie, czy kompletujecie już dla maluszka jakąś wyprawkę? To moja pierwsza ciąża więc dla maluszka nie mam nic i jak są jakieś wyprzedarze to jakieś ciuszki już kupuję. Ale ostatnio jak poszliśmy z mężem oglądać łóżeczko to mąż dojrzał wózek i powiedział, że on chce ten i koniec a że firma i ogólne parametry mi odpowiadały to się zgodziłam i tak za tydzień odbieramy wózek ze sklepu :-P Wiem, że to wcześnie ale nie mogliśmy się powstrzymać :-P

Lilka mój mąż wręcz przeciwnie, bardzo chce córeczke :-D na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że córcia :-D i też będzie Lilka :-D

Rewolucja17 Ja miałam kilka tygodni temu taki ból, łapał mnie w nocy ale tak, że ruszyć sie nie mogłam ale po 2 razach samo przeszło, pamiętaj, że nie bez powodu ginekolodzy nawet na pieczątkach mają numer telefonu, jeśli coś Cie bardzo niepokoi to dzwoń do niego, on od tego jest żeby Ci pomóc, a w ciąży najważniejszy jest twój spokuj ( to są słowa mojego gin) więc jeśli jakaś dolegliwość wydaje Ci sie niepokojąca to lepiej do niego zadzwoń :-)

A ja od kilku dni mam takie samopoczucie jak bym jakąś depresje miała, może dlatego, że od stycznia już nie pracuje i nie mam co ze sobą zrobić... Na dodatek po dziś po kąpieli zauważyłam na swojej twarzy 5 nowych plamek takich jak pieprzyki... Wyglądam jak czubek :-P Czy wam też sie coś takiego przytrafiło? Mam nadzieje że one znikną, chociaż wyglądają jak zwykłe pieprzyki to nie sądze... A co do zup, ja od jakiegoś czasu jadłabym tylko zupy ;-)

ania 125 , mojego męża kuzynka jest teraz w 6 mies i ma tego rogala, podobno super :-) ja jednak uwielbiam przytulać się do mojego męża w nocy więc rogal między nami nie jest dobrym rozwiązaniem ( czasem z niego robie sobie takiego " eogala" :-D ) zwłaszcza, że ostatnio nawet jak on wychodzi do pracy na 8 godzin to ja tesknie za nim jak oszalała :-P

Ja zanim powiedziałam koleżankom z pracy, że spodziewam się maleństwa to jedna z nich wystrzeliła " ty to chyba jesteś w ciąży bo cycki ci urosły" :-P ale nie tak dużo o jeden rozmiar ale przy moim B to widać :-D A co do tego czy z maleństwem wszystko ok to panikowałam ciągle do wizyty w 17 tyg kiedy poznałam płeć i dowiedziałam sie że mała zdrowo rośnie, kilka dni po tej wizycie zaczełam już czuć mała co dzień o tych samych porach i panika znikneła a zastąpiło ją niepojęte szczęście ;-) ale mój mąż sie denerwował bardzo na te moje czaene myśli

Ja jak leże na prawym boku to jest mi słabo więc to chyba racja z tą tętnicą ale zastanawiam się czy na plecach też uciska się tą tętnicę, czytałam, że to może prowadzić do niedotlenienia dziecka więc wolę się męczyć i ciągle się budzić niż ryzykować zdrowie małej, może przywykne :-)

Ja mam wrażenie, że pierwsze ruchy poczułam w 16 tyg, były to takie "bąbelki" wiec nie jestem pewna czy to już dzidzia się ruszała ale od kilku dni czuje takie wyraźne stuknięcia i już nie mam wątpliwości, że to Lilcia ;-) najciekawsze, że czuje jej brykanie co dzien mniej wiecej o tej samej porze :-) Mnie na szczęście nic nie boli ale ostatnio przeczytałam, że powinnam spać na lewym boku tyle że ja tak nie potrafie... Obkladam sie poduszkami żeby w nocy sie nie obracać ale to kończy się bólem pleców i ciągłym budzeniem się w nocy, a Wy? Jak śpicie?

Hej dziewczyny, ja również mam termin na sierpien 2015, a dokładniej na 1-go :-) bardzo chętnie do was dołącze, chciałam to zrobić wcześniej ale nawet sie nie spostrzegłam, że to już 5 miesiąc, ciągle mam to przekonanie, że to dopiero początek :-) Bardzo jestem ciekawa jak wy czujecie sie w tym cudownym stanie , bo to moja pierwsza ciąża i wszystko jest dla mnie nowe :-)