Skocz do zawartości
Forum

patrycja_9393

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez patrycja_9393

  1. Ania temperatura w normie. Od kilku dni robi tak dziwnie językiem heh jak by to opisac.. jak taki staruszek bez zębów buhaha tak wypycha języczek i mymla..ale zębów tam nie widzę... Doświadczone dziewczyny myślicie, że to przez nie?
  2. U mnie dalej problem z tym jedzeniem i 3 -150 ml o 11-60 i teraz o 14-60...trochę się martwię.
  3. Bashia półmaratony biegam z mężem :) wiec 9 to pikuś
  4. Dziewczyny ja karmiłam przez 4 miesiące i piersi MIAŁAM(biegałam w takim co mocno sciskal) a teraz mam same sutki wiec nie ma się co obijac! Boże dzięki za push up
  5. Tylko ze moja jest szaro różowa :) jej dach można naciągnąć tak ze dostaje prawie do kolan fajnie bo słońce nie świeci i nie wieje. I na dodatek kupiłam nowke za 250 zł a są za 700 bo znajomi się rozmyslili...
  6. Uff. Jestem jestem. 9 km za mną :) Tak my jeździmy spacerówka od miesiąca, my mielismy wozek gondole pożyczona bo ja stwiedziałam, ze nie oplaca mi sie jej kupowac . Kupiłam spacerowkę nazywa się bebetto filippo i nadaje się dla dzieci 0-25 kg bodajże i jest super... wspaniale mi się ją prowadzi. I ona jest właśnie całkowicie leżąca..
  7. Pilka wróciłam wróciłam Nam Pani dr kazała juz wprowadzac bo wyniki krwi średnie. Dobra zakładam czapkę i biegnę trzymajcie kciuki bym nie wywinela orła
  8. Kasia90 Oj ulzylo mi, że to ta trzydniowka. Przy okazji zrobiliśmy wszystkie podstawowe badania. Czekam tylko na posiew... Kowalska trzymajcie się ! A już miałam nadzieję, że u Was też trzydniowka... Podobno dzieci jak ospę przechodzą ja raz w życiu ? Dziewczyny doradźcie... mamy wprowadzac mięsko.... I myślicie, że lepszy będzie krolik od znajomego ze wsi zamrozony czy świeży kupiony w markecie ? Panikuje z tym mięsem trochę bo ja sama się boje kupować mięso w sklepie :/... My w 3 miesiącu Zuzi jechaliśmy do Piechowic kolo Jeleniej Góry ok 300 km... I droga była dla mnie udręką. Za to w gościach Zuzia była bardzo grzeczna... ale wiecie moje dziecko z tych baaardzo absorbujacych i czepiato-noszących wiec nie ma co przesądzać. Rewolucjaaaaa to ja za Twoim przykładem wywołuje jeszcze MARI I RYBCIE!! Kochanego masz tego syna... K.karolcia my dostaliśmy fotelik do karmienia niby jest delikatnie pochylony ( nie ma regulacji) ale Zuzia w nim jeszcze bardzo źle siedzi dlatego idzie w odstawke narazie. Kurcze musze iść biegać ale wiem, że jest mega zimno i ślisko i tak bardzo mi się nie chce...
  9. Rewolucja powiem Ci tak, że to moje pierwsze dziecko i ja juz sama nie wiem co. Tydzień temu we wtorek zaczęło się przeziebienie ustąpiło w piątek, z niedzieli na pon goraczka przeszła wczoraj i pojawiła się wysypka do tego dziasla czerwone i koniec 23 tygodnia życia to chyba wszystko na raz...
  10. Ania no właśnie wczoraj też jadła mniej niż zawsze. Ale dziś to już w ogóle niestety nic się nie sprawdza ani łyżeczka ani kubeczek. Próbowałam owoców, zrobiłam zupkę... Podałam kaszkę waniliowa i nic :/
  11. No chora chora a do tego matczyna intuicja podpowada mi dolna jedynkę. Wiecie jak to jest... ja juz się schizuje z tym jej jedzeniem. Myślicie, że gruba zimna obrana marchewka pod moją kontrola to dobry pomysł ? Mała ja wkłada do buzi i widzę, że przynosi ulgę ?
  12. K.karolcia ja juz mm. No właśnie ona jadła tak 700-750 ml dziennie co 4 h. A teraz zjadła o 4 -100 ml i o 9- 120 i koniec... nie mam już siły
  13. U nas problem z jedzeniem od wczoraj mała od 24 w nocy zjadła tylko 200 ml mleka.. ja juz nie wiem co mam robić.
  14. Ania, a jak Krzyś zniósł pobieranie krwi z żyły ? :( no to faktycznie u Was inna sprawa. Jeszcze Ci chciałam napisać, że podobno krew z palca może fałszowac wyniki... Może w tym problem ? Trzymam kciuki za Was. My musimy zacząć wprowadzać to mięsko i ten jeden posiłek mleczny zastąpić normalnym jedzonkiem zupka itp... ale mała właśnie nie chce widzę, że jest jeszcze nie gotowa. Zje 2 łyżeczki i koniec. Poza tym ma odruch wypychania i co mam jej na sile dawać to jedzenie? Za miesiąc powtorka z pobierania krwi. Zobaczymy czy się poprawiło:/ Izkus może ro trzydniowka. Pilnuj temperatury. Podobno teraz wisi w powietrzu. :) 3 dni temp i plamki na ciele:) Podobno ta choroba nie jest groźna a ja się tak martwiłam ta podniesiona temperatura.
  15. 4 tyg po porodzie ale okresu nie miałam. A jak nie to w czasie okresu chyba wszczepiaja Ania Twój Krzyś ma podejrzenie o anemię ? Lekarz kazał wam wprowadzać jakąś dietę mięsna ?
  16. Ania ja implant miałam wszczepiony 4 tygodnie po porodzie :)
  17. Rewolucja a u mnie cuda zdziałal ten nasivin 0.01. Na noc sól fizjologiczna ściąganie i do tego po kropelce do każdej dziurki nasivin dziecko spało do 2 później ta sama sytuacja i Zuza znowu troszkę spala. Jako, że krople można 2 razy max 3 w dzień nie dawałam.
  18. Rewolucja ja się wypowiem bo u nas całkiem niedawno był a więc atomactivbaby masc majerankowa pod nos i nasivin 0,01(2 razy dziennie) ja nasivin stosowałam na noc:)
  19. Melduje się... tak to trzydniowka :) juz zaczynają się robić takie hmm właśnie potowki taka kaszka ale jeszcze mało widoczna. Pani doktor mi pokazała, że to właśnie to.:) uff Wyniki w miarę dobre. Mam wprowadzać więcej warzyw , owoców bo idziemy troszkę w stronę anemii. Jesteśmy na pograniczu... I do tego mamy wprowadzać mięsko. ;o Królika.. tylko, że ja nie wiem gdzie ja takie mięsko dostane. Takie by było dobre. Nawet się nie znam jak powinno wyglądać bo u nas królik raczej na stole nie gości...
  20. Ania u nas morfologia i CRP... wiec tez niewiele trzeba było ale ona pow. ze niby jakieś skrzepy się robią :/
  21. Dzięki za wsparcie!! Ania zazdroszczę, że z palca. To ja się tak zastanawiam i powiem brzydko to na UJ ona jej pobierała ta krew ze zgiecia skoro można z palca :/ acha łącze się w bólu u nas dziś dwa ataki płaczu nie wiem czemu... Znaczy się chyba wiem skok połowa 23 tygodnia. Niech idzie precz !!!!! Acha dziś mija 3 dzień od tej gorączki i nie ma wysypki :( co prawda dziś temperatura w normie ale ciekawa Jestem co to było ? Wie ktoś jak wygląda ta wysypka po trzydniowce, mogę ją przeoczyć? Kuzwa o 11 idę po wyniki i mam takiego stresa... A o 12 lekarz...:/
  22. Olciak jadę na podkladach poporodowych ale krwotoku nie ma. To chyba nerwy. Ja używam pampersow 3 zostało mi jeszcze ok 140 sztuk :) Moja Zuzia waży 7200 i ma 69 cm tylko, że ona urodziła się mając 59 cm wiec chyba nie rośnie bardzo szybko wzwyż
  23. Ania ojej przepraszam. :/ może to poprostu wina nieudolnego pobierania. U nas pielegniarka stwierdziła ,że z palca nie da rady tyle krwi pobrać i, że robią się skrzepy czy coś... eh :/ trzymam kciuki za Was by było spokojnie.
  24. Ja boje się szczepić ale jeszcze bardziej boje się NIE SZCZEPIĆ :)
  25. W końcu po ciężkim dniu (właściwie tygodniu, ) czas dla siebie. My dziś byliśmy oddać mocz i krew... od 7 rano walczylam o próbkę na badanie moczu i o posiew( z tym drugim to nie lada wyzwanie ) Poszliśmy do przychodni miło się zdziwiłam, że takie małe dzieci bez kolejki na pobieranie krwi.. i to tyle z tego MIŁO na ten dzień...pani nie mogła się wkluc, jak się wkula nic nie leciało grzebala ta igła tam, mała ryk straszliwy, ja się drę na kobietę w końcu poleciała ta krew gesta ale nie ma sie co dziwic ile dziecko nerwow mialo.. oj malutko jej a potrzebne były dwie próbki jedno na zwykłe badanie a drugie CRP ale trochę nakapala i mam nadzieje, ze starczy. Właściwie dziś się o to modlę i proszę trzymajcie kciuki... Po wyjściu z przychodni prawie zemdlalam. Dostałam mega krwotoku ale to chyba z nerwow, dobrze, że był mąż. Także ja mam dość i mam nadzieje, ze wszystko jednak będzie dobrze z czegoś ta goraczka od poniedziałku musi byc:/ Mamaewy tez właśnie myślałam o Mari i o Rybci oj dawno tu nie zaglądały...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...