
misia1992
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez misia1992
-
Hm ja mam tylko jak za szybko wstanę ale to normalne
-
A to nie ja z mężem ustsliłam że normalnie bedzie przy porodzie ewentualne pępkowe będzie po moim wyjściu ze szpitala nie wyobrazam sobie żeby go nie było przy porodzie :-)
-
Ja tak samo ale jeszcze musimy trochę wytrzymać :) mi znowu coś odchodzi ale już w małej ilości ale gęstością przypomina ten wczorajszy " chyba czop " :/eh masakra
-
Mój tak samo tylko czeka na pępkowe :) Śmieje się że jak zaczną opijać synusia to tato na drugi dzień do szpitala dotrze dopiero wieczorem hehehe :)
-
Ja tak samo jestem strasznie ospała dziś :) U Mnie w szpitalu też nie trzeba mieć ubranek dla dzieciątka tylko na wyjście ze szpitala :) no i pampersy i mokre chusteczki :)
-
Sandra26 no dziś znów oki :) wlaśnie wrciłam z pobierania krwi :)
-
Madzix85 mi już wcześniej leciała taka gęsta wydzielina biała albo bezbarwna ale było jej mało a teraz tego baaaardzo sporo było :/ no i nie wiem czy to to czy nie.. ale wygląda na to że chyba tak.
-
Hm no właśnie i dlatego nie jestem pewna czy to jest aby na pewno ten czop bo nie był podbarwiony krwią ale czytałam teraz że nie koniecznie musi być czerwony :/
-
Ja tak samo kupiłam Bella ale na stronie szpitala w którym będę rodzić jest wypisane że mają być właśnie te i żadne inne. Dziewczyny a jak to jest z tym czopem śluzowym czy zawsze musi być podbarwiony krwią ? Bo właśnie coś takiego mi wyszło w sporej ilości ale nie podbarwione krwią raczej takie biało-żółte :/
-
No to tak ja ogólnie na l4 jestem od grudnia i z zusem to miałam nie złe jaja :-/ pierwsza kontrole miałam w pracy potem odwlekali mi wypłacenie bo tu pieczatki na odwrocie nie było tu data nie wyraźnie napisana i dopiero w lutym przesłali za okres od grudnia do lutego :-/ teraz znow kontrola ale tym razem w domu ja tylko zlozylam podpis ze byłam obecna i tyle :-)
-
Heh a ja właśnie miałam kontrole z Zus :-]
-
A u Nas śnieg :/ :/ Mnie wczoraj bardzo plecy bolały dla odmiany , chyba na zmiane pogody :)
-
A czy któraś z Was czuje ruchy albo bardzo nisko ? bo ja od wczoraj czuje je nisko a zawsze kopniaki były prosto w żebra albo boki brzuszka
-
Madzix85 to w takim razie mamy to samo :) Tylko że ja to miałam jakieś długie i jednorazowe :) a teraz jest spokój. Felka nie zgłaszałam się na izbę bo to było przedwczoraj teraz już wszystko wróciło do normy :)
-
Mam nadzieje że posiedzi jeszcze nie pora na wyjście, właśnie mam zamiar dzwonić jutro do mojego lekarza i powiedzieć o tych biegunkach bo to juz zbyt długo trwa. Mam 34 tydzień więc jeszcze niech słoneczko małe siedzi jak najdłużej ale jakos cały czas czuje że to wszystko zacznie się prędzej :-/ tez wydaje mi się że to te skurcze przepowiadające ale ten ból ani się nie nasilał ani nie malał cały czas był taki sam no iii bardzo długo trwał
-
Wczoraj jakis pechowy ten dzień był. Mnie meczyły bole brzucha jak na okres :-/ od popoludnia do 4 nad ranem :-( brzuch co chwile sie stawiał a nospa nie pomagala co chwile latałam siusiu do tego ciągle ta biegunka :-/ dzis mam jakis taki dziwny biały śluz na wkładce chyba poród zbliża się wielkimi krokami :-)
-
No właśnie do wizyty jeszce trochę :/ a nie biorę żadnych leków tylko witaminy cały czas te same
-
Miętówka tylko że ja mam tak od dłuższego czasu tzn z 2 może trochę ponad 2 tygodnie
-
No i właśnie tylko to jakoś długo trwają te biegunki a mam już małe rozwarcie no i jakiś taki gęsty śluz przy podcieraniu od paru tygodni .. sama nie wiem już czy panikuje nadmiernie czy tak już musi być :/
-
Angela28 No właśnie już tak od około 2 tygodni ale nie dziennie :/ podobno przed porodem organizm się oczyszcza ale do porodu jeszcze trochę
-
Kwietniówki a czy któraś z Was ma częste biegunki ? Czy to tylko Mnie tak męczy :/
-
Kwietniówki a czy któraś z Was ma częste biegunki ? Czy to tylkoMnie tak męczy :/
-
Kurcze dziewczyny wszystkie macie co tydzień co dwa wizyty a ja mam za miesiąc :( jak tu wytrzymać tyle czasu spokojnie i to z małym rozwarciem :/ a to już 34 tydzień
-
No właśnie wg. ostatniej miesiączki mam termin na 15 kwietnia a według wczorajszego usg na 19 :/ zaś przedostatnio powiedział gin że 12 kwiecień i tak za każdym razem inaczej :/ wiem wiem stuprocentowy chłopczyk :) A co do odległych wizyt no to właśnie martwi jedne kobiety chodzą z takim rozwarciem długo u innych postępuje te rozwarcie nawet w ciągu paru dni więc martwi mnie to trochę tym bardziej że to duuużo czasu :/ no ale coż będzie się coś działo to kierunek szpital :] Dla mnie samej jest to dziwne bo skoro pojawiło się rozwarcie to tym samym lekarz chyba powinien to częściej kontrolować :/
-
Tak tak :) Mój maluszek ma już 2200 :) tyle że my mamy już według usg początek 34 tygodnia. Termin co wizytę to inny ale trzymam się tego pierwszego terminu wpisanego w kartę ciążową :) Ale pamiętam że w 30 tygodniu miał równe 1500 :) także wszystko jak najbardziej jak ma być :)