Skocz do zawartości
Forum

otulinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez otulinka

  1. Zielona za nic Ci się nie oberwało, po prostu zaznaczyłam że nie jesteśmy żadnymi trolami... kiedyś to forum miało sens.. wchodziło się tu żeby sie poradzić i wesprzeć nawzajem.. ale czy to forum ma sens jak boimy się zapytać o coś dotyczącego mm? Hahahahaha śmieszne ale niestety prawdziwe.. witajcie tutaj Marti.. tylko nie proście jej o poradę dotyczącą karmienia bo zjedzie Was jak nas na fb.. i wiecie co? Wcale że nie żałuję że mały je mm.. przynajmniej ma matkę która drży o jego dobro i robi WSZYSTKO żeby było mu jak najlepiej! Wolę dać mm niż mieć problemy z sobą, kompleksy na punkcie swojego wyglądu i winić za to innych :-) na tym się konczy moje udzielanie na forum. Marti serdecznie pozdrawiam :-*

  2. Marti skąd Ty bierzesz te wszystkie historie na swój temat? Chyba wymyślasz je sama i później przedstawiasz jako historię innych.. masz jakieś problemy z sobą? To najlepiej udać się do specjalisty.. odchodziłaś od nas już dwa razy i dalej odejść nie możesz.. nie jesteś wszechwiedzaca i to podstawa żeby sobie to uświadomić. Masz pierwsze dziecko a nie dziesiąte i jesteś początkującą mamą tak samo jak niektóre z nas tutaj.. odnośnie mm może się lepiej tutaj nie wypowiem bo to dla mnie straaaaaaaaasznie drażliwy temat.. zwłaszcza w dogadywaniu z Tobą.. chciałam Ci powiedzieć że właśnie przez takie matki jak Ty, mamy mm się zalamują.. co innego jak matka ma wybór-karmię mm czy kp.. ale jeżeli nie ma wyboru i musi karmić mm to Ty nie masz prawa nawet pierdnąć na ten temat! Ciekawe co byś zrobiła jakby brakło Ci pokarmu i musiałabyś dać swojej Majeczce mm.. głodziłabyś swoją córkę? Najwidoczniej tak.. mimo wszystko życzę Ci powodzenia, samych radosnych dni z Mają i wiesz czego jeszcze? Żebyś zawsze miała czego tylko zapragniesz.. i żeby zawsze życie toczyło się po Two myśli.. powodzenia

  3. Powiedzcie mi mamusie jak Wasze maluchy radzą sobie z niekapkami? Nie wiem czemu ale zawsze wydawało mi się że one są dla starszych dzieci.. jakie tam są dziurki? Przystosowane do naszych bąblów?
    Mąż fuczy bo chcę zostać u mamy do niedzieli.. a jak pomyślę wracać do tych czterech ścian, popieprzonej teściowej i wszystkich na kupie to mnie słabi !!! Boże czemu on taki jest i mnie nie rozumie?! Wkurza mnie to bo patrzy tylko na siebie! Ja tu mam znajomych zawsze można do kogoś iść z małym zawsze jakoś dzień zleci.. a tam-jedna wielka masakra!

  4. Witamy się :-) byliśmy na mieście i kupiliśmy piękne wrzosy.. takie grube i pełne :-D
    Alusiowi chyba wychodzi ząbek.. na dole ma zaczerwienione dziąsełko.. wydaje mi się że to chyba ząb, a powiedzcie mi które zęby pierwsze wychodzą? Pozdrawiamy ze śpiącym Alusiem :-*

  5. Oj dziewczyneczki mamuśki dawno mnie tu nie było..
    Widzę, że rozszerzenie diety pełną gębą ;-D my czekamy jeszcze miesiąc.. aż się tego boję bo po pierwsze nie wiem jak mały zareaguje a po drugie czy będę wiedziała dokładnie co i jak i od czego zaczynać :-P co wprowadzacie maluchom po kolei? :-*

  6. Witamy się i my.. zaznaczam swój udział w konkursie na najbardziej marudzące dzieci! Tylko że dziś to akurat pewnie związane ze szczepieniem.. Aluś był dzielny i płakał tylko chwilkę. Za to niedawno marudzenie sie zaczęło a teraz sobie zasnął. . W końcu kiedyś musiał bo spał przez cały dzień łącznie 2h.. masakra :-/
    Ale możemy się pochwalić: ważymy 6,5 kg i uroslismy 10cm od porodu :-)
    Musimy zrobić morfologię bo pani doktor stwierdziła że Aluś jest blady i że z reguły dzieci na przełomie 3-4 miesiąca mają słabe wyniki. Tak więc końcem września pobieramy krew z paluszka :-/

  7. Dziękuję za udzielenie się odnośnie klina w łóżeczku :-* ja wyjęłam na noc i Aluś rano leżał normalnie na prosto:-) szok :-) dalałam cienki kocyk i poduszeczke na niego żeby nie mial całkiem płasko..
    Za niedługo wybieramy się na szczepienie, nienawidzę tego :-( biedny Aluś.. co do zapowietrzania się to my mieliśmy dokładnie taką samą sytuację.. a w dodatku tak się wystraszył i rozplakal że nie szło go uspokoić..
    kulka26 jak po chrzcinach? Malutki zrobił furorę?? :-D

  8. My 22ego skończyliśmy 3 miesiące a jutro idziemy na szczepienie i się dowiemy ile ważymy i mierzymy :-)
    Dziewczyny potrzebuje szybkiej rady.. macie jeszcze klin w łóżeczku? Bo zauważyłam że temu że on jest, mały zjeżdża i budzi się z głową w nogach. Z tym że dziś się obudził z płaczem bo nie zmieścił się w poprzek łóżeczka :-D

  9. Mamusie piszę bo chcę podzielić się z Wami nowym spostrzeżeniem :-) dziś rano będąc w aptece (skończyły mi się krople sab Simplus) chciałam kupić delicol.. ale pani farmaceutka powiedziała że należy pierwsze poobserwować dziecko z czego te kolki wynikają.. jak z łapczywego jedzenia i połykania powietrza to zdecydowanie espumisan bo on rozbija pęcherzyki powietrza.
    A jak z problemów z trawieniemmleka to delicol.. dobrze zże są ludzie którzy potrafią doradzić bo wydałabym niepotrzebnie ponad 40zł.. bo wydaje mi się że u nas te kolki to właśnie z łapczywego jedzenia i łykania powietrza..
    A powiedzcie mi podajcie tego typu krople codziennie zapobiegawczo????
    A i jeszcze jedno :-) jaką temperaturę mają wasze maluchy? U nas dziś 37, 2 z tym że termometr chyba też zawyża..głównie mamy 37.

  10. Wyjść czy nie wyjść? Oto jest pytanie.. :-) mały tak pcha rączki do buzi że aż się krztusi.. masakra!
    Aluś leży na brzuchu z głową cały czas mocno uniesioną. Nie raz ręce idą w ruch tak jakby chciał płynąć żabką i leży na na samym brzuchu bez podpurki ;-D ale niestety sie nie przekreca z pleców brzuch ani na odwrót.. jutro kończymy 3 miesiące. A kiedy wasze pociechy zaczęły sie przewracać?
    Muszę się poskarżyć-ostatnio mój syn po raz pierwszy na mnie nakrzyczał :-D jak wyciagłam mu butlę żeby wytrzeć mu buźkę bo miał od mleka.
    Ahh ten krzyk z taką pretensją.. szok mamusie :-D co dzień coś nowego :-)
    Aha i jeszcze pytanko.. małemu łzawi oczko tak jakby mu coś wpadło ale nic nie widzę. Co można zrobić? Może czymś zakropić?

  11. Dobrze że dyskusja skończyła się 2 strony temu bo znów musiałabym się wypowiedzieć i kogoś skrytykować :-P a tak obejdzie się bez :-)
    My dziś dzień spokojny z tym że z moim M nie za dobrze.. wczoraj przyjechał ale pojechał spowrotem bo się pokłóciliśmy.. nie wiem jak się mamy dogadać.. wszystko między nami się popieprzyło.. :-(
    Dziś u nas 22 stopnie z tyn że bardzo wietrzenie. Czy wychodzicie w taką pogodę ze swoimi maluchami????
    Ślemy całuski z Alusiem dla forumowych cioteczek ;-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...