Witam wszystkie przyszłe mamy :) Ja mam termin na 11września. Od początku do w sumie jeszcze wczoraj wymiotowałam po praktycznie wszystkim,a to po czym nie wymiotuję wmuszam w siebie kiedy czuje burczenie bo apetytu brak. Sily i chęci do czegokolwiek też nie było,skończyło się to szpitalem u teraz jest już lepiej ale też nie super lepiej. Zastanawia mnie tylko jedno ,na usg w 10t.c. wyszło mi NT 1,1 CRL 32,8 a na usg w szpitalu w 12t.c. dla lekarza było nie widoczne i nie mógł określić. Nie wiem czy to powód do niepokoju ?