Moja ginekolog mowi ze nie udowodniono , ze usg ma zly wplyw na dziecko, ale tez nie udowodniono, ze nie ma zlego wplywu , dlatego nie poleca mi robic go czesto, dopplera calkowicie mi odradzila. Ale kusi mnie, zeby na nastepnej wizycie jednak posluchac , zwlaszcza jak czytalam ze to wspaniale przezycie :)