I my meldujemy się po nocnym karmieniu.mala wstała o 2:15 zjadła i ani myślała iść spać jeszcze po drodze sciaganie kataru to ja dodatkowo wybilo ze snu...godz 3:40 śpi :) a ja się mecze temperatura wraca co 5 godzin i raczej czeka mnie wizyta u wspanialej pani doktor. Z tą piersią to dziwne bo z niej właśnie więcej karmie niż z tej drugiej, nie jest twarda tylko ciepła i lekko pobolewa przy dotyku. Myślę że jest to kwestia zawiania choć staralam się te okolice zawsze w miarę zabezpieczyć ehh nigdy wszystko nie może być w porządku.bilans: ja zapalenie, dziewczyny katar a mąż po wyrwaniu zęba; / oby nie było jeszcze gorzej.A mi się spać odniechcialo calkowicie