Skocz do zawartości
Forum

pl_aisha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pl_aisha

  1. pl_aisha

    Baby blues

    MorrwaJa miałam prawdopodobnie depresję - czas trwania - ok. 3 m-cy Masakra 3 m-ce współczuje ;/ IzAbela326 poprostu nie ma warunków zebym z nim zamieszkała tam ponieważ mieszka w mieszkaniu wynajętym przez firmę w której prcuje i na mieszkanu są też inni polacy (faceci) tylko że kazdy ma swój pokój, jesli byśmi mieli wyjanąc sobie mieszkanie tam to wyszło by nam to samo co w Polsce bo ja bym nie pracowała a w koncu mój N pojchał tam zarobic pieniądze. Poza tym nawet bym nie chciała tam mieszkać.
  2. A u nas słońce wychodz w koncu. Agula jednak co do zakupów to nie tylko Ty masz taki problem mój N te z sie raczej nie intersuje zakupami twerdzi ze to moje zajęcie bo ja uwielbiam to robic i nie bedzie sie wcinał, nawet jesli kupuję coś dla niego to jak mi się podoba to mu też i zawsze ostatnie zdanie nalezy do mnie
  3. Ja tez jestem za tym zebyś mu trochę odpusciła w koncu to facet my kobiety inaczej to wsztko odbiermy ;)
  4. Dancia no to nie rozumiem jego zachowania, moze bedzie inny jak malenstwo przyjdzie na świat :) Jak byłam u mojego N teraz to też mi dogadzał ;) czekoladki lody jak coś chciałm to miałam pomimo tego ze tam bardzo wszystko drogie, powiedział ze jak przyjechałam to już nie bedzie tak oszczedzał :P
  5. Powinien się cieszyć tak jak Ty bo jednak własnych dzieci nie połodzi i nie rodzi sie codziennie.
  6. A co ja mam powiedziec mojego N w ogóle nie ma przy nas i jestem zdana sama na siebie nie mogę powiedzieć ze mam w nim oparcie tak do konca bo to tylko telefoniczne a brakuje mi go bardzo ;(
  7. mmadzia dasz rade napewno :) ja tez się boje ze mój N nie zdąży bo zjezdzać ma 20 -stego a jak bede rodziła wczesniej ? Wsztko się moze zdażyc. Na porodówkę ze mną nie musi wchodzić ale w szpitalu obowiązkowo musi być i on tez sie do tego poczuwa. dancia.b to masz nie ciekawego faceta tyle Ci powiem i współczuje ;/ czy on w ogóle chciał tego dziecka czy to był przypadek ?
  8. Mój N tez mnie kocha ta samo jak przed ciąza nie obrzydza go to ze dostałam okropnych rozstępów ze przytyłam dość dużo i mam duży brzuszek :) i tak powinno być
  9. pl_aisha

    Baby blues

    Nie wmawiam sobie tylko już czasami siadam i miewam takie stany depresyjne ;/ myśle jak to bedzie czy sobie poradzę czasami mam bardzo dużo siły w sobie a czasami załamuje ręce i chce mi się płakać, tym bardziej ze jesten praktycznie zdana na siebie bo mój N jest hmmm tam gdzie Ty ;) a ja w PL
  10. Nie prawda! Bo widze, że masz do niego żal ogromy ze nie chce iść ale nie starasz się dowiedziec dlaczego moze ma jakąś fobie boi sie czegoś brzydzi no co kolwiek. Zamiast się denerwowac spokojenie powiedz mu ze ma Ci podac powód a postarasz się go zrozumiec. Są rózni ludzie, może się boi ze lekarz mu powie ze z dzieckiem jest coś nie tak, że bedzie chore. Dowiedz się tego a nie skreślaj zaraz go z góry. Mnie kiedys zaszokowało jak mój były powiedział ze obrzydzają go kobiety w ciąży i nie moze na nie patrzec. Mój N teraz zaczął się zastanawiać czy ma być przy mnie przy porodzie, jak się zdecyduje na to ze nie chce być to nie bede miała do niego o to żąlu ponieważ wiem co wpłynie na taką jego decyzje, jest poprostu wrazliwy na widok krwi a jak mu dadzą do przeciencia pępowine to chyby padnie nam. Chciałabym zeby był przy mnie ale decyzja nalezy do niego czy bedzie miał tyle siły.
  11. pl_aisha

    Baby blues

    Ja też to ogladałam i boję się tej depresji poporodowej ;/ Mam dość mocne przeczucie że mnie to złapie ;/
  12. To ja od mojego N sie odgonić nie mogłam chciał koniecznie wchodzić ze mną ;) Dancia wiesz wydaje mi sie ze bardzo wazne jest to dlaczego nie chce, nie powinien Ci mówić "nie bo nie" jest tego jakaś przyczyna którą powinniście rozwiązac w dwójkę rozmową i dojść do porozumienia.
  13. Szczerze mówiąc tez się nad tym zastanawiam bo mam podobną sytuację tylko cały czas mam zameldowanie u rodziców ale mieszkanie wynajmuje w całkiem innym województwie 140 km od miejsca zameldowania. Ja dopiero bede miała dzieciąto i jak ono przyjdzie na świat przeprowadzam sie do rodzinnego miasta a dziecko bedzie zameldowane tak jak ja u rodziców. Jak to jest u Ciebie gdzie Twoje dziecko jest zameldowane bo to też jest ważne i czy to jest to samo województwo. Z urzędem skarbowym nie powinnaś miec problemu bo ja tez nie miałam za wyczaj wsztkie sprawy załatwa się tam ze względu na miejsce zamieszkania a nie meldunek tylko trzeba złożyć NIP 3. Z założeniem konta hmm... mówisz o końcie bankowym ? nie powinno być problemu ale adres zameldowania bedziesz musiała podawac ewentualnie korespondencyjny na zamieszkanie. A od jakiego czasu wynajmujecie to mieszkanie ? Ja mieszkam w innym województwie 2 lata.
  14. A dlaczego nie chce iść? Rozmawiałas z nim o tym ?
  15. dancia.b smiać mi się chce ze tesciowa gada po co ciągniesz Twojego M na USG przciez to tak samo jego dziecko jak i Twoje i domyslam się ze też chce je zobaczyć ( no chyba ze jest inaczej) Co do programu to jest dziendobry TVN na TVNie leci od 8:30 do 11:00 poruszają tam różne tematy dużo o dzieciach jest chociaż ten program nie jest tylko temu poświęcony co jakiś czas pokazują takiego eksperta do dzieci i jest wiele pomocnych informacji. Ja po 50g glukozy te nie czułam się najepiej chciało mi sie wymiotowac
  16. łasico stram się pic duzo wody. Ja ogladałam dziś dzieńdobry TVN i widziałam to o czym piszesz, szczerze boje sie bardzo tej depresji poporodowej tym bardziej ze po urodzeniu chce jeszcze sie preprowadzac i moze byc za duzo na mojej głowie już teraz czasami przez to wszystko w padam w depresje a co bedzie po porodze
  17. Agula Ja bym szału dostała na Twoim miejscu i tak podziwiam Cię za cierpliwość łasica ja jak byłam w 20 tyg na prywanym USG to lekarza mi też coś mówił o jakimś piasku na nerkach, mówł ze to jeszcze nic taiego wiec sie nie przejełam ;/ a powinnam ? Co do pogody to chyba wszedzie leje ;/
  18. Madzia kup sobie magnez B6 naprawde skuteczny jest.
  19. Madzia jeszcze do nie dawna tez odczuwałąm kopniaczki poniżej pępka teraz już sa sporo za nim :)
  20. Sekundko pocieszyłaś mnie troszkę, czytałam ze już teraz mozemy odczuwac rzadsze ruchy bo juz powoli coraz mniej miejsca jest. Czy któraś z Was też czuje rzadsze ruchy maleństwa? Zastanawiam się jak to jest ze kopniaki czuję ok 10 cm nad pępkiem a na ten czas mcica powinna być tylko 6 cm nad nim, moze faktycznie moja dzidzia jest bardzo duża. pumacreate na pomorzu jest tak ciepło że nie chce mi się z domu wychodzic a to dopiero przedsmak lata ehhh... Tak w ogóle dziś mamy studniówkę
  21. To jakiś dziwny ten Twój lekarz ;/ proponowała bym Ci zmianę. Nie masz scisle okreslone ze tylko 3 razy masz miec USG ale za kazdym razem kiedy jest potrzebne! Ja chodzę prywatnie do Gina płace 50 zł za wizyte w miesiącu i za kazdym razem maiałam do tej pory USG robione bo dopuki nie czujesz ruchów nie jesteś w stanie stwierdzic czy z dzidzią wsztko jest dobrze wiec USG powinno byc zrobione.
  22. Sekundko tak nawet bardzo wylicytowałam je za 42 zł (+ przesyłka) ale jest chyba tam ponad 50sztuk na zdjeciach ich tyle nie było Wiecie co zaczynam się roche nie pokoić, mam wrazenie ostatnio ze moje dzieciontko się mniej rusza ;/ moze jestm jakaś przewrazliwiona, moze teraz po porostu bardzo na to zwracam uwagę nie wiem mam wrazenie ze kiedys szalało bardzej a teraz tak tylko kilka razy kopnie punkie wieczorem i cisza i rano też kilka razy. W czwartek mam wizyt u gina, zobaczymy jak tam moje maleństwo.
  23. A pewnie że bede ;) Aguu To faktycznie napięty ten Twój grafik. Jeszcze trochę i przejdzie to Twoje zmęczenie chociaż troszkę
  24. No w tesco ładne ciuszki są ale z tego co ja widziałam to dosyc drogie ;/
  25. Ten problem jest chyba teraz bardzo powszechny, ja jeszcze go nie mam ale chie chciałabym, żeby moje dziecko korzystało z komputera przynajmniej do tego 12-13 roku życia póznij ewentualnie 2 h dziennie. Najwiekszym problemem jest to ze czesto rodzice nie mają czasu dla swoich dzieci a najprostrzym sposobem zeby zając dziecko jest posadzenie go przed komputerem dlatego dzieci czasami 4 letnie korzystają już z komputerów. Mam o dużo młodszą siostre ma 13 lat rodzice mają ten sam problem co Wy Mamusie. Nie idzie jej oderwac od komputera lekcje jak robi to przy włączonym komputerze, z domu to nie wychodzi jedynie tyle co do szkoły i z powrotem od tego siedzenia zrobiła się gruba nawt bardz gruba bym napisała, bo w koncu nie ma zadnego ruchu. Mama poszła ostatnio na wywiadówkę do niej okazało się ze notoryczne opuszczała jeden z przedmiotów przez co była szybciej w domu i siedziałą przed komputerem. Skończyło się to wsztko karą i teraz nie ma dojścia do komputera jest założone hasło i nie moze z niego korzystac, w koncu z nudów zaczeła się wiecej uczyc wychodzic na dwór. A to wsztko są konsekwencej tego ze rodzice pracowali nie byo czasu dzieckiem się zając to sadzali przed komputerem i włączali gry. Ja stwiedzam ze komputer i internet nie jest bezpieczny dla naszych dzieci i nie powinnysmy im pozwolic na spedzanie tyle czasu przed nim. Domyslam się ze ciezko jest powiedziec dziecku od dziś tylko 2 godziny bedzesz siedział/a przed komputerem po odrobieniu lekcji, ale czasami to jedyne wyjscie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...