
Magda.g
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Radom
Osiągnięcia Magda.g
0
Reputacja
-
Mama ewy to y nas tak samo z tym wołaniem ale np odkurzacz czy blender jest ok:) jak odkurzam to młoda siedzi przy odkurzaczu i się śmiejemy że go pilnuje:-) A z tym przytulaniem to nieźle :-) Cycus juz jest Ewuni:-) tata może pomarzyć:-)
-
Witam się po długiej przerwie:-) niestety czasu brak przy mojej dwojeczce:-) Z góry przepraszam ze bezosobowo odpowiem ale musze się spieszyć bo pewnie zaraz się drzemka skończy. U nas karmienie tylko w foteliku w kuchni. Cyc na łóżku bo zawsze na leżąco się karmimy. Czasem się zdarza coś zjeść w wózku na dworze jeśli akurat młoda zgodnieje. Tosio maluszek niech zdrowo rośnie :-) miło powspominać ten 'błogi' stan:-) Gratulacje wszystkich nowych umiejętności i ząbków dla fasolinek i dla Jasia za zdany egzamin. U mnie w rodzinie dużo grajkow i u męża tez wiec jest szansa ze nasze dzieci jakieś talenta ujawnią:-) U nas zasypianie tylko na rękach ale na siedząco kładę mała sobie na kolanach na cienkiej poduszce nogi szeroko wokoło mojego brzucha i ja bujam na boki i zasypia. Niestety w łóżeczku jakby nie była śpiąca to wstaje i wstaje i chodzi naokoło. U nas juz młoda szykuje się do chodzenia. Sama stoi i potrafi kucnac i wstać bez trzymanki:-) chodzi trochę przy meblach i wędruje wkoło łóżeczka. W nocy nadal około 4 pobudek nie zawsze na cyca ale jednak się budzi. Choć dziś przespala 5h ciągiem , co już się bardzo dawno nie zdarzyło. W dzień dwie lub trzy drzemki i u nas tez o 1930 juz zazwyczaj córcia śpi. Wstaje ok 6:30. Kasia u nas tez jest tak ze mama musi być ciągle na widoku. Jak tylko wychodzę do drugiego pokoju to jest od razu ryk. I to nie ze marudzenie czy coś tylko od razu mega płacz. I w ogóle młoda teraz marudka się zrobiła. Ciągle chodzi za mną i się na mnie wspina. I jeszcze mam takie pytanko czy wasze dzieci też są takie hmmm wrażliwe? Przy naszym dziecku nie można podnieść głosu i nie mówię tu o krzyczeniu na nią czy coś takiego tylko w ogóle. Np wołam męża z dołu a ta patrzy na mnie i podkowa. Czasem nawet się po płacze jak coś się głośniej powie albo np ja się wystrasze pająka i krzykne. Chyba mi się taki egzemplarz trafił wrazliwy:-) jak jest u was?
-
Witajcie mamusie i dzidziusie:) Rose to był Sumamed i juz mamy w karcie ze tego leku i jego pochodnych małej nie wolno. Powiem wam że sama się dziwię teraz ze wpadłam na to ze to wszystko od tego leku ale jak pisałyscie instynkt matki jednak na prawdę istnieje. Mamuśka masz rację w tym co napisałaś i tez często łapie się na tym ze np zloszcze się o głupoty. Trzymam kciuki żeby się u was wszystko dobrze potoczyło. U nas w dzień mała pije tak oj 150 ml wody przegotowanej. Ja tez juz próbowałam jej dać pić z takiej butelki typu Kubuś water czy jak to tam jest i mała umie pić ale to leci jej za szybko i się krztusi. Myślę że za mies znowu spróbuję i może juz będzie ok. U nas ostatnio mała przechodzi na tryb dwóch drzemek. Czasem jeszcze się trzy zdarzają ale zazwyczaj dwie. Jedna ok 930-10 druga ok 1330 -14. Wstaje ok 630 rano a zasypia między 19 a 20. Drzemki trwają od 45 min do 1,5 h. Marta oby się eksperyment udał. I oby maluszek spał pięknie w nocy:) Emilka u nas bramka juz jest. Mąż dla syna zrobił sam dwa lata temu:) Kasia oby dzisiaj Zuza poszła chętniej spać! !:) Mama ewy ja też uwielbiam pepco. Zawsze jak jestem w pobliżu to musze zajrzeć. Dużo fajnych rzeczy jest do domu ale musze się wstrzymywać bo budowa w toku wiec na razie trzeba oszczędzać na okna itp a jak już się zbuduje to będę szalec:) A ja zapytam jeszcze czy wasze maluchy w kąpieli są spokojne i dają się umyć czy szaleją w wanience jak moja córa, która kręci się wstaje obraca kładzie siada znów wstaje i tak w kółko? :) Spokojnej przespanej nocki :)
-
Ja niestety zorientowałam się po drugiej dawce bo po pierwszej jak się mała tak źle zaczęła czuć to myślałam że to choroba się rozwija i stwierdziłam ze dobrze jednak ze ten antybiotyki dostała.ale po drugiej dawce mnie tknelo ze to jednak chyba od niego. Tym bardziej ze było coraz gorzej. Majaczenie i drgawki były najgorsze. Widok tak chorego dziecka zupełnie mnie rozłożył. nie mogłam dojść do siebie. Nie mówiąc nawet o małej. Jak ona się biedna wycierpiala. A jeszcze jak mi lekarz powiedział ze kolejna dawka to już wstrząs anafilaktyczny i nie wiadomo co jeszcze to zrobiło mi się słabo. Dobrze ze mąż był z nami bo ja po prostu się nie nadawałam do niczego. Teraz meczy my się z wysypka i biegunka ale to już pikuś w porównaniu do tego co było.
-
Hej kochane mamuski:) Olga super pomysł z basenem.zazdroszcze:) ja juz nie mogę się lata doczekać jak będziemy nad wodę czy jeziorko jeździć. I na basen pewnie tez:) przykro mi ze wyniki nie są dobre ale trzeba być pozytywnej myśli. Wszystko się musi dobrze ułożyć. Inez super ze juz po chrzciny i ze się udaly:) Rewolucja zdrówka dla Hanusi! Niech te wszystkie chorobska pójdą precz!!!! Aniu miłego zwiedzania:) Mmadzia no to ciekawie macie jak mała juz w bok idzie. Moja na razie staje przy wszystkim dosłownie. Ale jeszcze się bardzo giba:) ale nie ustaje w bojach dziewczyna i staje ciągle po prostu cały czas się próbuje czegoś chwycić i wstać. Najgorsze ze się puszcza a sama zupełnie nie ustoi jeszcze. Ale myślę że ze dwa mies i może będzie chodzić i będzie trochę może spokojniej. Karolu u nas tez tylko ja mała usypiam. Ale czasami zdarza się że ja już tracę cierpliwość i wołam męża i bywa że jemu zaśnie dwie minuty. Ale zazwyczaj musi być mamusia . moja córa to taka mamusi przylepa:) Mamuśka nie ma to jak odpisywać samej sobie:) mam nadzieje ze znowu się zrobi więcej ruchu na tym naszym forum. Ja się też często nie odzywam ale czasu przy dwóch małych berbeciach na prawdę brakuje. A ostatnio to już w ogóle było u nas dość tragicznie . Dlatego tez pisze bo chciałam was przestrzec żeby leki wszelakie podawać ostroznie i zawsze zwracać uwagę na zachowanie dziecka po ich podaniu. U nas ostatnio mała bardzo marudzi.zabki idą z góry i z dołu. Ale jak dostała gorączki to stwierdziłam ze lekarza należy odwiedzić żeby zobaczył czy może to nie ucho lub gardło. Lekarz(nie była to niestety nasza pediatra bo jest na urLopie) ja zbadał i stwierdził że lekko czerwone gardło . Przepisał antybiotyk stwierdzając ze 'nie zaszkodzi'(teraz wydaje mi się ze to było na wyrost zdecydowanie). Niestety antybiotyk zaszkodził bardzo okazało się ze moje dziecko jest bardzo uczulone na jego składnik czynny i mała od antybiotyku dostała 40 stopni gorączki drgawki wymioty biegunka okropny ból brzucha. Teraz wyszła okropna wysypka na całym ciele. Lekarz na pogotowiu stwierdził że jakby dostała kolejna dawkę to mogłoby być fatalnie :/
-
Witam się i ja:) Zdrówka dla 9 miesieczniakow:*dzisiejszych i Kierowniczki wczorajszej :) Leci ten czas jak szalony! Mamuśka zdrowia dla Kazika i cierpliwości dla Ciebie:* dobrze ze juz wracacie! !! Inez niezła jesteś z tym malniem!!! Moj maz tez budowlaniec i nie wiem jak Twoj ale u nas tysiac rzeczy zaczetych ale skończyć to jakoś mu trudno. W zasadzie to już mu odpuściłam bo budujemy juz nasz domek i teraz tam działa głównie po pracy:) U nas leci młoda gania starszego syna po domu.wstaje przy mojej nodze. Ogółem ciężko coś zrobić ale jakoś rade daje. Syn ma jakiś trochę trudny czas. nie podoba mu się ze siostra jest głośno. Bo on ogółem lubi ciszę a moja córa jest na prawdę głośna. Krzyczy piszczy (ze złości i z radosci). Czy wasze maluchy tez takie są głośne? Nie wiem jak on zniesie przedszkole! A ja od wczoraj zaczęłam biegać bo niby waga jak przed ciążą ale ciało nie takie jak trza. Co drugi dzień mam zamiar biegać i ograniczyć słodycze które niestety pochlaniam w dużych ilościach:/a to wszystko wina męża bo on tez jest slodyczoman i ciągle coś kupuje i ja się oprzeć nie moge:p ale koniec z tym trzeba się za siebie wziąć bo jak nie teraz to jak wrócę do pracy to już totalnie czasu nie będzie.
-
Hej heloł:) Justynka mój synek pominął etap butli zupełnie. Po prostu na noc kaszka czy później mleko z platkami albo jakaś owsianka czy cus i tyle. Ale on potrafił pić z butelki bo sporadycznie jak mnie nie było a był młodszy np 4 mies to mu tata dał moje odciagniete mleko i wypił. Ale to dosłownie parę razy. Później doszłam do wniosku ze nie ma sensu na noc butli dawać skoro po kaszce potrafił całą noc przespać. Teraz to po prostu poczekam spróbuję powoli małej odstawić i zobaczymy jak to bedzie:) U nas zęby też idą fatalnie niestety. Na razie są dwie dolne jedynki i na każdą Pola marudzil a około tygodnia a już w dzień kiedy się przebiły to placz krzyk masakra jednym słowem. Teraz widzę ze idzie dolna lewa dwójka i wydaje mi się ze górne jedynki ale to pewności nie mam bo mała nie bardzo daje sobie zajrzeć. Dziś na noc tez dam ibum i liczę na to ze da matce pospać bo ostatnio bywa ciężko w nocy bo budzi się te 4 razy ale niestety z płaczem i myślę że to te zęby ja bolą i dlatego płacze. Ewelajna współczuję ze mąż Cię nie odciazyl ale na Twoim miejscu zostawiłabym dziecko na środku pokoju i po prostu wyszła. Czasem trzeba o swoje zawalczyć a mąż nie miałby wyjścia i zajął by się Bartkiem. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziusie i życzę udanej majowki:)
-
Joanna kciuki będą zaciśnięte! :) Karolu tez udanego wyjazdu życzę:) Ewelajna odpocznij sobie trochę od tego małego urwisa:) ja też już mężowi zapowiedziałam ze w każdą niedzielę lub sobotę robie sobie dwu godzinne wyjście z domu bo po prostu muszę psychicznie odpocząć. Przyjął to dość spokojnie ale jak wróciłam po dwóch godzinach tydzień temu w niedziele to był już Zmęczony! !:) udanej majowki dzieeczyny:) zmykam spać :)
-
Hej mamusie i dzidziusie:) Misiaczek przy moim synku miałam to szczęście ze on w zasadzie bezproblemowo odstawiał się sam od piersi. I jak miał 10 mies to tylko raz go karmiłam cycem w nocy. Raz się nie obudził na to karmienie i doszłam do wniosku ze to juz pora zakończyć. I następnej nocy cyca nie dałam tylko go ubujalam do snu na rękach. I tak parę razy aż po jakimś tyg zaczął przesypiac całe noce. Poszlo gładko ale wiem ze z Polą tak nie będzie bo ona w nocy nadal budzi się często. Ale mam zamiar karmic do roku wiec jak skończy 10 mies to zacznę ograniczać. I myślę że roczne dziecko już jedzenia w nocy nie potrzebuje. To są oczywiście plany a co życie pokaże to zobaczymy. A moja gwiazdeczka śpi dziś na brzuchu pierwszy raz. Sama się tak ułożyła do snu. Mam trochę stresa ale już chyba jest na tyle duża ze może tak spać. Kasia nie mysl w ogóle o takich ludziach bo jak ktoś chce to zawsze znajdzie powód żeby kogoś innego skrytykować. A Ty jesteś tak dzielną kobietą ze tylko Cię podziwiać! ! Mamaewy zazdraszczam wyjazdu:) powdychaj jodu za nas wszystkie:) Mamuska niestety dużo prawdy w tym wierszu:( wracaj do zdrowia ale już !:)
-
Hej dziewczyny.:) Rewolucja ale smutna historia:( oby wszystko się dobrze skończyło. Zawsze jak usłyszę o czymś takim to wstyd mi ze czasem narzekam ze mi ciężko itp itd. ... najgorsze co może spotkać rodziców to właśnie choroba dziecka bo nic człowiek nie może zrobić a chciałby dać tym dzieciom wszystko co najlepsze. Ewelajna musisz mieć nadzieję że się synuś nie zarazil i bacznie go obserwować. Misiaczek ja też karmie w nocy 4 razy i juz mnie to trochę meczy ale wiem ze to tez wina ząbków i skoku który teraz u nas jest na pewno. Co do pokarmów stałych to ja jakoś się nie boję. Mała super memla co tam jej dam. Chrupki kukurydziane albo chleb z masłem albo takie chrupki pszenno ryżowe albo pieczywo kukurydziane. I na szczęście jeszcze nigdy się nie zakrztusila. Ale przy pierwszym synu bardzo długo bałam się zakrztuszenia i tez mu długo nic nie dawałam. Kowalska dobrze ze mięśniak się zmniejszył:) ja juz butli nie uczę bo stwierdzam że nie ma sensu. Syna karmiłam piersią 10 mies i był bez butli. Teraz póki co karmie w nocy i dwa razy w dzień. Za jakiś czas ograniczę zupełnie w dzień i mam nadzieje ze i w nocy jakoś się uda tego cycocha ograniczyc:) Ewulka doczekałas się :) teraz będziesz latać za małym żeby kabli nie lizal:) moja córa tez wola mama i jestem pewna że robi to już świadomie bo patrzy na mnie wyciąga ręce i wola mama mama. Normalnie nie sposób jej na ręce nie wxiac:) a na brata to wola 'buła':) zawsze jak on do niej podchodzi to ona tak do niego cały czas buła buła :) bratu się ksywka podoba. Stwierdził że lepiej 'buła' niż chleb!!:) Rose ja nie jestem zarejestrowana ale myślałam juz o tym i chyba pora zgłębić temat. Ja do tej pory nie mam okresu i dobrze mi z tym:) Wszystkim chorowitkom zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka! !!:) Karolu u nas bujanie na czterech łapkach trwało jakieś 4 tyg i mała ruszyła jakieś 5 dni temu ale nadal jest ostrożna i za daleko się nie wypuszcza:) A ja dziś pojechałam na shopping bo w sob wesele a stwierdziłam ze sukienki które mam są ciut ciasnawe w biuście i w 30 min oblecialam 5 sklepów przymierzylam 12 sukienek i ostatecznie kupiłam ta która przymierzylam jako pierwsza:) nie ma to jak baba jak to stwierdził mój malzonek:)
-
Mamuska widzę ze i u Ciebie jakieś delikatne zapędy psychomaślane jednak są :) Ewelajna no mąż to ma dobrze z Tobą. Wegetarianka a świnie umie rozebrać. Kurcze ja to takich rzeczy nie potrafię i chyba nigdy się nie nauczę. Taka ze mnie gospodyni jak z koziej dooopy trąbka. Inez i Justynka ja też niestety ostatnio słabe noce. Nie wiem czemu ale me dziecię o 5 rano ostatnio robi koope i juz za bardzo ja rozbudza przybieranie i nie chce spac dalej:( dziś to już od 4 się kręciła. Oby jutro trochę dłużej mi spala. Ewulka ja też mam wesele i właśnie sobie przypomniałam ze miałam iść na solarium.moze jutro. Tylko ja kp i nie wiem czy można. Jak myślicie? A co do męża to ja nie narzekam:) oczywiście miewa jakieś wyskoki ale jak to Pani profesor napisała szybko go sprowadzam do parteru:)musi znać swe miejsce!
-
Mamaama mój starszy syn zaczął siadać jak miał 10 mies. Siedział posadzony od ok 8 miesiąca. Wszystko ogółem robił później niż większość rówieśników ale zaczął bardzo szybko mówić i jest bardzo inteligentnym chłopcem z taką pamięcią ze szok. Wiec chyba nie ma się co stresować.
-
Hej dziewczynki:) Ale się uśmiałam czytając o maślanyxh psychopatach:) mój M jest paścianym psychopatą bo mnie goni za to ze źle pastę do zębów wyciskam:) a co do psychopatow to mój kolega wychodząc z domu wyłącza wszystko z kontaktów Oprócz lodówki. Wyłącza nawet kuchenkę gdzie kontakt jest za szafkami i moja koleżanka codziennie musi tam grzebać za szafka i włączać jak gotuje. I codziennie się o to kłócą a on i tak swoje robi:) Co do kojcow to ja mam w domu za mało miejsca ale na dworzu mamy kojec trampoline i powiem wam że super sprawa. Do tej pory spacery były dość kłopotliwe bo syn starszy chce się bawić w piachu albo coś a mała znowu chce oglądać świat ale jak wózek jedzie a nie stoi w miejscu. Syn na spacer pójdzie ale piaskownice tez zahaczyc musi. I wymyśliłam sobie trampoline. Pierw idziemy na spacer a potem podwórko i mamy trampoline. Hustawke i piaskownice wiec nikomu się nie nudzi:) Ewald nie zazdroszczę nikomu kto miałby z Tobą urządzać sobie jakieś potyczki słowne bo chyba nie ma mocnych na Twoje cięte riposty:)
-
Mamaama u nas problemu z grudkami nie ma. Problem jest w druga ze tak powiem stronę. Córa jest zapewne alergikiem bo ciągle jakieś wysypki i rozszerzanie diety idzie powoli a ona to już by chciała z naszych talerzy jeść. No trzeba się przed nią kryć bo jak nie dostanie to rozpacz:)
-
A jeszcze się pochwale ze młoda zaczęła dziś Raczkowac. Na razie parę 'kroczkow' tak niepewnie no ale zaczęło sie:)